Na pewno by im się to udało, gdyby nie fakt, że drzwi były zaklęte, a to sprawiło, że płomienie nie zrobiły na nich żadnego wrażenia, a więc pokaz siły drugiego z braci tym bardziej.
‐Podróżuję od morza do morza, od gór do gór. Wszędzie, w skrócie. Wieś była po drodze, nie zamierzałem się zatrzymywać. A upadłem z dwóch powodów‐ ze zmęczenia, oraz z tego, że macie tutaj taką ładną, zieloną trawę.