Miasto Axer
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
//A żeby na Ciebie kapłan ekskomunikę nałożył…//
Haczyk był taki, że nie dałeś mu wystarczająco dużo czasu, miało być na teraz, ku*wa, zaraz, więc jedyne co zorganizował to Woda Święcona, a nawet jakbyście rozdawali po łyczku dla każdego, to i tak nie starczyłoby na wszystkich tu zebranych. -
KebabowyLaptop
‐ Thorbenie, ta techika często decyduje o wytrzymałości danej broni np. topora i nadaje pożądany kształt oraz lekkość. Jeśli poznasz tą technikę to nieźle ci się zwróci i prawdopodobnie zostaniesz najlepszym komarem w mieście. ‐ Przekonywał Shandor, używając tyle retoryki ile fabryka dała.
-
Bilolus1
Tak też je**ął na szybko improwizację ‐ podniósł dupsko z tronu i przemówił ponownie ‐ tym razem po raz ostatni
‐ Chciałbym wyprawić ucztę, wykrzyczeć całemu światu że powróciliśmy. Jednak nie będę krzyczał ‐ pokażę iż jesteśmy potężniejsi niż kiedykolwiek, nadszedł na mnie czas ! Ruszam do Hunder aby mym zwyczajem po ogłoszeniu się tytułem założyć kolonię !‐ zakrzyknął i się zaśmiał ‐.
-
-
Bilolus1
Wystąpił zatem ze swego tronu i nie dając nawet swoim strażnikom czasu na reakcję ruszył w tłum ku owym najbiedniejszym ‐ a gdy znalazł się przy nich licząc że byli zbici w kupę spojrzał po grupie i sięgnął po swą sakiewkę ‐ wypełnioną drogocennymi kamieniami i zaczął je rozdawać aż ta była zupełnie pusta.
‐ Jeśli jesteście w stanie dzierżyć broń ‐ dołączcie do naszej sprawy. Wojsko to nie śmierć, wojsko to chwała i bogactwo.‐ mówił do tych co bardziej muskularnych i sprawniejszych ‐.
-
-
-
-
-
KebabowyLaptop
‐ Bo już od bękarta pracowałem przy kowadle pod okiem mego ojca który nie miał sobie równych w całym regionie. Przez 25 lat poznawałem ten szlachetny zawód i doskonaliłem swe umiejętności. Jestem ekspertem w kowalstwie i znam wiele niezawodnych technik które wymyślił mój pradziadek. Dodatkowo po co mam was w ch*ja robić skoro jesteś spoko ziomek a kolegów w fachu nie oszukuję.
-
-
-
-
-