Kuba1001
Szło to nader opornie, w końcu sam powiedziałeś, że żelazo to nie drewno, ale w końcu wycięliście sporą wyrwę w drzwiach, którą możecie teraz jakoś powiększyć, bo normalny człek może i by się przecisnął, Wy nie dacie rady. Na dodatek z otworu zaczynają lecieć pojedyncze strzały.