Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Jakoś nie przejęli się taką rewelacją.
Obserwuje wojowników oceniając przy tym, jakie strategie byłyby najlepsze
Obserwowanie ich podczas jedzenia, picia, rozmów i gry w kości czy karty nie za wiele mogło Ci powiedzieć o strategi. Obserwacja innych czynności ‐ owszem.
Nie ma co teraz nad tym myśleć … * Idzie w cichsze miejsce i przygotowuje okrąg magiczny do medytacji
I medytowałeś sobie po zrobieniu jakiegoś tam kręgu.
Medytując oczekuje czegoś (XP)
Zapukał znowu, mocniej.
Vader: ‐ Czego? ‐ usłyszałeś w końcu. Zero: Nic, poza tym, że wszyscy usnęli.
‐Kruche ciasteczka przywiozłem. I trochę broni białej, tak nawiasem mówiąc.
Przysypia podczas medytacji
Vader: ‐ A stal masz? Zero: I obudziłeś się następnego dnia, rano.
Kieruje się do żołnierza stalowych ‐ Miałem się zgłosić po mapy
‐Może ci to pokaże? Bo w sumie nie obchodzi mnie, czym będę zabijał.
Vader: ‐ Masz stal? ‐ zapytał nieco zirytowany, jakbyś nie rozumiał jakiegoś kodu. Zero: Strażnik kiwnął głową, a inny poszedł do zamku.
‐Pytanko: Stalowi Ludzie, czy buntownicy? Za kim jesteś?
Oczekuje na powrót żołnierza
Vader: ‐ Ty odpowiedz pierwszy. Zero: No i wrócił z naręczem map.
‐Jestem żołnierzem, nie kowalem. Może niezbyt oficjalnie i rozwinięcie, ale odpowiedź dałem.
No i w końcu otworzono Ci bramę.
‐ Więc to wszystko to niezbędne mapy ??