Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Axer

Miasto Axer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 2 Uczestników 16.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2293

    avatar Naczelny Naczelny

    ‐ Tak jest! ‐ odpowiedział.

    I udał się na lewą stronę.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2294

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      O ile usunięcie strzały i opatrzenie rany nie nastręczało Ci większych trudności, a nawet dość szybko się z tym wyrobiłeś, to przywrócenie ręki do funkcjonowania nie wyszło Ci w ogóle.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2295

        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

        Jak on nie może, to innemu da. Poszukał jakiegoś woja z tyłu aby go dać mu łuk, a sam zastanawiał się nad przekradnięciem się za tyły strzelców.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2296

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Za Tobą nie było nikogo, musiałbyś iść w kierunku walczących. Przedarcie się na tyły strzelców byłoby dobrym pomysłem, bo to oni są obecnie najgroźniejsi, a nie zostawiono im nic do obrony.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2297

            avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

            Zamachnął się i rzucił łukiem, a potem kołczanem w stronę kolegów. Następnie skradał się bokiem omijając walczących, by dotrzeć na wystarczającą odległość umożliwiającą mu przeteleportowanie się za tyły strzelców.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2298

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Nie zauważyli, ale jeśli już, to na pewno im się przyda. Wszyscy byli tak zaaferowani zabijaniem się nawzajem, że spokojnie jesteś już jednym krokiem przy strzelcach. Drugi zrobisz, gdy dokonasz teleportacji, bo jesteś w zasięgu.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2299

                avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                Wykonał ten drugi krok, teleportując się za plecy strzelca stojącego najdalej.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2300

                  avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                  ‐Zamknij morde i pij jak za darmo

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2301

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Makaroniarz:
                    //Rezydencja? :‐;//
                    ‐ Nie powiedziałem, że nie wypiję, tylko, że ch*j mnie to. ‐ fuknął, precyzując swoje poprzednie słowa, a później wychylił zawartość swojego kieliszka jednym haustem.
                    Kebab:
                    Wszyscy stali w zwartej formacji, więc trafiłeś na tyły ostatniego szeregu goblińskich łuczników.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2302

                      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                      Ilu ich tak jest?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2303

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        W ostatnim szeregu? Pięciu. Łącznie? Przynajmniej dziesięć razy tyle.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2304

                          avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                          Wyjął 3 noże naraz i rzucił w ich kierunku. Następnie dobył miecza by zrobić wiadomo co.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2305

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Gobliny nie miały ani pancerza, ani czasu an reakcję, więc szybko, sprawnie i cicho wybiłeś pierwszy szereg oraz dwóch łuczników z kolejnego. Pozostała trójka odwróciła się i najpewniej strzelałaby, gdybyś nie był tak blisko, a w takiej sytuacji, zamiast tego każdy dobył noża o ząbkowanej klindze. Dwaj na razie się wahają i jedynie podnieśli raban i tylko ten stojący najbliżej rzucił się na Ciebie, chcąc skończyć sprawę prostym pchnięciem w okolice gardła.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2306

                              avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                              Rzucając się na mnie nie będzie mógł odskoczyć plus długość rapiera jest większa od noża. Szybkie pchnięcie i po problemie, jeśli GM na to pozwoli.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2307

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                //Nie łam czterech ścian.//
                                Tak jak przewidywałeś, padł trupem po celnym pchnięciu w serce lub jakiś inny ważny narząd, kasłając krwią. Jego dwaj kompani nie mieli zamiaru oddać życia równie szybko, jak kolega, więc uciekli i ukryli się za strzelcami, zwłaszcza że jeden z szeregów stojących z tyłu, oddalony od Ciebie jakieś dziesięć metrów, właśnie napinał strzały na cięciwy i celował, gotów posłać ząbkowane strzały w Twoim kierunku.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2308

                                  avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                  Hyc, znikam i się pojawiam tam, skąd wcześniej magii cienia użyłem.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2309

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Kilka setnych sekundy dzieliło Cię od podziurawienia przez goblińskie strzały, a tak to przeszyły one co najwyżej powietrze. Może i Twój atak nie dał wiele, ale wzbudziłeś zamieszanie i strach, co było jednym z powodów wycofania się wroga, innym było dobiegnięcie do jego szeregów Orków, którzy wyrżnęli piechotę i zafundowali to samo jednostkom dystansowym, z tym że w jeszcze szybciej, przeżyło tylko kilku, a i tak ruszył za nimi pościg złożony z lżej opancerzonych, a za to lepiej znających teren wieśniaków. Tak czy inaczej, bitwę możecie uznać za wygraną.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2310

                                      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                      W pościg się nie udał. Zamiast tego pozbierał swoje noże i ruszył do wioski w poszukiwaniu medyka.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2311

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Ten był tylko jeden, a już i tak zgromadził się wokół niego okazały tłum rannych chłopów lub zdrowych, którzy służyli pomocą czy też przynieśli poszkodowanych w walce kolegów.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2312

                                          avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                          Posłusznie czekał na swoją kolej.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy