Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Odstajesz jak Troll bez kłów, to prawda, ale niewiele na to poradzisz. //Zmiana tematu. Powiem, gdy będziesz na miejscu.//
//Oki doki.
Vader: Z jeńcami oraz w glorii chwały zwycięzców, wróciliście do Xynnar.
Ta, ta. Oczywiście. Wrócili.
Owszem, to było pewne.
Pytanie, co dalej?
Zapewne odpocząć i czekać na rozkazy.
A więc usiadł gdzieś wśród swoich.
Oni właściwie oddali jeńców i poszli do baraków, łaźni lub stołówki, aby zażyć trzech najpotrzebniejszych w życiu żołnierza rzeczy: Snu, ciepłej kąpieli i ciepłego posiłku.
Ruszył więc do stołówki.
Trafiłeś tam bez problemów, część żołnierzy już jadła, inni zaś dopiero czekali w kolejce.
Sam ustawił się w kolejce.
Wreszcie przyszła Twoja kolej i otrzymałeś taki sam posiłek, jak inni: Chleb, kawał smażonego mięsa, kaszę i wodę.
Starczy. Zasiadł do stołu.
Zasiadłeś, z braku wolnego miejsca, między innymi Drowami.
No cóż, teraz można było się spodziewać, że zdejmie hełm. Otóż nie… zdjął element hełmu zasłaniający jego usta ( i tylko to). Zabrał się za posiłek.
Pozostali byli zbyt zmęczeni lub zbyt zajęci posiłkiem, aby zwrócić na to uwagę. Ty też dość szybko się z nim uporałeś.
A więc po tym ruszył do baraków.
Trafiłeś tam bez problemów, Twoja prycza była oczywiście wolna.
Położył się i spróbował zasnąć.