Kuba1001
‐ Przysięgam nie ruszać żadnej grupy, która będzie liczyć więcej niż pięćdziesięciu. ‐ odrzekł jeszcze i wstał, by odejść. Przez chwilę słyszałeś jeszcze jak ostrzy broń, czyli półtoraręczny miecz i jednoręczny topór o jednym, szerokim ostrzu, aby później zniknąć gdzieś w okolicy.