Bóbr:
‐ A co Ty możesz potrafić? ‐ zapytał patrząc na Ciebie z góry. W przenośni, jak i dosłownie wyciągając swą kilkumetrową, wężową szyję.
Bilo:
‐ Czemu wróciłeś do Pustki? ‐ zapytał po chwili.
Bilo:
‐ A nawet jeśli zdobędziesz składniki to skąd pewność, że któryś z Lordów udzieli Ci pomocy?
Bóbr:
Kiwnął małpią głową.
‐ Tylko tyle? ‐ zapytał, a pogarda była bardziej wyczuwalna niż ciekawość.
Bilo:
‐ Mag Lodu, mówisz? ‐ zapytał zmieniając temat. ‐ Słyszałeś o Karak"Akes? ‐ zapytał nie dając Ci szans na odpowiedź.
Bóbr:
‐ Kiwnął kilka razy głową i zwinął szyję.
Bilo:
‐ Nie rzecz. Człowiek. ‐ powiedział Wennis.
Bóbr:
‐ Jeśli się nie mylę Lord Wennis szuka ochotników na wyprawę. Idź do niego i powiedz, że przysyła Cię Errtu.