Miasto Ruhn
- 
 Kuba1001 Kuba1001Bilo: 
 // Są, ale nie ma takiej, która by Cię informowała o tym kamieniarzu ;‐;
 ‐ Do końca ulicą, skręć w lewo i to będzie ten budynek przed, którym stoi kilka sporych głazów.
 FD_God:
 No i wykonali polecenie. Po posiłku wrócili do posiadłości.
 Lunaaax:
 ‐ Jak widzę pani wstała? Coś pani sobie życzy?
- 
- 
 FD_God FD_GodGerwazy też coś tam przekąsił płacąc za to te dwie sztuki złota wraz z napiwkiem i ruszył do karczmy, w której to siedział jeszcze wcześniej. Pierw jednak zabrał ze sobą konia odwiązując go od pala, a przywiązał go może przy jakimś dostępnym przed karczmą. Samemu już wszedł do środka. 
 ‐Wróciłem, tym razem trzeźwy.‐ Oznajmił przekraczając próg karczmy i podszedł nieco bliżej lady opierając się o nią plecami skrzyżował ręce na piersi, od razu przyjrzał się osobom, które mógł zobaczyć w karczmie.
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 

 
 