Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Przełęcz Martwego Orka

Przełęcz Martwego Orka

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
575 Posty 2 Uczestników 3.1k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #29

    avatar Lunaaax Lunaaax

    Jasna cholera, że też nie miała jak mu pomóc. Gdyby miała jakąś broń przy sobie, to by się pewnie ‐w odruchu‐ desperacko rzuciła jednego z napastników.
    ‐ Uważaj na siebie ‐ rzekła do Drizzta, by po chwili krzyknąć do reszty‐ Tacy z was silni, że w dwunastkę napadacie na dwóch podróżujących?
    Rozejrzała się po okolicy. Zapewne marne szanse na schowanie się.

    //Swoją drogą, ciekawie by wyglądało. Szesnastolatka bez większego załatwienia z boju kontra Ork. Walka z góry przereklamowana. :vv

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #30

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      //To była by dość krótka walka.//
      Elf wykonał dość niespodziewany manewr, gdy zdzielił Orka z główki, a po odzyskaniu kontroli nad sytuacją przebił go sejmitatem.
      Tu jednak pojawił się problem. Zostało dziesięciu Orków, dość pewnych siebie i rozwścieczonych śmiercią towarzyszy. Pierwsi dwaj padli od szybkich ciosów Drowa, ale pozostali zwarli szereg i starali się znaleźć lukę w jego obronie.
      Ty natomiast mogłaś schować się za średniej wielkości głazem, ale wielkiej ochrony on nie zapewni.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #31

        avatar Lunaaax Lunaaax

        Zmychnęła za głaz, uważając, by któryś z napastników nie zarżnąłby jej przy okazji.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #32

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Cała ósemka zajęta była walką. Kolejny trzej padli na ziemię. Dwaj martwi, ale trzeci postanowił jednak przeżyć i powoli wstał chcąc zatopić ostrze miecza między łopatkami Drowa.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #33

            avatar Lunaaax Lunaaax

            ‐ Uważaj! ‐ krzyknęła, by ostrzec Drizzta.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #34

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              //Byłem pewny, że odpisałem ._.//
              Nadludzki refleks Drowa uratował mu życie, choć nóż zatopił się w jego ciele. Niezbyt głęboko, ale jednak. Ork nie miał już tyle szczęścia. Sejmitar przebił mu brzuch i wyszedł plecami. Drugi skończył bez woli walki. I głowy.
              Pozostała czwórka oceniła ponownie swoje szanse i stwierdziła, że ma ciekawsze rzeczy do roboty, wykonując taktyczny odwrót.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #35

                avatar Lunaaax Lunaaax

                //Przynajmniej nie musiałeś mnie opierdzielać za brak odpisu. :v //
                ‐ Drizzt! ‐ podbiegła do rannego towarzysza‐ Nic Ci poważego nie jest?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #36

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  ‐ Bywało gorzej. Raz straciłem rękę. ‐ mruknął. ‐ Opowiem kiedy indziej. Teraz lepiej chodźmy. Niedługo zjawi się więcej Orków.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #37

                    avatar Lunaaax Lunaaax

                    ‐ Skoro powiadasz… ‐ chwilę się zastanowiła ‐ Pomóc Ci wyciągnąć ten nóż?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #38

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      //Przeorał mu plecy, ale się nie wbił.//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #39

                        avatar Lunaaax Lunaaax

                        //Aha.
                        ‐ Jak każesz. Przez chwilę myślałam, że to oni wygrają. To chyba wielki łud szczęścia, skoro zdołałeś większość pokonać… ‐ starała się delikatnie uśmiechnąć.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #40

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Nie ma czegoś takiego jak szczęście. ‐ burknął. ‐ Życie zawdzięczamy umiejętnościom, a także latom treningu i walk. I odrobienie intuicji. ‐ Drow dźwignął się na nogi. Zachwiał się, ale konsekwentnie ruszył w kierunku bliżej Ci nieznanym.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #41

                            avatar Lunaaax Lunaaax

                            Ruszyła za nim, więcej już nic nie mówiąc.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #42

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Drizzt prowadził Cię wgłąb górskich ścieżek i w końcu mogłaś zauważyć duży fort.
                              Zrobiony na planie kwadratu, z wieżami w każdym z rogów, które pewnie były pełne kuszników tak jak mury. Wejścia strzegła fosa, ale nie z wodą tylko z zaostrzonymi palami, a także wielka brama.
                              ‐ Fort Kvatch. ‐ rzekł Mroczny Elf i ruszył w stronę fortyfikacji.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #43

                                avatar Lunaaax Lunaaax

                                Kiwnęła głową na znak zrozumienia i dalej szła obok niego.
                                ‐ Raczej nie wystrzela do nas z kusz, prawda?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #44

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Do mnie nie. ‐ zaprzeczył. ‐ Do Ciebie by mogli, ale jesteś ze mną.
                                  W tej chwili brama otworzyła się i runął most zwodzony, po którym szła trójka Krasnoludów.
                                  Stanęli w pewnej odległości od fortu zagradzając Wam drogę. W końcu ten w środku rzekł:
                                  ‐ Drizzt, Bezgłośna Klinga.
                                  ‐ Buenor, Stalowa Głowa. ‐ odrzekł Drow.
                                  Stali tak chwilę po czym obaj ryknęli śmiechem i uścisnęli sobie serdecznie dłonie.
                                  ‐ Co Cię tu sprowadza, stara łazęgo? ‐ zapytał Krasnal.
                                  ‐ To co zwykle. ‐ odparł krótko Drow.
                                  ‐ Pomoc w walkach z Orkami w zamian za złoto, piwo, jedzenie, piwo, kobiety i piwo? ‐ domyślił się naczelnik fortu.
                                  ‐ Pomoc i kilka opowieści. A w zamian tylko schronienie i jedzenie.
                                  ‐ I piwo. ‐ dorzucił Stalowa Głowa.
                                  Oboje znów się zaśmiali i dopiero wtedy Krasnolud wskazał na Ciebie.
                                  ‐ A to kto? ‐ zapytał.
                                  Drow milczał, pozwalając Tobie zabrać głos.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #45

                                    avatar Lunaaax Lunaaax

                                    ‐ Jestem Vee ‐ zaczęła nieśmiało‐. Drizzt mnie uratował od życia w niewoli i zgodził się, bym podróżował razem z nim.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #46

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Krasnal uśmiechnął się, a Drow zbył to lekkim kuksańcem w jego ramię.
                                      ‐ Chodźmy do środka. Nie będziemy o suchym pysku gadać. ‐ rzekł w końcu brodacz i wraz ze swą obstawą wrócił do fortu.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #47

                                        avatar Lunaaax Lunaaax

                                        Obejrzała się na Drizzta. Jeśli poszedł z krasnoludami, ona ruszyła wraz z nimi.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #48

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Znaleźliście się w forcie.
                                          Typowy krasnoludzki fort: Potężne mury pełne kuszników, skrzynie z bronią w pobliżu koszar, plac do ćwiczeń, piwnice z zapasami i alkoholami, a także kwatera dowódcy, stołówki i karczmy.
                                          Krasnoludy odeszły i pozostawiły Was w centrum warowni.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy