Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Opuszczona świątynia

Opuszczona świątynia

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
85 Posty 1 Uczestników 234 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #48

    avatar Ether Ether

    //Segregacja rasowa. :')//

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #49

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Bóbr:
      Pojawiłeś się znienacka w zupełnie nowej scenerii, jakichś ruinach pośrodku bagna. Kas’im zniknął chwilę później, a Twoja potrzeba zwymiotowania wzrosła, gdy do Twoich nozdrzy dopłynął zapach gnijącego mięsa. Nic dziwnego, niedaleko dostrzec mogłeś przynajmniej setkę Nieumarłych i Szkieletów, z czego wszyscy byli uzbrojeni, przeważnie w rozmaitą broń białą, trudno było doszukać tu się jakiejś jednolitości, choć jedna trzecia kościanych wojów miała łuki oraz kołczany pełne strzał. Pomiędzy nimi dostrzegłeś też jednego Wampira, a chwilę później zabudowę opuścił również znany Ci z Ur wampirzy fechmistrz ‐ Uzgor.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #50

        avatar Abomination Abomination

        Podszedł bliżej do wampirzych kolegów.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #51

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ten nieznany Ci zupełnie Cię ignorował, w przeciwieństwie do Uzgora.
          ‐ Cieszę się, że Cię widzę. ‐ powiedział szermierz, choć raczej nie przez ciepłe uczucia, jakimi Cię darzył, gdyż chyba nie miał takich do nikogo. ‐ Tamten drugi to Lazar, pan okolicy. Poparł naszą sprawę, co nie jest w smak Nosgothowi, którego armia pojawi się lada dzień, a my musimy ją odeprzeć.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #52

            avatar Abomination Abomination

            ‐ Sądzę, że to nie będzie łatwe zadanie. Jak mogę Wam pomóc?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #53

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Potrafisz wymachiwać swoimi mieczykami, znasz Magię… Wystarczy. Jeden Wampir równa się setce Nieumarłych, ja przynajmniej tysiącu. ‐ powiedział dumnie i dał Ci znak, abyś wszedł z nim i drugim Wampirem do środka.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #54

                avatar Abomination Abomination

                Tak też zrobił, udał się za Uzgorem.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #55

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Oparł się ciężko o pobliski stół, wokół którego ustawiłeś się wraz z Lazarem.
                  ‐ Nie możemy wiedzieć, co rzuci na nas Nosgoth. Ale pocieszające jest to, że nie będzie to ani nic wielkiego, bo ma własne problemy, większej wagi, a tym bardziej żadne olbrzymie potwory, machiny oblężnicze i tak dalej, bagna mu na to nie pozwolą… Bronić będziemy się w środku ruin świątyni, Szkielety z łukami pójdą na mury, będą ostrzeliwać armię wroga tak długo, jak się da, później przyjmiemy tutaj to, co zostało razem z Nieumarłymi. Lazar dowodzi połową armii, ja drugą połowa i zarazem całością. ‐ wyjaśnił szybko fechmistrz, a po chwili zwrócił się do Ciebie: ‐ Ty wykonasz specjalne zdanie: Jeśli będziemy przegrywać lub ich przewaga będzie zbyt wielka, masz dostać ich dowódcę… Zrań, ogłusz, a najlepiej zabij, wtedy wygramy. Uważam Cię za odpowiedniego wojownika, a przy tym Maga, abyś mógł wykonać to zadanie.
                  //Z tego, co pamiętam to on zna Magię Ognia i Bólu, nie?//

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #56

                    avatar Abomination Abomination

                    // Ja z tego co pamiętam, to nekromancję i Ból.//
                    ‐ Oczywiście. Ale po czym mam poznać dowódcę?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #57

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      //Ogień też miał na pewno, Nekromancji nie byłem pewien, bo nie pamiętam, żebyś korzystał.//
                      ‐ Będzie Wampirem. I nie będzie walczyć. To akurat proste. Trudniej pewnie będzie go zabić, a zwłaszcza jego obstawę.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #58

                        avatar Abomination Abomination

                        // Obejrzalem karte. Z karty jest tylko nekromancja, a bolu nauczyl sie w trakcie gry. Ale jak chcesz dać mi ogień za darmo to chętnie wezmę :V //
                        ‐ A więc dla mnie jest wszystko jasne. Coś jeszcze powinienem wiedzieć?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #59

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          //Ale Ty się nauczyłeś Ognia za darmo w trakcie gry, później zrobiłeś sobie przerwę od gry, a jak wróciłeś, to dałem Ci Magię Bólu, bo była prosta. Z Nekromancją to nie wiem, bo pamiętam, że miałeś ją w karczmie, ale szukałeś sobie chyba jakiegoś nauczyciela czy coś i nic z tego nie wyszło.//
                          ‐ Nie daj się zabić, teraz każdy Wampir po naszej stronie jest na wagę złota lub innego cennego kruszcu. ‐ odparł Uzgor i może dodałby coś więcej, gdyby nie dźwięk rogów bojowych, przez który wybiegł wraz z drugim Wampirem na zewnątrz.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #60

                            avatar Abomination Abomination

                            // Myślałem, że Wyklęty nauczył mnie nekromancji oraz bólu. Ale sam już pamiętam to wszystko jak przez mgłę, sam zdecyduj.//
                            Wybiegł za nimi po czym rozejrzał się po ruinach.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #61

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              //Skoro masz w Karcie Nekromancję, to masz Nekromancję, ale pamiętaj, że nigdy nie miałeś okazji wykorzystać jej w praktyce.//
                              W ruinach niewiele się zmieniło, to z bagien docierał odgłos rogów, a po chwili zaczęła wyłaniać się główna armia Nosgotha: Kilkaset piechurów, w większości mięsa armatniego Nieumarłych oraz lepszych Szkieletów, a wraz z nimi również garstka łuczników‐Szkieletów. Do tego armii towarzyszyło kilkadziesiąt Nieumarłych Ogarów, ale pewnie nie były to całe siły, nigdzie nie widziałeś dowódcy, acz przybyli na miejsce zaczęli się rozstawiać: Nieumarli naprzeciwko bramy, za nimi Szkielety‐piechurzy, na końcu łucznicy. Jak wykazało kilka prób, byli poza zasięgiem Waszych łuczników.
                              ‐ Teraz, opuść ruiny chyłkiem tylnym wyjściem i skryj się na bagnie, a później zaczekaj, aż zacznie się bitewny zamęt. ‐ poradził Ci Uzgor.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #62

                                avatar Abomination Abomination

                                Skinął głową i wykonał polecenie potężniejszego wampira. Udał się do tylnego wyjścia i ruszył na bagna starając się unikać wrogich wojsk.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #63

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Nie było to trudne, prości wojownicy drugiej świeżości całkowicie skupili się na ruinach, które mieli zdobyć, oraz wrogach w nich ukrytych, jakich mieli zabić. Z czasem do pierwotnych sił dołączyły kolejne jednostki, te same, acz w większej liczbie, zaś na sam koniec dowódca zgrupowania Nosgotha, najpewniej Wampir, choć czarny płaszcz z kapturem, jaki miał na siebie narzucony, nie dawał Ci całkowitej pewności. Siedział na kościanym koniu, przed nim kroczył Lisz, zapewne jego prawa ręka, a po jego bokach ‐ dwa Upiory, wielkie kreatury lewitujące nad ziemią, odziane w podobne płaszcze ozdobione czaszkami pokonanych wrogów i tym podobnymi makabrycznymi trofeami, uzbrojone w wielkie kosy… Zdecydowanie nie będzie to łatwa przeprawa.
                                  Tymczasem do ataku ruszyły pierwsze jednostki, Nieumarli, jakich przywitał huraganowy ogień Waszych łuczników, lecz tamci, mimo strat, wciąż parli dalej, a po nich druga fala Nieumarłych oraz Ogary. Tymczasem Lisz zabrał nieco Szkieletów‐wojowników i wszystkich łuczników, idąc z nimi na flankę, skąd pewnie chciał prowadzić ogień do obrońców z pomocą swoich podwładnych i własnej Magii.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #64

                                    avatar Abomination Abomination

                                    // To mam w końcu ten ogień? :V //
                                    Tak, to zdecydowanie nie będzie łatwe. Wyjął swój miecz z pochwy i przygotował się na użycie magii bólu na wrogach. Czy Lisz odszedł od Wampira? Jeśli tak, spróbował dostać się do dowódcy nie zwracając uwagi szkieletów.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #65

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      //Ból, Ogień i Nekromancja, ile to będziemy jeszcze wałkować?//
                                      Lisz odszedł, a Ciebie czeka długi i mozolny marsz przez bagna, aby jakoś zajść z flanki lub od tyłu swoich oponentów, pójście prosto równałoby się przebijaniu przez szeregi Szkieletów.
                                      //Magia Bólu nie działa na nieumarłe istoty, spróbować możesz co najmniej z dowódcą, jeśli okaże się Wampirem.//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #66

                                        avatar Abomination Abomination

                                        Trzeba było to przeboleć, udał się przez bagna.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #67

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Większość drogi musiałeś pokonywać na klęczkach lub czołgając się. W tym czasie szturm się już zaczął, jak na razie chyba wygrywacie, ale kto wie, czy oponent nie ma asa w rękawie? Niemniej, udało Ci się przejść całą drogę przez mękę tak, aby zaatakować dowódcę i jego Upiory.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy