Kuba1001
Orkowie zamknęli drzwi.
‐ Możemy zrobić z nią co chcemy. ‐ rzekł herszt bandy.
‐ No. ‐ dodał ten, z którym rozmawiałaś wcześniej. ‐ Ale może zapytamy ją o zdanie?
‐ Hej, mała! ‐ krzyknął ostatni. ‐ Nie będziesz próbowała krzyczeć, ani zrobić nic głupiego, nie?