Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Góra Mroku

Góra Mroku

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
89 Posty 2 Uczestników 356 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #19

    avatar Bilolus1 Bilolus1

    Starał się tym nie przejmować, nie był przecież zwykłym śmiertelnikiem ‐ był upiorem i to w dodatku upiorem którego całkiem łatwo wku*wić, nagłym ruchem głowy (przy okazji starając się odgonić tego który siedział na owej) rozejrzał się zatem za jakimś miejscem w którym mógłby się zatrzymać.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #20

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Wypatrzyłeś kilka metrów na lewo małą półkę skalną, spokojnie tam staniesz i odpoczniesz, ewentualnie usiądziesz, choć nie jest to już takie bezpieczne.
      Twój niespodziewany ruch trafił sępa na plecach, który szybko odleciał, a reszta poszła w jego ślady. Przez jakiś czas masz spokój.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #21

        avatar Bilolus1 Bilolus1

        Odpocząwszy przez dłuższą chwilę ponownie rozejrzał się za podejściem ‐ jeśli nie trafił na lepsze niż wcześniej wrócił do wspinaczki na starym

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #22

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Stąd gdzie jesteś masz kilkanaście metrów dobrej trasy, a później jest już całkiem chjowo, a jeśli wrócisz to dość długo będziesz miał lekko chjową, ale ciągle stabilną trasę.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #23

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            //Jutro pojawi się w bestiariuszu idealne stworzonko do dania go tutaj.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #24

              avatar Bilolus1 Bilolus1

              Strażnik postanowił jednak się nie cofnąć, ruszał dalej ‐ pod górę, chociaż nieco przemieszczając się w bok rozglądając się cały czas za lepszą trasą.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #25

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Byłeś już na tyle wysoko, że spokojnie możesz stwierdzić, iż nie ma tu czegoś takiego jak “lepsza trasa.”

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #26

                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                  W takim razie postanowił dalej iść przed siebie najlepszą drogą jaką znalazł ‐ czyli czymś gdzie chociaż miał szanse żeby nie zginąć

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #27

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    //Proszę ześlij nań petry

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #28

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Droga wszędzie była coraz gorsza, ale w końcu wypatrzyłeś coś na kształt schodów. Kuszące, nieprawdaż?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #29

                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                        Cóż, innej opcji zapewne nawet nie posiadał więc skierował się ku owym schodom i rozpoczął powolną drogę w górę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #30

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Droga była jednak nader łatwa, głównie dzięki wspomnianym schodom. Nawet sępy wydawały się jakieś spokojniejsze i trzymały się z daleka.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #31

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            //Petry. Teraz. Proszę.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #32

                              avatar Bilolus1 Bilolus1

                              Strażnik nie opuścił jednak gardy, wciąż rozglądał się czujnie gotów na powrót sępów jak i na pojawienie się czegoś gorszego…

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #33

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Jak na razie nic.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #34

                                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                                  Tak też parł dalej na przód o wą nicość

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #35

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Spiralnie zakręcone schody ciągnęły się i ciągnęły, a po chwili nawet skręciły. I to zza tego zakrętu wypadła straszna maszkara, podobna nieco do kobiety, ale o zielonej skórze, przerażających, żółtych, ślepiach i mackach wyrastających z głowy oraz pleców. Ryknęła przeraźliwie i rzuciła się na Ciebie, wystawiając zakończone pazurami łapy oraz siekając powietrze mackami, które starały się Ciebie dosięgnąć.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #36

                                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                                      Stanął ciężej na obu różnych schodkach i ciął owe macki, a jeśli bestia znalazła się w odpowiedniej odległości spróbował także przebić ją swymi ostrzami.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #37

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Odciąłeś kilka macek, a potwór wycofał się o kilka metrów, a po chwili uśmiechnął się paskudnie i posłał w Twoją stronę chmurę jakiegoś szarego pyłu.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #38

                                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                                          Gdy to zrobił Strażnik cofnął się o krok, i z całej siły cisnął w potwora dwójką swoich mieczy ‐ samemu starając się uchylić jakoś przed ową chmurą.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy