Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Trujący Szczyt

Trujący Szczyt

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
423 Posty 2 Uczestników 2.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #278

    avatar Vader0PL Vader0PL

    I tak musi udać się na stare miejsce i czekać na powrót okrętu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #279

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Radio:
      Szczęśliwym trafem pierwsze drzewo, na które trafiłeś było wystarczająco grube, aby nie złamać się pod Twoim ciężarem, oraz o gałęziach ustawionych tak, że ułatwiały wspinaczkę. Tak czy siak, wdrapałeś się na nie, tylko co dalej?
      Vader:
      I nie dać się zabić korsarzom, tudzież liczyć, że to Twój środek transportu nie pójdzie na dno z ich winy.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #280

        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

        No, miał ułatwioną obronę siebie i Drogomira przed bestią. Był na górze, więc miał dogodną pozycję do rzytu w nią harpunem, czy dwoma.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #281

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Na krótką chwilę, gdy księżycowy blask przebił się przez zasłonę gęstych chmur na niebie, dostrzegłeś oblicze bestii: Z grubsza wyglądała jak kot, tylko że znacznie większych rozmiarów, ale osobliwy: O fioletowej sierści, ślepiach w tej samej barwie i czarnych prążkach. Ponadto do standardowych czterech kończyn, zaopatrzonych oczywiście w wysuwane pazury ostre jak brzytwa, dochodziły też kolejne, coś jakby macki ośmiornic, które zdawało Ci się czasem łapać przypadkiem w swoje sieci, ale zamiast przyssawek miały kolce, wyrastały z pleców monstrum i były dwie, a przynajmniej tyle dostrzegłeś. Po chwili chmury znów zasłoniły księżyc, a potwór skrył się w mroku.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #282

            avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

            Ku*wa, być zabitym przez kota to jedna z najmniej męsko brzmiących śmierci…
            Albo on zabije kici kici, albo kici kici zabije go.

            Przygotował pierwszy z harpunów do rzutu. Gdy tylko księżyc znów oświetli zwierzę, Morzywał pieprznie w nie ostrzem, którym zabija się wieloryby, a w rzucaniu harpunem miał wprawę. To powinno skrzywdzić bestie.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #283

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Korsarze musieliby trafić nie statek, a jego na platformie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #284

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Radio:
                Fakt, ale najpierw trzeba trafić. Mimo to po rzucie nie potrzebowałeś już jakiegokolwiek światła, bo pełen bólu i wściekłości ryk bestii uświadomił Cię, że zwyczajnie nie mogłeś chybić.
                Vader:
                Na samej platformie nie dopłyniesz do brzegów Verden, a nawet jeśli, to zejdziesz z niej ledwo żywy, wycieńczony i z opóźnieniem sięgającym minimum kilka dni.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #285

                  avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                  ‐ Chyba ją trafiłem! Co teraz?! ‐ Zwrócił się panicznie do Drogomira przesiadującego na drugim drzewie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #286

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ Módl się, żeby poszedł szukać łatwiejszej kolacji! ‐ odkrzyknął i przytulił się mocniej do pnia swojego drzewa, które obejmował rękami i nogami. ‐ No i niech nie potrafi się wspinać! ‐ dodał, a jego słowa miałyby nawet zabawny charakter, gdyby nie okoliczności, bo po chwili usłyszałeś, jak coś drapie w pień drzewa, a choć wiedziałeś co dokładnie, to nie wiedziałeś, czyje to było drzewo.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #287

                      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                      ‐ Drogomir, on do Ciebie idzie?! ‐ Spytał, chcąc się upewnić gdzie jest zwierzę. Drogomir powinien słyszeć, jeśli było to jego drzewo.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #288

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Nie, nie. ‐ odparł z westchnięciem ulgi. ‐ Po prostu włazi na drzewo za nami. ‐ dodał równie spokojnym tonem, aby po chwili zdać sobie sprawę z grozy sytuacji, jaka obecnie się przed Wami (a dokładniej to za Wami) tworzy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #289

                          avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                          ‐ O ch*j. ‐ Mówiąc to, spróbował obrócić się za siebie, by móc dogodnie rzucić pozostałym harpunem w zwierza, o ile go ujrzy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #290

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Ujrzałeś, a miałeś niesamowite szczęście, bo trafiłeś go, gdy był już w locie. Mimo to wpadł na Twoje drzewo i jakiś czas na nim wisiał, dopóki brak życia i grawitacja nie zrobiły swojego, ściągając go na dół.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #291

                              avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                              ‐ Kuwa, Drogomir, kuwa zabiłem bydlaka! ‐ Zaskoczony i podekscytowany jednocześnie swym osiągnięciem, spojrzał na księżyc. Mógł ocenić, ile godzin pozostało do świtu?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #292

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Najpewniej około czterech, pięciu, góra sześciu, sądząc po pozycji tego ciała niebieskiego na niebie oraz czarnej jak smoła nocy wokół.
                                ‐ Och… Chwila! Naprawdę? ‐ zapytał, wyraźnie nie mógł uwierzyć w to tak samo jak Ty, jeśli nie bardziej.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #293

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  Dlatego uzgodnił wcześniej, że będzie czekał na powrót ich okrętu. Okrętu tych, którzy tutaj z nim przypłynęli. Byli umówieni, chyba na jutro o tej samej porze.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #294

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Jeśli nawet jacyś wynajęci piraci, korsarze, kaprzy, czy ktokolwiek to był, Cię zauważyli, to ich kamraci najpewniej zdążyli powiadomić załogi wszystkich okrętów wokół wyspy, że to głupi pomysł z Tobą zadzierać. Niemniej, czas mijał Ci spokojnie, więc cierpliwie doczekałeś powrotu przemytników z ich drowskim kapitanem na czele.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #295

                                      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                      ‐ No słuchaj, tak mi się wydaje. Tyle, że z drzewa i tak chyba zlezę jak już widno będzie. Mam nadzieję, że ta bestia nie miała kolegów…‐ Mówiąc to, usadowił się wygodniej na drzewie. Plecy oparł o drzewo. Może uda mu się załapać na kilka godzin niekomfortowego snu? Byłoby to przydatne, bo już o świcie mógłby zacząć myśleć nad jakimś sposobem powrotu do swej wioski, i rodziny… Nie miał map, ani łodzi, ani zapasów. Drugie i trzecie mógł zdobyć na wyspie, a mapy? Jego mapą będzie musiało być niebo.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #296

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        //Nie, kuhwa, odłóż to w czasie. Roślinki miałem dla kapitana pozbierać ;‐;

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #297

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Radio:
                                          Grunt, że masz cel, do którego warto dążyć, a także możliwości i chęci, aby go wykonać. Jeśli chodzi o sen, to podczas zasypiania prawie spadłeś z drzewa, co raczej nie skończyłoby się zbyt przyjemnie, więc szykuje się wprost wspaniała noc.
                                          Vader:
                                          //No to teraz kombinuj, ja o tym pamiętałem od początku, było to załatwić jeszcze, kiedy byłeś na lądzie.//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy