Gospodarstwo zielarza
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Nagle z mgły nie wyskoczył Elf, jak wcześniej, lecz Wilkołak w pełnej krasie, który z furią i żądzą mordu rzucił się na swego magicznego oprawcę, którego uratowały jedynie wypuszczone magiczne pociski, z czego jeden trafił Wilkołaka prosto w pierś, na której brakło zbroi, przez co odczuł spory ból. 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Vader: 
 Zasłona dymna została postawiona, lecz wybiegł z niej zdecydowanie zirytowany Wilkołak, mający jeden, raczej wiadomy, cel. Na szczęście Magia Mroku Cię uratowała.
 Albert:
 Postawił zasłonę dymną, przez którą się przebiłeś, i teraz tylko ostatnia prosta do Maga. No przynajmniej w teorii, bo ten nagle zniknął.
- 
- 
 Vader0PL Vader0PL///Przepraszam bardzo, ale już używałem Magii Mroku do stania się niewidzialnym i wychodziło (Jako Wampir). Cytując z Najważniejszych Informacji: * Pozwala na dłuższe znikanie, czy nawet krótkie stanie się niewidzialnym. W lesie można zlać się z tłem tak, że praktycznie jesteśmy niewidoczni.*. Przerwa w walce, bo wkradł się błąd. 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 

 
  
 