Las Krathusa

[Kubeł1001]

Kuba1001

Kusznicy wystrzelili zabijając dwóch łuczników. Dwóch dlatego, że Thrall zabił resztę. A Ty zabiłeś dwóch kolejnych Elfów. Pozostali zaczęli uciekać na linach, ale zostali zestrzeleni przez kuszników. Płonie dziewięć z dziesięciu drzew.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Płońcie, drogie drzewa… Płońcie…‐ Uśmiechnął się nieco, po czym patrzył się z psychopatycznym uśmiechem na te, które płonęły.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ostatnie drzewo podpalono, a płomienie zaczęły przenosić się na miasto.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Cóż, dałem szanse im uciekać? Dałem. Skorzystali? Nie. Prosta logika, teraz dajcie uciec tylko kobietom i dzieciom.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Miasto płonęło niemal całkowicie, a nikt z niego nie wyszedł. Pułapka okazała się zbyt skuteczna.

[Kubeł1001]

FD_God

‐No i widzicie? Nawet nie schodzili na tych swoich sznurkach by uciekać, żałosne.‐ Rzekł. Dobra, to teraz wracamy wszyscy do Pustki, demony czekają.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Prosto przez Plugawe Ziemie czy zawadzimy gdzieś po drodze? ‐ zapytał jeden z Twoich ludzi.

[Kubeł1001]

FD_God

‐A macie jakieś sugestie o co możemy “zawadzić”?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Nie. Myślałem, że Ty na coś wpadniesz.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Nie bardzo znamy okolicę, może napadniemy na jakąś karawanę czy cokolwiek co będzie po drodze, dobra?

[Kubeł1001]

Kuba1001

Pokiwali głowami i zaczęli się zbierać.

[Kubeł1001]

FD_God

‐No to ruszajmy.‐ Oznajmił, po czym wsiadł na swojego ogara i poprowadził drużynę powoli ku Plugawym Ziemiom.

[Kubeł1001]

Kuba1001

A wiec się udaliście. Powiem kiedy będziecie na miejscu.

[Kubeł1001]

Zeromus

Razem z oddziałem wchodzi do lasu

[Kubeł1001]

Kuba1001

Wasz oddział jakże epicko wkroczył do lasu roztaczając wokół aurę za**bistości.

[Kubeł1001]

Zeromus

///mój komentarz jest zbędny XDDD///
‐ Teraz jak zawsze … Poruszajcie się w cieniu i nie dajcie zauważyć … A jak kogoś złapiecie, nie zabijajcie od razu … może się przydać … Ale jak wyciągniecie całe informacje, to róbcie z nimi co chcecie

[Kubeł1001]

Kuba1001

Profesjonalistom nie trzeba było tego powtarzać, ale usłuchali i rozpłynęli się w cieniu.

[Kubeł1001]

Zeromus

Zakłada kaptur
Co prawda działa tylko podczas pełni, ale i tak lepiej się ukrywać
Szybko wskakuje na drzewo i po cichu porusza się po lesie

[Kubeł1001]

Kuba1001

Wszystkie Mroczne Elfy poruszały się cicho, ale nie natrafiliście na nic poza ptakami i innymi zwierzętami.

[Kubeł1001]

Zeromus

Szuka dalej
Muszą gdzieś tu być