Wioska goblinów

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nie było to zbyt ekscytujące, ale patrzyłeś.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Spróbował zasnąć.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Zasnąłeś, umiarkowanie pijany, najedzony i bez gwałtu.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Wstał od razu rozglądając się za niewolnicą.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Spała na podłodze obok, z miotłą w dłoni, jakby chciała jej użyć w obronie przed Tobą. Lub, po prostu, padła zmęczona podczas pracy.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Przykrył ją pierwszym lepszym kocem i wyszedł na zewnątrz kierując się na basztę.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Wspinając się po schodach musiałeś robić długie kroki by obejść śpiących i pijanych Goblinów.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Spróbował zrobić najciszej jak się dało, nie kopiąc nikogo.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Jakoś udało Ci się wdrapać na szczyt baszty.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Rozejrzał się po lesie mając nadzieję na coś ciekawego.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Zawsze mógł urządzić polowanie, wilki szczególnie dopisały, zwabione trupami, które zostawiliście. Widać też było sporo saren i jeleni.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Zgraja pijaków nie poradziłaby sobie z jeleniem, a co dopiero z watahą wilków. Wolał poczekać do jutra. Zszedł na dół rozglądając się czy ktoś na gościńcu nie śpi.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Twoje Gobliny wolały bezpieczny sen w obrębie murów fortu, a żaden człowiek czy Elf nie chciałby spać na gościńcu, bo i po co?

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Dopiero co wstał, więc o śnie mowy nie było. Postanowił się przejść do domku szamana, dawno tam nie był.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Gdy stanąłeś pod drzwiami, soczyste przekleństwa i chmura pyłu wydostając się spod drzwi, upewniły Cię, że szaman nie śpi.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Otworzył drzwi.
‐Zupa nie wyszła?
Z uśmiechem spojrzał do środka.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ciężko Ci było zajrzeć, a właściwie coś dostrzec i to głównie przez ten pył, którego było pełno. Szaman to na przemian kaszlał, to klął, ale zdołał Ci odpowiedzieć.
‐ Nie. Żem chciał coś zbudować.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

‐Com, żeś chciał?
Wszedł do środka odgarniając dym i pył rękami oraz kaszląc.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Zrobić tego… no… stwora. ‐ wyjaśnił wreszcie. ‐ Jak Nekromanty ożywiają trupiszcze to i ja żem chciał ożywić skały.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

‐Udało żech sie?
Spróbował wypatrzeć skały.