Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Ghadugh

Ghadugh

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
230 Posty 1 Uczestników 708 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #180

    avatar Zohan666 Zohan666

    Narhbub obudził się skacowany po dość ciężkiej nocy. Wstał, usiadł ma łóżku i wydarł się na cały dom:
    ‐ Narhbub! ‐ Chwila namysłu. ‐ A nie ku*wa, ja żem Narhbub… Drobrrah! Przynieś wody albo ten no… piwa!

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #181

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Vader:
      Trzeba przyznać, że wygrałeś tę rundę, a do tego znosi się na pyszne widowisko: Starcie między strażnikami orczego Księcia! Ale czy to na pewno po to tu przybyłeś?
      Zohan:
      Ten, który to leżał w dziwacznej pozie na swoim łóżku, zakryty futrami i skórami wydał z siebie bliżej nieokreślony dźwięk, machnął dłonią i nie ruszył się z miejsca. Najwidoczniej był w niewiele lepszym stanie niż Twój, jeśli nie jeszcze gorszym.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #182

        avatar Zohan666 Zohan666

        ‐ Zawhdrug jest pewnie w jeszcze gorszym stanie. ‐ Pomyślał.
        Wstał z łóżka i postarał nie wywalić się na swój zielony ryj. Gdy już się ogarnął to zaczął szukać dzbanka wody lub beczki piwa. Jak znalazł to zaczął pić jakby nie pił od kilku dni.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #183

          avatar Vader0PL Vader0PL

          ‐Zanim zaczniecie wyciągać konsekwencje za swoje słowa, to mogę ruszyć do Księcia?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #184

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Zohan:
            Piwo nie było zbyt rozsądną opcją, ale nie było również żadnej innej alternatywy, toteż opróżniłeś jedną trzecią beczki. Po tym czułeś, jakby Ci ulżyło, ale z czasem to się zmieniło, lecz gdy zwymiotowałeś obficie na podłogę nieopodal beczki poczułeś, że teraz naprawdę jest Ci lepiej.
            Vader:
            ‐ Po kiego? ‐ zapytał inny Ork, przejmując pałeczkę od tego, z którym rozmawiałeś wcześniej. ‐ O czym dokładnie chcesz z Księciuniem rozmawiać?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #185

              avatar Zohan666 Zohan666

              Zmywać podłogi mu się nie chciało, więc zostawił to na później. Teraz czas na papu! Wziął jakieś uwędzone mięso z wędzarni oraz jakieś warzywa i spróbował zrobić jakiś gulasz na trzech skacowanych orków.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #186

                avatar Vader0PL Vader0PL

                ‐Mam powiedzieć to samo, co poprzedniemu? Czy prosto z mostu?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #187

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Zohan:
                  Nawet zeżarcie samego suszonego mięsa byłoby dla Ciebie czymś aspirującym do miana wyzwania, więc co dopiero ugotowanie takiej potrawy? No cóż, podołałeś, ale zajęło Ci to kilka godzin, do tego nie raz zrzygałeś się do garnka, szczęśliwie nie tego, w którym gotowałeś gulasz. Chyba. Niemniej, potrwa gotowa, a z racji pory dnia możesz uznać ją za obiad, co pozwoliło zaoszczędzić na śniadaniu.
                  Vader:
                  Wzruszył ramionami, chrzęszcząc przy okazji naramiennikami swojej zbroi.
                  ‐ Ch*j mnie to, byleby było szybko.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #188

                    avatar Zohan666 Zohan666

                    Nałożył wszystko do wielkich trzech mich i położył je na stole.
                    ‐ Te! Żarcie jest, ku*wa! ‐ Wydarł się i przystąpił do posiłku.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #189

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      ‐Chodzi o armię Księcia i jej manewry. Krótka rozmowa o co biega i koniec.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #190

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Zohan:
                        Było… Cóż, smaczne. Dla Orka, który nawykł nawet do jedzenia surowego mięsa, każde jedzenie było zwyczajnie dobre. Podobnego zdania byli pozostali, zwłaszcza że otrzeźwieli na tyle, aby nie rzygać po każdym kęsie.
                        Vader:
                        ‐ A kim Ty, ku*wa jesteś, żeby z naszym Księciuniem o takich manewrach rozmawiać, hę? ‐ zapytał podejrzliwie. Najwidoczniej i jemu Twój pancerz absolutnie nic nie mówił.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #191

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          ‐Oficjalnym posłańcem Mistrza Zakonu Rycerzy Śmierci.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #192

                            avatar Zohan666 Zohan666

                            ‐ Zjemy i ruszamy szukać or… orkich… o‐orków na wyprawę na jutro.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #193

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Vader:
                              ‐ Mistrza Zakoco? ‐ zapytał zdezorientowany, a próba powtórzenia pełnej nazwy skończyła się krytycznym niepowodzeniem. ‐ Nie znam typa.
                              Zohan:
                              ‐ Może być tak, że to my się do innej bandy dołączym. ‐ mruknął jeden z zielonoskórych między jedną porcją gulaszu a drugą. ‐ Sporo innych wyleciało od razu, ale może znajdą się jakieś jełopy, co nie są w żadnej dużej bandzie?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #194

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                ‐Jesteś orkiem, lubisz walczyć, prawda? A my w zakonie lubimy zabijać. To tak w gigantycznym skrócie, by nie zgłębiać się w historię naszego Zakonu. Zamierzasz spytać się swojego pracodawcę, czy mam zostać wpuszczony, czy sam podejmujesz takie decyzje?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #195

                                  avatar Zohan666 Zohan666

                                  ‐ Jak się znajdzie jakąś bandę, to się dołąlczy, a jak się nie znajdzie to zbierzemy orków.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #196

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Vader:
                                    Wzruszył ramionami i dał jakiś znak innym strażnikom, a Ci weszli do pałacu, po chwili wracając z kolejnym Orkiem, w przedniej jakości zbroi płytowej, uzbrojonym w dwa jednoręczne miecze i halabardę, co było dość nietypowym wyborem jak na typowego zielonoskórego, który na dodatek przerastał resztę zgromadzonych współbraci przynajmniej o głowę.
                                    ‐ Czego chcesz od Księcia? ‐ zapytał, zdradzając Ci tym jednym pytaniem dwie prawdy o sobie: Sam nie jest władcą orczego księstwa, a także zdradza o wiele większy iloraz inteligencji niż pozostali.
                                    Zohan:
                                    Pokiwali głowami, zadowoleni z takiego obrotu spraw oraz tego, że ich szefo zawsze miał plan i łeb na karku, toteż zabrali się znów za posiłek, który to zaraz skończyli.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #197

                                      avatar Zohan666 Zohan666

                                      Dokończył papu i poszedł się ubrać w swoje fatałaszki, które są jego zbroją, a następnie poczekał aż reszta dokończy.
                                      ‐ No! Ubierać się i idziemy najpierw pod bramę miasta.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #198

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Orkowie raczej woleliby pozbyć się resztek kaca w domowy zaciszu, ale z szefo się nie dyskutuje, toteż już po kilkunastu minutach, jak na pijanych przystało, byli gotowi do drogi.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #199

                                          avatar Zohan666 Zohan666

                                          Wyszedł z chałupy i poszedł pod główną bramę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy