Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2013

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    //Jeżeli był ciekawy, lub w jakiś sposób dotyczył sprawy, to mógłbyś go napisać. Chyba że wtedy byś go napisał…//
    ‐ Tak… ale jestem jeden problem. Jestem pierwszy raz w mieście, i nie wiem do końca gdzie mieszka. Nie było go na targu, i ktoś mi powiedział, że powinien w takim razie być gdzieś w tej okolicy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2014

      avatar W_D_Gaster W_D_Gaster

      Uwiązał konia do jednego z palików i zaczął rozglądać się za jakąś tablicą ogłoszeń

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2015

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Ślepiec
        Przeszukał go.

        Rycerz
        I dobrze. Ktoś miał owoce, warzywa, przyprawy, pieczywo i mięso na jednym stoisku?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2016

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Gaster:
          Znalazłeś taką nieopodal, bo blisko bramy wejściowej.
          Max:
          ‐ Widziałem go tu dziś rano… Właściwie to możesz trochę poczekać, jada tu każdy posiłek, więc i na obiad się pewnie pojawi.
          Vader:
          Łuk, strzały, ząbkowany nożyk, kołczan i jakieś łachy. Nic szczególnego.

          Niestety nie, właściwie owoce i warzywa sprzedawano na jednym, pieczywo i mięso na innych, zaś do przypraw ciężko będzie się dostać, tak szczelnie stragan z nimi obstawiło mieszczaństwo.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2017

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            ‐ Dobrze, będę tu siedział, mógłby mi Pan powiedzieć, kiedy wejdzie?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2018

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Złamał więc łuk, a wszystkie strzały wbił w ciało goblina. Niech wygląda na coś więcej niż morderstwo. Nożyk wbił w krocze, a później odszedł.

              Plus minus ile może kupić?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2019

                avatar W_D_Gaster W_D_Gaster

                Vernim

                Podszedł więc do tablicy i poszukał jakiegoś ogłoszenia odpowiedniego do jego zawodu. Najlepiej żeby zlecenie nie było zbyt trudne ani zbyt łatwe, takie średniej trudności

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2020

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Max:
                  ‐ Jak zgłodnieje to przyjdzie, nie? Proste? To tak jak z kotami.
                  Gaster:
                  Problem był taki, że zleceń to tu było jak na lekarstwo, Paladyni robili swoje.
                  Vader:
                  Wszystko się udało, a Ty ruszyłeś dalej i na razie nic nie wskazuje, że znów zostaniesz przez kogoś, lub coś, napadnięty.

                  Zapas na lekko ponad tydzień dla całego oddziału.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2021

                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                    Siedział więc czekając.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2022

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Rycerz Dobra
                      Zrobił więc zakupy.

                      Ślepiec
                      Szedł jednak dalej.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2023

                        avatar W_D_Gaster W_D_Gaster

                        Vernim
                        No trudno. Udał się w stronę najbliższej karczmy

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2024

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          gaster:
                          Pomalowany na czarno “Czarnoskrzydły” idealnie kontrastował z bielą okolicznych budynków, a także był najbliżej. Tak czy inaczej, ciekawa nazwa, wypada o nią zapytać. Niemniej, wkroczyłeś do niej bez problemu, w środku zastałeś przedstawicieli najróżniejszych ras i profesji: Nielicznych najemników, garść miejskich strażników, kupców i przeważających liczebnie zwykłych mieszczan.
                          Max:
                          W końcu do karczmy zawitał tłumek osób, w którym najpewniej powinien znajdować się Twój przyszły chlebodawca, bo pora obiadu chyba już wybiła.
                          Vader:
                          I wciąż nic, niestety.

                          Zostało Ci jeszcze nieco złota, około jedna trzecia początkowej sumy, acz miałeś już ze sobą wszystko, cpo potrzebne.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2025

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            Czekał więc, licząc że barman go jakoś wspomoże, bo Terytion nie wiedział w ogóle, jak miał on wyglądać.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2026

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Ślepiec
                              Wrócił więc do miasta dłuższą drogą.

                              Rycerz
                              Nie dziś, to na razie na zapas. Wrócił do obecnej siedziby jego oddziału.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2027

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Max:
                                No nie zapowiadało się na to, choć możesz spróbować zapytać, raczej nie będzie mieć nic przeciwko udzieleniu Ci takich informacji.
                                Vader:
                                Po drodze spotkałeś grupkę kilku mężczyzn, najpewniej chłopów… Tylko co robili chłopi pośrodku gościńca, podczas gdy w swojej wsi mieli pełne ręce roboty i dla siebie, i dla pana?

                                Trafiłeś tam oczywiście jako pierwszy, reszta była jeszcze w mieście.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2028

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  ‐ Mógłby mi Pan wskazać Nihlara Hede’a (jeżeli tak się odmienia), wśród tych ludzi?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2029

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Szedł, ignorując ich.

                                    Rycerz Dobra
                                    Zajął się więc… czymś do ich powrotu.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2030

                                      avatar W_D_Gaster W_D_Gaster

                                      Vernim
                                      Podszedł do lady i zamówił u karczmarza kufel piwa. Ciekawiła go nazwa karczmy jak i sam jej wystrój więc ponownie zwrócił się do karczmarza ‐ Przepraszam ale skąd ta nazwa jeśli wolno spytać?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2031

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Max:
                                        Podrapał się po głowie i w końcu wskazał na najlepiej odzianego z całej tej grupki, niewiele więcej mógł pomóc, gdyż musiał wziąć się za robotę.
                                        Gaster:
                                        ‐ Kiedyś muszę zainwestować w kogoś, kto pisać potrafi, żeby to napisał, wywiesił przed drzwiami i będę mieć święty spokój. ‐ fuknął karczmarz, nalewając Ci piwa, ale po chwili podjął opowieść: ‐ Niegdyś okolice Hammer dręczył wielki Smok, którego właśnie nazywano Czarnoskrzydłym. Wtedy Paladyni nie mieli tu swojej siedziby, więc władze miasta najmowały wędrownych rycerzy, łowców nagród, najemników i innych takich, żeby zajęli się bestią. Większość albo spłonęła, albo została pożarta, albo uciekła na widok potwora, dlatego wszyscy powoli tracili nadzieję. Wtedy pojawił się pewien rycerz, który zabił bestię, a w zamian dostał sporo złota… Większość wydał na coś, nie wiadomo na co dokładnie, a za resztę kupił karczmę. Na pamiątkę zwycięskiej walki nazwał ją właśnie tak i pomalował na czarno, żeby uczcić swoje zwycięstwo i przyciągać klientów. No, działa do dziś, nie? Ach, zapomniałbym: Dwa złota za piwo.
                                        Vader:
                                        Jakoś to szło, dzięki czemu nie zanudziłeś się na śmierć do ich powrotu.

                                        Ale oni nie ignorowali, wręcz leźli za Tobą, a jeden nawet miał odwagę zagadnąć:
                                        ‐ Panie…? Pan mógłby nam pomóc…?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2032

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          Właściwie mógł się tego spodziewać. Wstał więc, po czym podszedł do niego.
                                          ‐ Dzień dobry. Szukam u Pana zatrudnienia.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy