Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Axer

Miasto Axer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 2 Uczestników 16.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2483

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Wzrok Szarego spoczął na chwilę na Twoich pierścieniach, ale gdy skończyliście wymieniać uściski, jedynie skinął głową, kłaniając się w pas.
    ‐ Natychmiast wyruszam, aby powiadomić mojego pana o naszych dzisiejszych ustaleniach. Gdyby Imperator był tu z nami, to zapewne powiedziałby, że życzy Wam powodzenia i ufa, że nie upadniecie zbyt szybko. ‐ powiedział, przy końcu zdania uśmiechając się szeroko, aby złagodzić wydźwięk zdania, a wręcz przekazać Ci, że to żart. Tak czy siak, wyszedł, a Tobie pozostało namyślić się nad tą rozmową albo od razu wezwać drugiego posła, Orka z Hordy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2484

      avatar Bilolus1 Bilolus1

      Baron
      Baron człowiekiem długiej myśli nie był, zaraz zakrzyknął

      ‐ Daejcie mi go tutaj!‐ do kogokolwiek kto pilnował jego drzwi, a żegnając swojego posła także uśmiechnął się, aby nie wisiała żadna ciężka atmosfera, Baron ponownie oparł się o jakiś mebel i wyczekiwał nadejścia przedstawiciela Hordy‐.

      Hades

      A w środku, jak w Krasnoludzkiej karczmie! Na środku pomieszczenia stał ogromny rożen z którego unosił się przemiły zapach, kilka krasnoludzkich kobiet roznosiło napoje a stali bywalcy pili kufel za kuflem, atmosfera tu ‐ w porównaniu do miejskiej była leciutka, gdy wszedłeś do środka grupa gości ścięła cię wzrokiem, ale nie na długo ‐ zaraz wracając do swoich spraw, jedyną ludzką postacią, wydawałoby się był wielki ludzki mężczyzna owinięty płaszczem, a przy nim…? Młoda dziewczyna, która wciąż go o coś zagadywała. A gdzie bar? Tuż przed tobą, a za nim z szerokim uśmiechem wydawał kufel za kuflem gruby krasnolud o rudej brodzie, gdy cię spostrzegł trochę mu uśmiech spadł, ale wciąż wyglądał zapraszająco…tak to już z krasnoludami…obcych nie lubią.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2485

        avatar Hadesares Hadesares

        Axel
        Miałem gdzieś krzywe spojrzenia krasnoludów. Podszedłem do karczmarza.
        ‐ Piękna karczma. Możnaby wynająć jakiś pokój?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2486

          avatar Bilolus1 Bilolus1

          ‐ Ano pewnie panie człek, dla ciebie będzie niecały orkobójca i pół.‐ zagadał Krasnolud, skiwając na ciebie głową, pewnie chodziło mu o któryś pieniądz…tylko teraz który?‐.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2487

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            ‐ Jam jest Karrigh. ‐ powiedział Ork, prostując się dumnie na konkretne dwa metry wzrostu, dalece przewyższając Cię i mając spore problemy o nie uderzenie w sufit głową. Miałeś do czynienia już z wieloma emisariuszami Hordy, takimi jak jej dwaj wodzowie, Bor‐Ghul i Qurag, lub ich prawa ręka, Gotai zwany Furią Północy. Jednakże ten Ork nie przypominał żadnego z nich, sprawiał wrażenie dzikusa wyciągniętego wprost z rodzimego stepu swojego Księstwa, acz choć podobnie miała się sprawa ze wspomnianą już Furią Północy, to ten zdawał się jakoś ucywilizowany, nie to co Karrigh.
            ‐ Wodzowie Hordy, Qurag i Bor‐Ghul wysłali mnie tu z misją. ‐ przemówił ponownie, pochylając głowę, aby z Tobą porozmawiać. ‐ Niedaleko granicy czeka moje plemię, dwa tysiące Orków takich jak, jeźdźców Wargów, gotowych wesprzeć Krasnoludy w ich wojnie. Wodzowie mówili, że pora zapomnieć o dawnych krzywdach i razem budować nową przyszłość.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2488

              avatar Bilolus1 Bilolus1

              ‐ Witaj Karrigh, a ja zgadzam się z wodzami Hordy ‐ którzy byli mi dotąd przyjaciółmi, wasze wsparcie będzie przywitane alkoholem, i wojną ‐ którą zwyciężymy!‐ zagadał zawadiacko, szczerząc zębiska do Orka, Baron czuł się przy Orkach wolniej, jak przy swej dawnej kompani ‐. Ten wpie**ol tak im pójdzie w pięty że ich wnuki będą miały obtarcia.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2489

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Ork również się uśmiechnął, ukazując sporych rozmiarów kły wyrastające z dolnej szczęki. Rzeczywiście był prostym Orkiem, dla którego to, co oferowałeś, czyli wojna i alkohol były od dziecka sensem życia, zaś on sam pewnie motywował swoje decyzje również obietnicą łupów, państwo Drowów było w końcu bogate, oraz niezwykle urodziwych niewolnic. Nie zapominajmy też o honorze wojownika, którego bronił, stawiając się z rozkazów Wodzów Hordy na Twoje wezwanie.
                ‐ Moi jeźdźcy nie lubią gór. ‐ powiedział, a na twarz wróciła mu zwyczajowa mina, pewnie dlatego, że zaczął przypominać sobie, o czym powiadomili go jego przełożeni. ‐ Wargi też. Tu Wam nie pomożemy. Zaatakujemy Drowy na ich ziemiach, u Goblinów, tam się najlepiej sprawdzimy. Albo wyrżniemy to, co zlezie z gór. Moi Wodzowie mają też dla Ciebie warunki, Krasnoludzie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2490

                  avatar Hadesares Hadesares

                  //tak tylko się upewniam, że bilobus nie zapomniał o mojej postaci//

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2491

                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                    ‐ Mow zatem, cóż to za warunki.‐ odparł Baron, krzyżując ręce na piersi, w oczekiwaniu na to co planują dla niego Orkowie‐. Walczcie i u nich panowie, swoją drogą ‐ byle mi te elfy nie próbowały wchodzić na podwórko.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2492

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Bilolus1 pisze:‐ Ano pewnie panie człek, dla ciebie będzie niecały orkobójca i pół.‐ zagadał Krasnolud, skiwając na ciebie głową, pewnie chodziło mu o któryś pieniądz…tylko teraz który?‐.

                      //Nie zapomniał, to tylko Ty nie zauważyłeś posta.//
                      ‐ Już wlazły. ‐ mruknął Ork, znowu ukazując swoje kły. ‐ Horda, w zamian za pomoc w wojnie z Drowami, chce broni z krasnoludzkich kuźni, swobodnego przemarszu przez ziemie Twojego królestwa i możliwości schronienia się w nim. Sami zadbamy o dyscyplinę, żeby nie wyrządzić żadnych większych krzywd.
                      Choć pozornie warunki nie były zbyt ciężkiego do zaakceptowania, to zrozumiałeś, że odbiją się echem w przyszłości, bo jeśli Horda ostatecznie wchłonie obecne Księstwo Orków, to jego wojownicy będą mogli spokojnie przemaszerować przez Twoje ziemie, skąd mają najkrótszą drogę do ziem nie tylko Cesarstwa, ale i Elfów czy dawnego Księstwa Hobbitów.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2493

                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                        Jako że jego sytuacja polityczna, stosunki z Cesarzem oraz…no cóż, naganne imię na świecie, niezbyt przerażała go wizja jeszcze większego dyplomatycznego bajzlu ‐ i tak w dyplomacji niewiele miał do stracenia.

                        ‐ Słuchaj Karrigh, jestem w stanie na to wszystko przystać ‐ ale broni wiecznie po darmości dawać nie moge, eh…na czas wojny otrzymacie sprzęt, później po dużej zniżce, zaś jeśli idzie o przemarsz, tak długo jak me wiochy i miasta są nietknięte, tak długo Ork będzie gościem w mym kraju.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2494

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Ork wyciągnął do Ciebie dłoń, wyraźnie ukontentowany zgodą na postulaty wodzów Hordy, a gdy ją uścisnąłeś, natychmiast pochwycił Cię w typowo niedźwiedzim uścisku, jak na tak rosłego Orka przystało. Po tym pokazie jedynie zaśmiał się serdecznie i odszedł, aby jak najszybciej przekazać nowiny swoim pobratymcom.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2495

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            Zadowolony z tej wymiany przeciągnął się aż kości postrzelały, po czym wyszedł przed swój pokój samemu ‐ uprzednio przywdziewając cały swój sprzęt, wraz z tarczą i włócznią. Następnie ruszył rozejrzeć się za swoim marszałkiem…trzeba było przecież ruszać na wojnę, a czas mijał.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2496

                              avatar Hadesares Hadesares

                              //aaaa czekam na odpis bilobusie//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2497

                                avatar Bilolus1 Bilolus1

                                // jest od dawna

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2498

                                  avatar Hadesares Hadesares

                                  //ten z 8 kwietnia z godziny 21:47?//

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2499

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    //Ten, który specjalnie Ci zacytowałem, do ch*ja wafla.//
                                    Natknąłeś się na niego na korytarzu, najwidoczniej też szedł na spotkanie z Tobą, acz zajęcie się wszystkimi rozkazami, edyktami i innymi papierzyskami zajęło mu zbyt wiele czasu, więc go uprzedziłeś.
                                    ‐ Panie? ‐ zagadnął Thane, czekając na jakieś konkretne rozkazy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2500

                                      avatar Hadesares Hadesares

                                      //dzięki, czytałem ten odpis ale coś mi nie pasował do fabuły. Z resztą wciąż mi nie pasuje//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2501

                                        avatar Hadesares Hadesares

                                        Axel
                                        ‐ Widzisz krasnoludzie, ja się dopiero co wyniosłem z mojego ojczystego miasta i szukam jakiegoś mieszkania. Według niektórych krasnoludów z którymi rozmawiałem to w tej karczmie znajdę dobre pokoje w przystępnej cenie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2502

                                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                                          ‐ Orkowie i Szarzy przyjdą nam na pomoc, Thane ‐ każ wycofać lwią część wojska z Rark’Kark a to co zostaje ma chronić tego tajemnego przejścia, reszta zaś…ile mojego chłopa sie zebrało?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy