Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2101

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Ślepiec
    ‐Zrozumiałe.
    Odszedł stąd.

    Niziołek
    To i tak nie byłoby zbytnio wykonalne.
    ‐Baszal Vallohr, posłaniec, Góra, niosę wiadomość dla kilku ważnych osobistości, między innymi dla waszego Mistrza i Wicemistrza.

    Rycerz
    Do stolicy, to wiadome.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2102

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Nikt Cię nie zatrzymał, a więc bez problemu opuściłeś salę tronową. Służby też było pełno, a więc zagadanie do kogoś o wskazanie drogi również problematyczne nie jest.

      //On już wie, co się stało w Ruhn, a więc idzie tam czy do innego miasta?
      Bo jak coś to muszę w końcu ten temat założyć ;‐;//

      ‐ Czyj posłaniec? ‐ spytał Paladyn, podejrzliwie unosząc brew. ‐ I jaką wiadomość?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2103

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Ślepiec
        A więc kogoś zaczepił ze służby.
        ‐Pan tego zamku kazał mi poprosić jednego z was o wskazanie mi kwatery.

        Rycerz
        //Chyba nie, widzimy się w Ruhn///

        Niziołek
        ‐Posłaniec Profesora Gastera, okolice Góry, twórca IMP. A ta wiadomość to dość istotne zaproszenie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2104

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          //Sprawdziłem, najpierw byliście w Ruhn, później Hammer. Czyli czekasz na nowy temat, zacznę jak założę.//

          ‐ Czy masz coś przeciwko przebadaniu Cię Magią Światła przed wejściem? ‐ spytał Paladyn, gdy już przyswoił i zaakceptował te dane. ‐ To rutynowa procedura, którą poddajemy każdego, ale jeśli odmówisz, to musisz odejść.

          Służący pokiwał głową i ruszył w stronę jednych z drzwi, do których zapukał i zostawił Cię przed nimi, samemu wracając do obowiązków.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2105

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Rycerz
            ///Ok///

            Niziołek
            ‐Wiem, wiem. Przecież sam to robiłem przez pierwsze lata służby. Mniejsza, zezwalam.
            Odchrząknął.
            ‐Tylko ostrzegam, że po śmierci zostałem przymusowo poskładany do życia przez Maga Mutacji.

            Ślepiec
            Wszedł do środka.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2106

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Zastałeś tam kwaterę tak prostą, jak tylko się dało, w postaci lichego stolika, pojedynczego krzesła, zbitej z kilku desek skrzyni oraz prostego łóżka z sianem, skórami i futrem…

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2107

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Niziołek
                ‐Wiem, wiem. Przecież sam to robiłem przez pierwsze lata służby. Mniejsza, zezwalam.
                Odchrząknął.
                ‐Tylko ostrzegam, że po śmierci zostałem przymusowo poskładany do życia przez Maga Mutacji.

                Ślepiec
                Zbadał dokładnie całe pomieszczenie, łącznie z szukaniem fałszywej podłogi i ścian.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2108

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Prosta komnata i nic takiego nie zawierała, a więc pod tym względem możesz czuć się tu w miarę bezpiecznie.

                  Szło nawet nieźle, ale mówieniem o “latach służby” nieco ich zdziwiłeś, ale o wiele lepiej podziałał tekst o Magii Mutacji i rzeczywiste wykrycie czym Ty w ogóle jesteś: Obaj natychmiast dobyli mieczy i zaatakowali, jeden oburęcznym pchnięciem w okolice Twojej klatki piersiowej, drugi zaś zamachem z lewej do prawej na wysokości głowy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2109

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Niziołek
                    Idioci. Czyli szeregowcy. No cóż, nie zamierzał ich zabijać, więc wykorzystując wytrzymałość pancerza odepchnął ich od siebie i odwracając topór przygotował sobie pałkę do obrony.
                    ‐Durnie! Podnosicie ręce na Baszala Vallohra, byłego Elfa i Paladyna, dowódcę 41 oddziału uderzeniowego “Klif”, który walczył z pierolonym Lordem Demonów! Jedenaście jeanych lat minęło, a wy mnie traktujecie już jak wyrzutka?! Gdzie do cholery są sir. Rodiolo i Goodwin, że pamięć o tym zginęła?!

                    Ślepiec
                    Co nie znaczy, że się wyśpi.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2110

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Mania prześladowcza zawsze w cenie, czyż nie? Czy może jego pańskie plecy nie przywykły do prostego sianka, skóry i futer?

                      Może i nieco namąciłeś im tym w głowie, ale nie osiągnąłeś więcej niż kilka sekund oddechu, gdy przetwarzali te fakty. Później natarli znowu, w identyczny sposób jak poprzednio.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2111

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Niziołek
                        ‐Nie zamierzam z wami walczyć, ale posunę się do zranienia was, jeżeli zaatakujecie ponownie. Kto to widział! Atakować posłańca sojuszników!
                        Wykorzystał ponownie wytrzymałość pancerza, lecz tym razem odskoczył i przygotował się do samoobrony.
                        ‐Gdybym był wrogiem, to już wykonałbym jakiś atak, wy ślepi wykonawcy idei.

                        Ślepiec
                        To pierwsze raczej.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2112

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          No to szykuje się nader rozrywkowe zadanie.

                          Mimo Twych słów znów zaatakowali, obaj cięciami zza głowy, ale zamiast spotkać się z Twoim pancerzem, klingi mieczy zwarły się z drzewcem wielkiego młota dwuręcznego.
                          ‐ Odstąpcie. ‐ powiedział właściciel broni, a Paladyni niezwłocznie wykonali jego rozkaz i uklęknęli, aby odejść, gdy odprawił ich machnięciem ręki. Właściwie spośród wszystkich żyjących Paladynów tylko dwóch miało taki autorytet pośród Srebrnej Dłoni, a Ty stałeś oko w oko z jednym z nich ‐ Wielkim Wicemistrzem Zakonu Paladynów Srebrnej Dłoni, Hagen Goodwin.
                          ‐ Mów. ‐ powiedział krótko, opierając się na swoim młocie, którego głowicę postawił na ziemi. ‐ Byle szybko, zawsze świerzbią mnie ręce, gdy widzę jakiegoś Mutanta, Nieumarłego, Demona czy Maga Ciemności.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2113

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Ślepiec
                            Sprawdził dokładnie swoje łoże.

                            Niziołek
                            ‐Jeżeli będziesz chciał mnie zabić, to wyzwij mnie na pojedynek. Lecz to później, gdyż mam poselstwo… do ciebie, z tego co widzę. Miło widzieć że masz takie stanowisko.
                            No cóż, ciężko było mu powstrzymać się przed odnowieniem kontaktów.
                            ‐A jedenaście lat temu byłeś z Rodiolo równy doświadczeniem i stanowiskiem. Bądźmy szczerzy, tamte polowanie na Lorda Demonów nie poszło zbyt dobrze.
                            Podał mu zwój z pieczęcią Góry.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2114

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Nie ustaliłeś nic poza tym, co udało Ci się wykryć wcześniej.

                              ‐ Kim jesteś? ‐ spytał, nawet nie sięgając po zwój. Widać, że bardziej zaintrygowała go Twoja osoba i historia niż zaproszenie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2115

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Niziołek
                                ‐To, że osłaniałem odwrót wojsk tracąc połowę ciała nie znaczy, że zginąłem. Vallohr, Niziołek, zwij mnie jak chcesz.

                                Ślwpiec
                                Niech żyje bezpieczna przystań!

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2116

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  A i owszem, niech żyje.

                                  ‐ Być może obiło mi się o uszy. ‐ odrzekł i tym razem wskazał głową na zwój. ‐ Co to jest?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2117

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Niziołek
                                    ‐Oficjalne pismo Profesora z pieczęciami obecnych trzech członków IMP na potwierdzenie, że nie jest to tani chwyt wroga.

                                    Ślepiec
                                    Teraz pora odpocząć, gdyż wtedy nie mógł. Chłopi…

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2118

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Ether:
                                      Wróciłeś do Hammer, choć do siedziby Gildii jest jeszcze kawałek.
                                      Vader:
                                      Odespałeś cały dzień i chyba większość nocy, bo gdy się obudziłeś, na zewnątrz było już szaro, co sugeruje wczesny ranek.

                                      Skinął głową i odebrał Ci zwój.
                                      ‐ Coś jeszcze?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2119

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Niziołek
                                        ‐Sam zerknij na zwój i stwierdź, czy zastanowisz się nad tym z Mistrzem. Po tym będę mógł odejść nieść zaproszenia dla innych.

                                        Ślepiec
                                        I nikt go nie wzywał, ani nie próbował zabić? Ruszył więc szukając jakiejś sali treningowej, lub ogrodu. Chociaż wolał to drugie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2120

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Mistrza nie ma, a sam nie mogę podejmować decyzji za nas obu lub cały Zakon, a jedynie za siebie samego.

                                          Niestety, nie znalazłeś ani jednego, ani drugiego.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy