Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Obóz Walimur

Obóz Walimur

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
165 Posty 1 Uczestników 589 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #80

    avatar bulorwas bulorwas

    Dobra, rozejrzał się jeszcze za jakimś wrogiem, jeśli go nie było.
    ‐Zwycięstwo!
    Krzyknął i uniósł oręż do góry.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #81

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Pozostali przy życiu wojowie powtórzyli gest i wznieśli radosne okrzyki, Ty zaś po chwili zasłabłeś i upadłeś, z każdą chwilą widząc przed oczyma coraz więcej ciemności. Dopiero później otworzyłeś oczy, będąc już opatrzonym we własnym namiocie, ponadto w ramionach ukochanej.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #82

        avatar bulorwas bulorwas

        ‐Trzeba pochować zmarłych, trzeba uleczyć rannych. Zajmij się innymi.
        Powiedział cicho określając swój stan fizyczny

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #83

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Miałeś na sobie, a dokładniej na brzuchu i rękach, nasączone leczniczymi ziołami i wodą bandaże, które miały na celu zaleczyć rany zadane podczas wcześniejszej walki, w czym sprawiały się znakomicie.
          Popatrzyła na Ciebie zdziwiona, z lekkim uśmiechem na ustach.
          ‐ Przez cały dzień, który opuściłeś, zdołaliśmy się sami domyślić, co mamy zrobić.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #84

            avatar bulorwas bulorwas

            ‐Ilu zginęło?
            Zapytał pewien wysokich strat. Nei potrzebnie wtedy wybiegł, jak debil, jak ku*wa debil. To przez niego zginęli…

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #85

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Wszystkiego to będzie dwa Orkologi, dwadzieścia Goblinów i trzynastu Orków, do tego sporo mniej lub bardziej rannych, najgorzej oberwał Ogr, jak skończyła się bitwa, wyglądał jak wielki jeż, tak go naszpikowali strzałami. Ale żyje i jakoś się trzyma.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #86

                avatar bulorwas bulorwas

                ‐Czyli Melko stracił obu synów… Pochowaliście już ciała naszych czy nadal czekają? Co zrobiliście ze ścierwem wrogów?
                Dopytał starając się usiąć

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #87

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  ‐ Chcieliśmy ich spalić, ale nie było czasu… Na nic nie było czasu, zabraliśmy co się dało i uciekliśmy, mogło być ich więcej. Dopiero w południe następnego dnia rozbiliśmy obóz w innym miejscu i zaczęliśmy zajmować się rannymi.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #88

                    avatar bulorwas bulorwas

                    ‐Trzeba tam wrócić… Przodkowie na nas patrzą, ich duchy będą niezadowolone.
                    Przestrzegł ją

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #89

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      ‐ Ale po co mamy tam wracać? Tam są tylko wrogowie i śmierć, jeszcze jedna czy dwie takie bitwy i pójdziemy w rozsypkę, wojownicy chcą walczyć i zwyciężać, a nie walczyć i ginąć, do tego bez sensu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #90

                        avatar bulorwas bulorwas

                        ‐Oni mieli zbroje płytowe i znacznie lepszą broń niż my, jeśli ściągniemy je z trupów, staniemy się wielką siłą.
                        Wykłócał się, po czym uznał, że nie ma sensu.
                        ‐Czas wrócić do pierwotnego planu, czas dotrzeć do Hordy

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #91

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Przecież już mówiłam, że nie było czasu nikogo opatrywać, grzebać czy obrabować? ‐ zirytowała się. ‐ Łatwiej powiedzieć, niż zrobić. Kiedyś siedzieli u Krasnoludów, a teraz zniknęli i nikt nie wie, gdzie mogą być.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #92

                            avatar bulorwas bulorwas

                            ‐Skoro siedzieli u krasnoludów, to musieli wybrać się stamtąd tylko na dwa kierunki jeśli dobrze pamiętam, bo u pfu ludzi i elfów nie mamy czego szukać. W jednym z nich właśnie zmierzamy.
                            Powiedział twardo.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #93

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Tak wiele Orków, Goblinów, Hobgoblinów, Orkologów, Trolli, Cyklopów, Ogrów, Wargów, wilków, namiotów, machin, zapasów i wszystkiego innego, a nigdzie byśmy tego nie zauważyli po drodze? Albo nikt by o tym nie mówił?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #94

                                avatar bulorwas bulorwas

                                ‐Mordują zwiadowców i gapiów, albo przenieśli się pod ziemię.
                                Wpunktował.
                                ‐Nie ma sensu się kłócić, trzeba liczyć na uśmiech losu.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #95

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Jak an razie los nie był dla nas łaskawy, więc może lepiej podjąć jakieś działania, a nie tylko liczyć an łut szczęścia?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #96

                                    avatar bulorwas bulorwas

                                    ‐Co mamy kuwa zrobić? Jak masz jakiś plan to wal śmiało, bo ja innej opcji nie widzę. Choć w sumie jest jeszcze Księstwo Orków… Choć nie, te skuwysyny nie tknęły nawet palcem sprawy naszej niewoli.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #97

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      ‐ A nie lepiej znaleźć jakieś miejsce, żeby przeczekać, a przy okazji trochę odpocząć, ograbić okolicę, zdobyć informacje i wtedy ruszyć dalej?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #98

                                        avatar bulorwas bulorwas

                                        ‐Dobra, masz rację.
                                        W końcu dał się jej przekonać po czym opuścił głowę.
                                        ‐Dzię‐kuję.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #99

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Za co? ‐ zapytała nieco zdziwiona, nie mając najwidoczniej pojęcia czy chodzi o dobre rady, opatrzenie ran czy może coś jeszcze innego.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy