Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Argent

Miasto Argent

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
917 Posty 1 Uczestników 3.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #560

    avatar Vader0PL Vader0PL

    A więc Mag Elektryczności wchodzi do karczmy…

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #561

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      No i zastałeś właśnie ową typową karczmę wraz z jej magiczną klientelą.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #562

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Dziękować za niecodzienność. Rozejrzał się za znajomym magiem, z którym juz rozmawiał.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #563

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Siedział przy barze, na tyle spity, że gawędził z opróżnioną do połowy butelką jakiegoś trunku.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #564

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Podszedł do niego i go klepnął w ramie.
            ‐Odbierasz sygnały z tego świata, czy już tylko z butelki?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #565

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy? ‐ spytał w odpowiedzi, uszczuplając butelkę o nieco alkoholu, nalewając go do stojącej obok szklanki.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #566

                avatar Vader0PL Vader0PL

                ‐Jesteśmy Magami, którzy mają być cholernie dobrzy w tym, co robią.
                Usiadł obok.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #567

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  ‐ Nie pytałem Ciebie. ‐ burknął i wziął się za sączenie drinka, choć widać po nim, że potrzeba mu bardziej snu niż więcej alkoholu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #568

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Ma swoje problemy, chrzanić go.
                    Odwrócił się o przebiegł oczami po zebranych, by zebrać jak najwięcej informacji wzrokowych. To, plus to, co widział na treningu. Oczywiście z szacowaną liczbą. Dane, przede wszystkim dane.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #569

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Magów było tu dwunastu, poza Waszą dwójką, byłeś pewny tylko co do umiejętności dwóch, a mianowicie tego, który chłodził drinki oraz innego, który śpiewał jakąś karczemną przyśpiewkę, przy każdej linijce zmieniając swój głos, a przynajmniej wszyscy inni tak to odbierali. No i jak na Argent przystało, byli ludźmi.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #570

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Chociaż coś. Poobserwował jeszcze z pół godziny, a później wrócił do siebie, by zakończyć ten dzień.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #571

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          //Juhu!//
                          I zasnąłeś, acz nie obudziłeś się rano, tylko w środku nocy, a to przez okrzyki na zewnątrz oraz wystrzeliwane w niebo wszelkiej maści ogniste pociski i błyskawice.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #572

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            ‐Witamy, godzina HELL.
                            Przygotował swoją laskę i szaty.
                            ///dawaj bonus, zrobiłem.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #573

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Na zewnątrz trwała dzika biesiada, wszyscy jedli, śpiewali i ogółem się weselili, zaś alkohole różnej maści lały się wręcz strumieniami. Zaś owe pociski ognia i błyskawice były wykorzystywane tylko w celach rozrywkowych, szczególnie jeden Mag robił efektowne, o różnych barwach, które co chwila trzaskały na niebie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #574

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Poszukał wzrokiem kogoś znajomego. Ta okazja to też szansa na to, by zebrać znacznie więcej informacji dotyczących tej organizacji.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #575

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Znajomego miałeś w sumie tylko jednego Maga, a kolega pewnie był już dawno skacowany i spał. No i wypada dowiedzieć się co to za świętowanie, nie?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #576

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Poszukał wzrokiem jakiegoś szeregowca z piechoty, czy coś.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #577

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Nie mieli tu żadnych mundurów czy oznaczeń, każdy był po cywilnemu.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #578

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Zagadał więc do najbliższego.
                                        ‐Co się dzieje?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #579

                                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                                          Strażnik pojawił się w zapewne jednym z mniej oczywistych dla niego miejsc ‐ stanął on w środku głównej siedziby zakonu, rozglądając się wokół górując zapewne nad każdym kto znalazł się obok niego.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy