Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Gród Maleryks

Gród Maleryks

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
338 Posty 1 Uczestników 1.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #78

    avatar bulorwas bulorwas

    ‐Kobiety, zająć się rannymi. Ktoś inny niech przeszuka trupa.
    Rzekł chłodno zakładając broń z powrotem na plecy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #79

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Kobiety odprowadziły rannych i zaraz zajmą się ich ranami, co w Waszym przypadku oznacza jakieś ziółka i zalanie rany oraz gardła biedaka wódką. Zaś przeszukanie nic nie dało, chyba że chcesz jego ubrania.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #80

        avatar bulorwas bulorwas

        ‐Ubrania trupa na szmaty, a zwłoki położyć w rowie saletrowym przy Martwej górze razem z wcześniejszymi trupami.
        Rzekł beznamiętnie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #81

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Gobliny niezbyt chętnie zabrały się do roboty, bo jak zwykle to szefo gada, a on tachają trupy. No, ale polecenie wykonały.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #82

            avatar bulorwas bulorwas

            Podszedł do magazyniera.
            ‐Jak stan żywności?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #83

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Niewiele się zmieniło i nadal był schlany w trzy dupy, także prędzej oswoisz Trolla niż z nim teraz pogadasz.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #84

                avatar bulorwas bulorwas

                ‐Od dzisiaj kuwa wywozisz gnój. Znajdziemy kogoś innego na twoje miejsce!
                Krzyknął. Wyszedł wku
                wiony z magazynu i wrócił do domu.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #85

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Udało Ci się to bez problemu, choć Twoje myśli zaprzątało znalezienie kogoś, kto potrafi liczyć, czytać i pisać na miejsce magazyniera‐pijusa.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #86

                    avatar bulorwas bulorwas

                    ‐Może moja żona?
                    Zażartował sobie. Będzie trzeba komuś kurs zrobić.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #87

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      O ile ktoś wykaże takie chęci, Gobliny były same z siebie dość oporne na postęp lub jakiekolwiek inne nowinki cywilizacyjne i raczej wolały swój analfabetyzm.
                      ‐ Co znowu? ‐ spytała, gdy tylko wróciłeś do domu. ‐ Gdzie żeś się szwendał tyle czasu? Obiad już wystygnął.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #88

                        avatar bulorwas bulorwas

                        ‐Załatwiłem nam miecz warty tyle co pół tego miejsca i jednego niewolnika, kochanie. Może trochę więcej radości czy coś?
                        Zapytał siadając do stołu.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #89

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Przecież wiesz, że nie lubię tych Twoich eskapada, zwłaszcza samotnych. Martwię się wtedy o Ciebie. ‐ powiedziała i usiadła naprzeciwko, zaś na samym stole czekał już obiad, zimny, jak mówiła żonka.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #90

                            avatar bulorwas bulorwas

                            ‐Jestem tu najsilniejszy i poza tobą najmądrzejszy. Jeśli nie będę tego pokazywać, zdetronizują mnie.
                            Odpowiedział prosto zaczynając jedzenie.
                            ‐Twoje obiady nawet zimne, są przepyszne.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #91

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Pokiwała z zadowoleniem głową i również zaczęła jeść. Po chwili oboje skończyliście, a ona wzięła naczynia, aby je zmyć i schować.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #92

                                avatar bulorwas bulorwas

                                ‐Wiesz, że nauczyłem się magii?
                                Pochwalił się lubej.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #93

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Och, naprawdę? ‐ spytała. ‐ Jakiej? Magii Wody, żeby zmywać naczynia? Magii Przypraw, żeby pomóc mi w kuchni? Magii Ognia, żeby rozpalać w kominku szybciej, niż tymi krzemieniami?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #94

                                    avatar bulorwas bulorwas

                                    ‐Ognia.
                                    Odrzekł krótko.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #95

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Skrzyżowała ramiona na piersi, kończąc mycie naczyń, i spojrzała na Ciebie sceptycznie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #96

                                        avatar bulorwas bulorwas

                                        ‐Serio mówię. W sumie mogłem podgrzać obiad, ale już nieważne.
                                        Odrzekł wyjmując księgę.
                                        ‐To za sprawą tego cudeńka.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #97

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Komu żeś to ukradł? Zresztą, nieważne. Nie uwierzę, póki nie zobaczę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy