Heresh
-
-
-
FD_God
//To był i tak sarkazm, bo takie coś byłoby zwyczajnie śmieszne jak to co dzieje się teraz tutaj. Ten cały portal wymiarów nie powinien w ogóle istnieć zważywszy na to, że magia demonów pozwala je tylko przyzywać z ich świata, a nie jeszcze nie wiadomo jak tam przechodzić. A zaś Magia Wrót wyklucza posiadanie jakiejkolwiek innej magii, a taki portal i tak byłby dosyć zauważalny lub słyszalny. A na koniec to od Heresh jednostki są ustawione na te 700 metrów, warto też wspomnieć o tym, że są pewnie jakieś odległości między poszczególnymi szeregami oraz machinami oblężniczymi co może ostatecznie sięgać do tego kilometra.
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Własnymi ciałami oczyścili przestrzeń między Waszą pozycją, a murami zamku, detonując wybuchające kamienie, zaklęte Magią Ognia. Pod murami zmasakrował ich ostrzał Liszy i szkieletowych łuczników, jednak zaczynają ścierać się z pierwszą falą Szkieletów, które opuściły mury.
Ostrzał początkowo nie wyrządzał większych szkód, jednak na jakieś trzydzieści metrów na prawo od bramy, zaczęło pojawiać się małe pęknięcie, które niedługo może stać się dużym problemem dla obrońców. -
-
-
-
-
-
Angel_Kubixarius
// Supraśl madafaka //
R: Czas ognia i krwii…Zeskoczyłna tył pierwszego szeregu rycerzy walczących z naszymi od razu siecząc ich glewiami po czym odsunął siè by nie dostać od szkieletów i starał się w jakiś sposób wywołać na Valvarusach lekki impuls magiczny będący rozkazem początku gromadzenia armii latających demonów, aczkolwiek puki co miały one ( latające) tylko się nagrupowywać, bronić pozycji i unikać strzał wrogów.
-
-
-
-
Angel_Kubixarius
R: Konkwista światła się zaczyna… cóż. jeśli będą w sałej grupie raczej nie dam rady ich pokonać… ale we współpracy z wampirami i innym nekromanckim wojskiem…
Wycofał się on poprzez przelot nad szkieletami za tychże i skierował za mury twierdzy by ruszyś z atakiem nieco wyższej kasty wojowników .