Kuba1001
Właściwie już nic, choć nic też nie stoi na przeszkodzie, aby dołożyła sobie kolejną porcję czegokolwiek.
‐ Nie wiem jak Ty, ale ja mam ochotę się zdrzemnąć, więc będę w swojej kajucie. ‐ odparł i skierował się do wyjścia, przystając jeszcze, aby spytać: ‐ Poradzisz sobie sama?