Statek Handlowy "Borówka Śnieżna"
-
-
samex
Dobra to czas zaczynać!
E.M
Otwieram swoje powieki. Zamiast światła na moich oczach znajduję się książka o medycynie którą na noc czytałem. Wyciągam ją z twarzy.
‐aah na miłość orkowską znowu zasnąłem…
Wstaję z łóżka oraz patrzę na moją kajutę…
Wszystkie rzeczy są…
Przebieram się i wychodzę na pokład…
Nie wiem jak daleko jesteśmy od mojej zimnej ojczyzny czy już jesteśmy blisko celu i na w jakim mieście wyląduję…
‐tak się dzieję kiedy jadę w ostatniej chwili…‐burknąłem do siebie.Otwieram dzrzwi do wyjścia.
Cel: odnalezienie kapitana statku by rozmówić się z nim. -
Kuba1001
//Popatrz jak wyglądają odpisy w innych tematach, to nie RPG, tylko zwykły PBF.//
Na pewno byliście bliżej niż dalej Verden, skoro po wyjściu na pokład zauważyłeś miłą odmianę: Było całkiem ciepło, zwłaszcza jak na kogoś, kto wychował się w mrozach Karak’Akes. Kapitana nie widziałeś, więc pewnie był w swojej kwaterze. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-