Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Axer

Miasto Axer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 2 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1336

    avatar Bilolus1 Bilolus1

    Pokiwał głową kilkukrotnie w ciszy po czym stwierdził

    ‐ Załatwię tylko kilka spraw i z chęcią obalę z tobą niejednego kufla stary druhu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1337

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      ‐ Będę czekać. ‐ powiedział i skierował swe kroki do Ratusza, po chwili też gwizdnął, aby przywołać swojego zwierzaka, który po chwili za nim pobiegł.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1338

        avatar Bilolus1 Bilolus1

        Baron natomiast wskoczył ponownie na kuca i ruszył wprost do pałacu, licząc że ten był już skończony.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1339

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Gdyby był to pewnie tam Walon zaniósłby piwo, i racja, bo o ile monumentalna była już stała, to jeszcze daleko jej było do pałacu.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1340

            avatar Bilolus1 Bilolus1

            Tak czy siak rozejrzał się za miejscem gdzie mógłby przysiąść i oczekiwać kogokolwiek.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1341

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Przysiąść mogłeś w sumie wszędzie, pełno było pniaków, skrzyń i beczek. A czekać możesz co najmniej na majstra, który zarządza budową, bo później lepiej wrócić do Ratusza, sprawy kraju, Walon i piwo czekają, w dokładniej tej kolejności od najmniej do najbardziej ważnego.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1342

                avatar Bilolus1 Bilolus1

                Złoto Moje
                Baron postanowił się nie upierać przy swoim tak bardzo jak chciał i ruszył jednak do ratusza
                Strażnik
                Znait teleportował się na sam rynek miasta Axer po czym wolnym krokiem ‐ zapewne dość mocno odstając ponad tłumem ruszył ku bramom aby rozejrzeć się za tawerną w której odnaleźć mógł jakichś łowców przygód tudzież najemników.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1343

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  No i trafiłeś do Ratusza. W środku był Thane, Thorgrim, Walon, Mird i jakiś Krasnolud, którego imienia nie znałeś lub też nie mogłeś sobie przypomnieć.

                  Właściwie to w każdej karczmie mógłbyś znaleźć takowych, więc wystarczy wejść do pierwszej lepszej.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1344

                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                    Baron
                    ‐ No, najpierw spotkałbym się z osobą zajmującą się wydatkami, podatkami i tak dalej. Później panem dymplomatą a na końcu z moim kowalem.
                    Strażnik
                    I tak też zrobił otworzył drzwi i potężnie się pochylił bo jego dwu i pół metrowa persona zapewne ledwie się mieściła w przejściu.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1345

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      ‐ Kanclerz zajmujący się podatkami wyjechał dwa dni temu i najpewniej za dwa dni wróci. Kowal jest zajęty, twierdzi że nikt ma mu się nie wpi***alać, a dyplomata już czeka w swym gabinecie. ‐ powiedział Thane i odczekał, aby później wskazać na Krasnoluda. ‐ Ten tu domaga się obiecanego awansu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1346

                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                        ‐ I ów otrzymuje, podejdź no tu tylko i powiedz mi swe imię żebym wiedział ze to ty.
                        //Strażnik

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1347

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Zwę się Fundri, panie, za podarowanie Ci alkoholu miałem zostać dziesiętnikiem. ‐ wyjaśnił i pokazał Ci trzonek Baronowego topora. ‐ Dostałem to od Księcia.

                          Pochylenie się było dobrym pomysłem i dzięki temu wkroczyłeś do pełnej Krasnoludów karczmy, które oderwały wzrok od kufli, kart, fajek i broni, by wycelować go w Ciebie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1348

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            Baron
                            ‐ Powiedz mi Fundri, od jak dawna mi towarzyszysz ? I czy masz jakiś przydomek ?
                            Strażnik
                            Ruszył bardzo wolnym krokiem do środka karczmy, zatrzymując się w jej centrum ‐ tam o ile mógł wyprostował się i spojrzał wokół siebie

                            ‐ Szukam najodważniejszego z najodważniejszych w waszym ludzie.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1349

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Nie mam przydomka, panie, nigdy nie miałem okazji go zdobyć. A towarzyszę Księciu od wojen z Goblinami, byłem wtedy członkiem armii pana Thorgrima.

                              Naraz poderwały się wszystkie Krasnoludy, każdy z bronią lub kuflem w ręku.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1350

                                avatar Bilolus1 Bilolus1

                                Baron
                                ‐ Niechaj twe imię będzie teraz znane jako Fundri Książęcy Topór. Ogłaszam cię setnikiem piechurów.‐ stwierdził wpatrzony w niego przychylnym wzrokiem ‐. Liczę że jako Weteran mych licznych wypadów spiszesz się dobrze.

                                Strażnik
                                ‐ Na imię mi Znait, z waszych opowieści możecie mnie znać jako…Strażnik.‐ przedstawił się kłaniając ‐.** Mam zamiar wyruszyć na Górę Mroku i zdobyć ją oraz jej skarby.**

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1351

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Pie**olenie, tam nie żadnych skarbów, tylko skały i sępy. ‐ powiedział jeden Krasnolud.

                                  W odpowiedzi nie mógł wykrztusić choćby słowa, więc jedynie wykonał głęboki ukłon.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1352

                                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                                    Strażnik

                                    Znait natychmiast teleportował się do niego, nisko wykrzywiając swe plecy aby spojrzeć mu w oczy.

                                    ‐ Wiele tysiącleci temu widziałem jak góry powstawały, widziałem jak bogowie umieszczali potężne artefakty i nieskończone bogactwa na ich szczytach. To Góra Mroku otrzymała najpotężniejsze z nich.

                                    Baron

                                    Gorin zbliżywszy się do niego poklepał jego ramię po czym spojrzał na Thane ponownie.

                                    ‐ A teraz pójdę do tego sku*wysyna kowala bo dla niego też mam wieści.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1353

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Cofnął się o kilka kroków, lecz nie stracił prawie nic z pewności siebie.
                                      ‐ Ta? To na przykład co tam można znaleźć?

                                      ‐ Jest on w swojej kuźni, panie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1354

                                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                                        Strażnik

                                        ‐ Młot Durina, ten sam którym wykuł góry za czasów tak pradawnych. Moc tego artefaktu jest wielka, a jest on jedynie jednym z kilku, które wyczekują na szczycie.‐ stwierdził ponownie teleportując się na środek karczmy ‐. Znaleźć tam też można wiele magicznych pierścieni oraz mikstur które potrafią zagwarantować nieśmiertelność.

                                        Baron

                                        Gorin skinął jedynie głową i ruszył ku owej kuźni, gdy znalazł się w środku rozejrzał się po wnętrzu.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1355

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ To brzmi zbyt pięknie… ‐ mruknął do siebie ten sam brodacz. ‐ Gdzie haczyk?
                                          ‐ I skoro jesteś tak potężny to czemu nie zagarniesz ich dla siebie? Na co Ci Krasnoludy do pomocy? ‐ dodał inny.

                                          Niestety, nie znalazłeś się nawet w środku, bowiem drzwi były pod strażą i szczelnie zamknięte i choć straż nie stanowiła żadnego problemu to drzwi jednak nim są.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy