Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Plugawe Ziemie

Plugawe Ziemie

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.9k Posty 2 Uczestników 5.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1734

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Wzruszył ramionami i chwycił jakiś kamień, żłobiąc na nim dwie równoległe do siebie (z grubsza) pionowe kreski na klindze miecza.

    Qurog machnął ręką, każąc Ci się pospieszyć, bo o ile on należał do cierpliwych i rozważnych, to jego kompan był przeciwieństwem tych cech.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1735

      avatar Vader0PL Vader0PL

      Powaleniec
      Poczekał, aż mu odda miecz, by następnie przywiązać go do wierzchowca. Wszystko, byleby nie zetrzeć śladu.
      ‐No, moja robota tutaj zakończona.

      Normalny
      Kiwnął głową i opuścił namiot, by zaraz przynieść podarki wodzom.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1736

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Od swych Zbrojnych otrzymałeś sporych rozmiarów dwuręczny topór o czarnej rękojeści i klindze, a także szczelnie zamknięte pudełko, kluczyk do niego i sporą sakiewkę. Mimo iż Bor‐Ghula kusił oręż, a Quroga cała reszta, to czekali, aż będziesz kontynuować, aby zająć się podarkami w chwili, gdy opuścisz obóz Hordy.

        ‐ Przekażę wszystko Fervalowi, a na ile go znam, to pewnie zechce osobiście przypieczętować umowę, więc być może znów spotkamy się pod Twoim zamkiem, Rycerzu? ‐ zapytał Centaur i pognał dalej wraz ze swoją grupką, skoro wszystko było skończone. Z Tobą został tylko ten młodzik, jakby rzeczywiście liczył na coś, co dostanie w zamian za pomoc, jaką Ci zaoferował.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1737

          avatar Vader0PL Vader0PL

          Normalny
          ‐Jaka jest decyzja Hordy, wodzowie?

          Powaleniec
          ‐No to jak? Odprowadzisz mnie? Uwierz mi, znam wiele historii, które później będziesz mógł opowiadać dzieciom.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1738

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            ‐ Horda przyjmuje dary i pakt. ‐ odparł Qurag, a gdy Bor‐Ghul pokiwał energicznie głową, uderzając się przy tym pięścią w masywną pierś, ostatecznie skinął głową i umowa została potwierdzona.

            Widać, że bardziej liczył na jakiś podarek, dzięki któremu zdobędzie partnerkę, aby te dzieci w ogóle mieć, ale najwidoczniej wiedział, że Rycerzom Śmierci się nigdy nie odmawia, więc pokiwał głową i ruszył w kierunku miejsca, w którym Cię spotkał.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1739

              avatar PanSzakal PanSzakal

              Urulg Gruchotacz szedł w stronę widocznego w oddali obozowiska Hordy. Po jego prawej szedł Xot a za nimi Bordrod pośpiesznie tupiąc nogami by nie zgubić swych towarzyszy.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1740

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Normalny
                ‐Dziękuję. Teraz, jeżeli pozwolicie, opuścimy wasze terytorium i wrócimy do naszej siedziby.

                Powaleniec
                Wskoczył na wierzchowca i ruszył za nim.
                ‐Więc? Zaczynamy historię?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1741

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Szakal:
                  Nie zaszliście daleko, bowiem po chwili otoczyła Was gromada orczych jeźdźców na Wargach.
                  ‐ Czego tu? ‐ warknął jeden, występując przed szereg, zapewne dowódca. Cóż, sporo wskazuje na to, że gdyby nie Wasze rasy, już bylibyście martwi, bo uznani za szpiegów jakiegoś wroga Hordy, a takich jej nie brakowało.
                  Vader:
                  Pokiwał głową, idąc obok w milczeniu.

                  ‐ Przekaż swemu panu pozdrowienia i zapewnienie, że Horda zawsze honoruje warunki sojuszu. ‐ dodał Qurag i odprawił Cię gestem dłoni.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1742

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Powaleniec
                    Milczał.

                    Normalny
                    Opuścił namiot, zebrał swoich i ruszył w drogę powrotną.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1743

                      avatar PanSzakal PanSzakal

                      ‐ My?! Idziemy do obozu Hordy. O tam ‐ wskazał palcem na obozowisko ‐ A wy co? Ziomków od ludziów nie odróżniacie?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1744

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Szakal:
                        ‐ Tak to każdy może gadać, a potem noże w plecy wbijać albo szpiegować. ‐ odparł, sugerując tym samym, że bez lepszych argumentów nie tylko nie pozwoli Wam ruszyć dalej, ale najpewniej też uśmierci.
                        Vader:
                        //Zmiana tematu. Zacznę Ci, gdy będziesz na miejscu.//

                        ‐ Więc…? ‐ zapytał Centaur, gdy cisza się przedłużała.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1745

                          avatar PanSzakal PanSzakal

                          ‐ My przyszliśmy żeby pomóc wam się nakwiać ze złymi sku*synami co orków nie lubią ‐ machnął ręką ‐ To za trudne. Xot ty z nimi gadaj. ‐ Pchnął Gnola w stronę przywódcy orczych jeźdźców a sam się cofnął.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1746

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Wedle polecenia, gadał, co wychodziło mu nieźle, gdyż finalnym efektem było nie tylko darowaniem Wam życia, ale i pozwolenie na wejście do obozu. Oczywiście, pod eskortą, ale lepiej tak, niż w ogóle, prawda?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1747

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Powaleniec
                              ‐Słyszałeś o Burromile Pogle’Szholi?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1748

                                avatar PanSzakal PanSzakal

                                Prawda.
                                ‐ Dobra robota Xot ‐ pochwalił swego towarzysza i znowu wyruszył w stronę obozu.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1749

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Vader:
                                  Jak mogłeś się spodziewać, zaprzeczył szybkim ruchem głowy.
                                  Szakal:
                                  Dotarliście tam bez problemu, a był to zwyczajny obóz, czyli rozstawione wszędzie namioty oraz nieliczne miejsca pod gołym niebem przeznaczone do gotowania i spożywania posiłków, jako stajnie dla wilków i Wargów, czy miejsce odpoczynku dla Ogrów, Trolli i Cyklopów.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1750

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Powaleniec
                                    ‐Tak… Nie jest to historia, którą opowiedzą ci, których zwą “bohaterami”. To opowieść antagonistów. Opowiada ona o potężnym demonie, który potrafił oszukać śmierć.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1751

                                      avatar PanSzakal PanSzakal

                                      ‐ Nieźle się urządzili ‐ szepnął do swych kompanów.
                                      ‐ To co dalej? Długo będziecie nas pilnować? ‐ zapytał dowódcę orków którzy ich eskortowali.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1752

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Vader:
                                        //Coś mi to przypomina, ale nie jestem jeszcze pewien, co dokładnie… Hmmm.//
                                        Nie odpowiedział, nie miał w sumie co, tylko czekał, aż po tym wstępie przejdziesz do rozwinięcia.
                                        Szakal:
                                        Będący pod wrażeniem kompani nie odpowiedzieli ani słowem.
                                        ‐ Zara przyjdzie werbownik, on z Wami pogada i wtedy się okaże, czy zostajecie, czy do piachu.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1753

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          ‐Pewnie zastanawiasz się, czego dokonał.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy