Logo

    Wieloświat

    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Użytkownicy
    • Grupy

    Forteca Paktu Trzech

    Elarid
    2
    284
    544
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • Kubeł1001
      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

      Położona w centrum Mrocznego Królestwa, gdzie jeszcze nigdy nie dotarła żadna armia sił dobra, jedna z potężniejszych warowni w Elarid, będąca siedzibą najgroźniejsze i najbardziej złowrogiej (a przynajmniej według szacunków większości mieszkańców świata i ogółem Tego Wymiaru) organizacji.
      Ta monumentalna twierdza wzniesiona jest na pustej, odsłoniętej, nagiej i płaskiej równinie, przez co obserwatorzy na najwyższych wieżach są w stanie dostrzec zbliżającą się armię wroga nawet dzień lub dwa, nim pojawiłaby się pod murami. Te wykonane są z okolicznej czarnej skały, a otaczają fortecę trzema liniami, każda zaś posiada po dwie wielkie bramy, otwierane za pomocą kołowrotów, do napędzenia których potrzeba kilku rosłych Mutantów, zabezpieczone żelaznymi kratami i okuciami. Mury gęsto porastają wieże i bastiony, a cała ich powierzchnia pokryta jest blankami dla strzelców i obrońców. Na dodatek linie umocnień skonstruowane są tak, aby jedna po drugiej, zapewniać bezpieczny odwrót wojsk z jednej na drugą oraz wspierać się wzajemnie ogniem z łuków, kusz, machin i Magii. Również poszczególne przestrzenie pomiędzy murami, szerokie na kilkaset metrów każda, służą odpieraniu ataku najeźdźców, ponieważ są gęsto usiane różnorakimi pułapkami oraz kilkoma małymi bastionami, które trzeba zwykle zdobywać w zaciekłej walce wręcz.
      Jak to w końcu na Pakt Trzech przystało, całość broniona jest przede wszystkim przez rozmaite Demony, Mutanty i Nieumarłych, a w mniejszym stopniu również przez Golemy, Żywiołaki i żywych żołnierzy, głównie ludzi, Worgenów, Orków, Gobliny, Hobgobliny czy Mroczne Elfy, którzy przybyli tu wizją zarobku czy też zwyczajnie popierają poglądy, jakie głosi Pakt.
      Choć są ich tu setki, a codziennie napływają kolejni, pojedynczo, grupkami lub zwartymi bandami, to jednak tylko niewielka część służy im, również osobiści agenci, potężniejsze Demony, Lisze czy Wampiry nie zajmują wiele miejsca swoimi kwaterami i innymi pomieszczeniami. Lwią część zajmują izby przeznaczone wyłącznie dla pełnoprawnych członków Paktu. Jednakże na powierzchni gruntu znajdują się tylko główne komnaty i sale reprezentacyjne dla potencjalnych gości. Z całej trójki, jedynie Alchemik i Mutagenista, Nister Fampos, pracuje tam i mieszka, więc większość pomieszczeń służy za magazyny alchemicznych składników, pracowanie, gabinety i bogato zdobione osobiste komnaty Maga.
      Pod powierzchnią, obok lochów, pomieszczeń wypełnionych od podłogi do sufitu trupami, mieszkają dwaj pozostali członkowie, którzy również mają tam prywatne pokoje i pomieszczenia przeznaczone do medytacji bądź własne pracownie. Tam też znajduje się pomieszczenie, w którym sam Gul’dan przyzywa Demony z Pustki czy wprost z Plugawego Wymiaru.
      Jak można się domyślić, lokalizacja tego miejsca jest raczej znana, ale niewielu ma odwagę się tu zapuścić, zaś zbliżanie się do pierwszej linii murów na mniej niż kilometr bez konkretnego powodu to niemalże samobójstwo.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
      • Kubeł1001
        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Wall ‐ Mard, człowiek wysoki, blady i inteligentny, stał przed lustrem. Ale nie zwykłym lustrem. Za pomocą zaklęć innych magów lustro łączyło się z innymi w całym Elarid. A to pomogło w planowaniu inwazji.
        ‐ Nad czym tak rozmyślasz? ‐ zapytał mroczny głos, pełen udawanego współczucia.
        Głos należał do Mistrza Demonów Gul’Dana. Jego rasa… była nietypowa, a sam nie chciał zdradzić skąd pochodzi. Miał kły jak u Trolla, wzrostem odpowiadał człowiekowi, a ogólną postawą Orkowi. Był też owłosiony jak Łak.
        ‐ Nad naszym Wielkim Planem.
        ‐ Wszystko gotowe.
        ‐ Mam nadzieję, że Twoi Nieumarli zrobią co do nich należy.
        ‐ A ja liczę na to, że Twoje Demony są naprawdę takie świetne jak mówiłeś.
        ‐ Nie martw się o to. A więc jaki będzie nasz cel?
        Zanim Wall zdążył odpowiedzieć do rozmowy włączył się kolejny głos, należący do Alchemika Nistera Famposa:
        ‐ Naszym celem jest zdobycie Cesarstwa Verden oraz zniszczenie Inkwizycji Światła i Paladynów Srebrnej Dłoni. A żeby to zdobyć trzeba uderzyć w serce. W stolicę.
        ‐ Cel ustalony. Szykujmy armię. ‐ zakończył dyskusję Gul’Dan i wszyscy opuścili pomieszczenie zwane Salą Luster.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
        • Kubeł1001
          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          FD_God:
          //Wiedziałem, że o kimś zapomniałem. Uznajmy, że miałeś długą podróż.//
          Wkroczyłeś z ekipą w pobliże Fortecy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
          • Kubeł1001
            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

            avatar FD_God FD_God

            //Mnie to tam nie przeszkadza, jedną postacią mniej pisałem :v//
            ‐To tutaj, hę? Mamy ten prezencik dla kogoś w środku?‐ Spojrzał po bandzie powoli zbliżając się ze swoimi do bramy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
            • Kubeł1001
              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Właściwie to na wiele metrów przed pierwszą bramą zatrzymały Was dziesiątki Szkieletów i Nieumarłych, do których po chwili dołączyły Golemy i różnorakie Mutanty.
              ‐ Nie wygląda to za dobrze. ‐ mruknął jeden z Nadludzi sięgając po broń.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
              • Kubeł1001
                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                avatar FD_God FD_God

                ‐Nie srać po portach, wychodziliśmy z gorszych sytuacji.‐ Powiedział do jednego ze swoich, po czym spojrzał na gromadę. Zamierzacie podstawić tu kogoś kto umie mówić, mamy bowiem do pogadania z waszą całą trójcą. Rzecz jasna w imieniu Jaraxxa.(Czy jak on się tam zwie)

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                • Kubeł1001
                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Golemy, Nieumarli, Szkielety i większość Mutantów to bezmózgie mięso armatnie. Na szczęście kilka z tych ostatnich wiedziało o co chodzi i oddalili się w kierunku Fortecy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                  • Kubeł1001
                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                    avatar FD_God FD_God

                    ‐Miejmy nadzieję, że ten prezencik w szkatułce to nie zwyczajnie gówno, a my tam dla śmiechu.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                    • Kubeł1001
                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      ‐ Jeśli tak to mamy ostro przeje**ne. ‐ stwierdził ten sam, który jako pierwszy wyjął broń.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                      • Kubeł1001
                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                        avatar FD_God FD_God

                        ‐Najwyżej postaramy się równie szybko stąd wypie**olić.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                        • Kubeł1001
                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Raczej nam na to nie pozwolą. A jak dojdzie do walki to jest z kilkuset na jednego.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                          • Kubeł1001
                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                            avatar FD_God FD_God

                            ‐To zginiemy w walce jak przystało każdemu, może załatwimy nawet kogoś ważnego czy coś…

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                            • Kubeł1001
                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Ci z Paktu to takie typy, które wysyłają przydupasów wszędzie gdzie się da. Więc do walki też.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                              • Kubeł1001
                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                avatar FD_God FD_God

                                ‐Może to będzie jakiś ważny przydupas, w dodatku nawet jak padniemy to zabierzemy ze sobą całkiem pokaźną ilość tego tutaj worka ze smrodem.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                • Kubeł1001
                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Pozostali pokiwali entuzjastycznie głowami, a po chwili z Fortecy wrócił jeden z Mutantów.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                  • Kubeł1001
                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                    avatar FD_God FD_God

                                    ‐No, gdzie jest jakiś do rozmowy?‐ Powiedział patrząc na tego co przylazł.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                    • Kubeł1001
                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Ten co przylazł mógł być uważany za dość strasznego, ale też imponującego. Miał ponad trzy metry wzrostu i był umięśniony. Jednak wyglądał jak poskładany z ludzkich, i nie tylko, części. Mogło to być coś na kształt połączenia Golema, Nieumarłego i Mutanta.
                                      ‐ Ja Bok. ‐ oświadczył pewnie uderzając się pięścią w klatkę piersiową. ‐ Wy od Demonów?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                      • Kubeł1001
                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                        avatar FD_God FD_God

                                        ‐Ta, my od demonów. My chcieć rozmawiać i dać prezent dla szefy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                        • Kubeł1001
                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Prezent? Jaki? ‐ zapytał wyciągając ręce zdolne miażdżyć głazy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                          • Kubeł1001
                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                            avatar FD_God FD_God

                                            ‐Nie dla psa kiełbasa, ku*wa. Powiem tyle, że w szkatułce, a co to sam nie wiem, nie ja mam to otworzyć.

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                            • Kubeł1001
                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                              ‐ A jak to jakaś pułapka? ‐ zapytał dość przytomnie jak na kupę mięcha.

                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                              • Kubeł1001
                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                avatar FD_God FD_God

                                                ‐Pułapka? Niby w tej szkatułce miałoby coś sobie dziarsko wybuchnąć? Mało co może wybuchnąć z czegoś tak małego.

                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                • Kubeł1001
                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                  ‐ Wy od Demonów. One mogą tak zrobić. ‐ stwierdził z przekonaniem.

                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                  • Kubeł1001
                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                    avatar FD_God FD_God

                                                    ‐Jakby chcieli to pewnie mogliby też nawet nas nie wysyłać tylko zrzucić to w jakiś magiczny sposób, raczej nic niebezpiecznego w środku nie ma.

                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                    • Kubeł1001
                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                      Minęła długa, pełna napięcia chwila nim w końcu potwór ustąpił.
                                                      ‐ No to… Wy za mną. ‐ powiedział i zaczął sadzać wielkie kroki w kierunku zamku.

                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                      • Kubeł1001
                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                        avatar FD_God FD_God

                                                        ‐Pewnie kontaktuje się te mięso ze swoimi szefami…‐ Rzekł nieco uśmiechając się pod hełmem, gdy wraz ze swoimi ludźmi ruszył za mutantem.

                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                        • Kubeł1001
                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                          Kilku Nadludzi również się uśmiechnęło lub parsknęło śmiechem. I to właściwie tyle. Dalsza podróż minęła w milczeniu.

                                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                          • Kubeł1001
                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                            avatar FD_God FD_God

                                                            Zatem czekał aż trafią przed oblicze jaśnie trójcy.

                                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                            • Kubeł1001
                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                              Trzy. Trzy to Wy minęliście bramy i linie murów pełne Szkieletów, Demonów, Nieumarłych i Mutantów. Pewnie gdyby nie obecność przewodnika już dawno skończylibyście martwi.

                                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                              • Kubeł1001
                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                avatar FD_God FD_God

                                                                ‐A co tu robią ku*wa jego mać demony? Nie powinny stacjonować gdzie indziej?‐ Rzekł do swoich idąc wciąż w to samo miejsce.

                                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                • Kubeł1001
                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                  ‐ W końcu jeden z nich, Gul’dan, potrafi wzywać Demony i są mu posłuszne.

                                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                  • Kubeł1001
                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                    avatar FD_God FD_God

                                                                    ‐No jednak chyba musi je jakoś wyciągnąć z tego wymiaru, z dupy ich chyba sobie nie wyciąga, co?‐ Zaśmiał się gromko.

                                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                    • Kubeł1001
                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                      ‐ Podobno przybył z wymiaru zwanego Gehenną, a tam jest gorzej niż w Pustce.
                                                                      ‐ A dupa tam. On ma tak na nazwisko.
                                                                      ‐ Jasne… Gość jest tajemniczy jak to co Skrotch robił ze swoją wypłatą przed przyjęciem do Nadludzi.

                                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                      • Kubeł1001
                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                        avatar FD_God FD_God

                                                                        ‐Wszyscy wiedzą, że najmował prostytutki by potem je zabić i zabrać kasę. Ale nie no, jak nie z Pustki to ja jestem zdziwiony, przeto tam jest tego najwięcej.

                                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                        • Kubeł1001
                                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                          ‐ Wy znamy tylko nasz wymiar i Plugawy Wymiar. Może to stamtąd ich bierze? ‐ wysnuł domysły jeden z nich.
                                                                          ‐ Zaraz sam możesz się ich o to zapytać. ‐ stwierdził Thrall, gdy znaleźliście się pod bramą wejściową do Fortecy pilnowanej przez wręcz kolosalnych Mutantów.

                                                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                          • Kubeł1001
                                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                            avatar FD_God FD_God

                                                                            ‐Dziwny jest ten świat…‐ Powiedział podjeżdżając bliżej grupki mutantów.

                                                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                            • Kubeł1001
                                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                              Właściwie to otworzono Wam bramę, a do tych potworów lepiej się nie zbliżać.

                                                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                              • Kubeł1001
                                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                avatar FD_God FD_God

                                                                                Może i tak, jemu jednak tacy raczej nie straszni. Udał się zatem z całą swoją drużyną do twierdzy.

                                                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                • Kubeł1001
                                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                  Prowadzono Was korytarzami wyłożonymi czarnym marmurem, który z pewnością naturalny nie był. Brak było tu okien, a jedynym co mogło urozmaicić drogę były dziwne figury przedstawiające coś na kształt połączenia kolczastego ptaka z człowieka.

                                                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                  • Kubeł1001
                                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                    avatar FD_God FD_God

                                                                                    ‐Wyrafinowany gust widzę mają…‐ Rzekł nieco się śmiejąc.

                                                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                    • Kubeł1001
                                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                      Ani Mutant, który Was prowadził, ani Twoi towarzysze nie palili się do odpowiedzi. Idąc tak trafiliście w końcu pod małe drzwi. Małe, czyli dopasowane do standardów ludzi.

                                                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                      • Kubeł1001
                                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                        avatar FD_God FD_God

                                                                                        ‐To pewnie tam siedzą te ludki.‐ Postanowił zejść ze swojego ogara zostawiając go na miejscu by podejść do drzwi i przejść przez nie. Rzecz jasna w dłoni trzymał tamtą szkatułkę.

                                                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                        • Kubeł1001
                                                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                          I przeszedłeś.
                                                                                          Trafiłeś do eleganckiego gabinetu. Biały marmur na posadzce, pomalowane ściany, kominek, fotele, szafy z książkami, obrazy na ścianach. Kto by się spodziewał takiego pokoju, w takim miejscu?

                                                                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                          • Kubeł1001
                                                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                            avatar FD_God FD_God

                                                                                            Z pewnością mało kto lubił żyć w jakimś burdelu, więc chociaż tutaj postanowił uczynić to miejsce przytulnym. Postanowił rozejrzeć się za jakąś żywą i rozmowną osobą tutaj.

                                                                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                            • Kubeł1001
                                                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                              Żywa? Na pewno nie. Rozmowna? To się okaże.
                                                                                              Na fotelu, przy kominku siedział Wampir. Ubrany był w elegancki fioletowy płaszcz, czarne buty do kolan, białą koszulę i skórzane spodnie. Palce dłoni zdobiły pierścienie, a białe włosy miał krótko ścięte, nie licząc długiego warkocza. Zajęty był czytaniem jakiejś książki i zdawał się nie zauważyć Twojego przybycia.

                                                                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                              • Kubeł1001
                                                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                avatar FD_God FD_God

                                                                                                ‐Ktoś z tej całej trójcy tego strasznie mrocznego królestwa, hm?‐ Rzekł pytając ze swojego miejsca.

                                                                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                • Kubeł1001
                                                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                                  ‐ Hrabia DeVir, zaufany współpracownik Paktu Trzech. ‐ odpowiedział Wampir nie podnosząc wzroku znad książki.

                                                                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                  • Kubeł1001
                                                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                    avatar FD_God FD_God

                                                                                                    ‐To bierz tę szkatułkę jako prezencik dla waszego szefostwa, rzecz jasna jest to prezent od Lorda Jaraxxa.

                                                                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                    • Kubeł1001
                                                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                                      ‐ Od Demona? A co Wy możecie nam dać? Przecież jakoś nie pałamy miłością do siebie, nieprawdaż? ‐ zapytał dopiero teraz zaszczycając Cię spojrzeniem swoich czarnych jak noc oczu.

                                                                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                      • Kubeł1001
                                                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                        avatar FD_God FD_God

                                                                                                        ‐Nie wiem, może to jakiś znak przyjaźni… Szef niezbyt wiele mi mówił tylko powiedział by przekazać szkatułę z zawartością wam.

                                                                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                        • Pierwszy post
                                                                                                          Ostatni post