Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hunder

Miasto Hunder

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.2k Posty 3 Uczestników 4.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #973

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Wyszedł przed załogę.
    ‐Ja. Nazywam się Severus Gintch.
    Wyciągnął prawicę.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #974

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Wiewiur:
      Jeszcze Cię nie zauważyli, także żaden.
      Vader:
      ‐ Ta, ta, zajebiście. ‐ odparł Krasnal i nie pofatygował się, aby uścisnąć Twoją dłoń, ale tylko zapisał sobie Twoje dane. ‐ Jak nazywa się ten statek, skąd i dokąd płynie, w jakim celu i po co przybił do Hunder?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #975

        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

        No to zaczął się wracać i przy okazji chciał by pies zaatakował ich i zaczął uciekać by oni mieli za kim ganiać. Jeśli oczywiście nie zginie przy pierwszej lepszej okazji od razu jak się do nich zbliży.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #976

          avatar Vader0PL Vader0PL

          ‐Zacznijmy od tego, że to jest okręt. Jego nazwa to Sieg. Wypłynęliśmy z Gilgasz, a naszym celem był Hunder, gdzie to mieliśmy się zaopatrzyć w dodatkowe wyposażenie do tego okrętu.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #977

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Vader:
            Pokiwał głową, zapisał wszystko i zaczął się na Ciebie gapić.
            ‐ I…? ‐ spytał, chcąc wydusić nieco więcej, na przykład na temat tego, co będziecie robić po wypłynięciu z Hunder i w co właściwie macie zamiar się zaopatrzyć.
            Wiewiur:
            Prowizoryczna zasłona dymna podziałała, a Ty wymknąłeś się z opresji. Znowu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #978

              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

              Rozglądnął się za jakąś lepszą kryjówką, mogą tego psa olać, albo zakatrupić na miejscu. Jakaś uliczka, jakakolwiek byle nie ślepa.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #979

                avatar Vader0PL Vader0PL

                ‐Wrócimy do swojej pracy polegającej na transportowaniu rzeczy i osób. No i zamontujemy cięższy sprzęt na okręcie, który zamierzamy tutaj kupić do obrony przed piractwem.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #980

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Wiewiur:
                  Było kilka takowych, acz ciężko określić gdzie Cię zaprowadzą.
                  Vader:
                  ‐ Fakt, pełno tego ścierwa ostatnio, burmistrz nawet płaci za ubitych piratów… Także powodzenia. ‐ powiedział i machnął ręką, schodząc z powrotem na ląd wraz z resztą.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #981

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    ‐Ależ dziękuję.
                    Zwrócił się do załogi.
                    ‐Możecie wyruszyć w miasto, wieczorem wypływamy. Natomiast ja poszukuję czterech chętnych.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #982

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Owa czwórka wybrańców się znalazła, byli to zwykli marynarze, bowiem inni członkowie załogi skrzętnie skorzystali z okazji i po cichu zniknęli gdzieś w dokach…

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #983

                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                        No to wbiegł w jakąś losową uliczkę licząc że akurat dobrze strzelił. Rozglądał się też za jakimś budynkiem po którym można by było stwierdzić że mieszka tam medyk.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #984

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          ‐Potrzebujemy uzupełnienia strat, więc tym samym zwerbowania nowych członków. No i dwóch, którzy wraz ze mną załatwią kupno jakiejś machiny na Siega.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #985

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Vader:
                            ‐ Znajdziemy tu pełno zaprawionych w żegludze wilków morskich, ale to dezerterzy, maruderzy, mordercy, piraci i inni łajdacy, nie ma co liczyć na jakiegoś porządnego. ‐ powiedział jeden z marynarzy. ‐ Nim wstąpiłem do załogi, kilka razy tutaj zawitałem… ‐ dodał jeszcze po chwili, jakby chcąc się usprawiedliwić.
                            Wiewiur:
                            Nie trafiłeś na ślepy zaułek, więc jest dobrze. Gorzej, że nigdzie w pobliżu nie ma tego całego medyka.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #986

                              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                              Brnął w tę uliczkę dalej. Medyk to byłby tylko miły dodatek, jeśli zyskałby miejsce gdzie mógłby spędzić noc.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #987

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                ‐Więc teraz będzie ciężko. Nie ma czasu na ustawianie ich do porządku… dobrze, ruszajmy po maszyny. Razem.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #988

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Wiewiur:
                                  Niewiele tej nocy zostało, właściwie jest już niemalże świt.
                                  Vader:
                                  Pokiwali głowami i zeszli na nadbrzeże, czekając aż ich poprowadzisz.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #989

                                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                    No to może jakiś uzdrowiciel otworzy swój przybytek? Nie pozostało mu nic innego jak chodzić po mieście i szukać wspomnianych wcześniej miejsc gdzie mogliby siedzieć uzdrowiciele.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #990

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Zszedł więc z nimi i ruszył, lecz nie miał przeciwwskazań przed zapytaniem o drogę jednego ze strażników miejskich.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #991

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Wiewiur:
                                        Po długich trudach odnalazłeś w końcu odpowiedni budynek, którego właściciel właśnie otworzył lokal.
                                        Vader:
                                        No fajnie, ale o drogę dokąd?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #992

                                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                          Wszedł czym prędzej do środka.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy