Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
No więc Ty robiłeś jajecznicę, a ona leżała.
Wstaje i ubiera czarną sukienkę, po czym wybiega z budynku krzycząc: “Zaraz będę!” Sama nie wiedziała po co wychodzi.
Ja też nie wiem, więc wybiegła bez celu.
‐Znowu. Westchnął.
Pobiegła gdzieś 100m od domu głęboko w las, po czym zaczęła się fascynować przyrodą.
JaNuSZeq pisze:Pobiegła gdzieś 100m od domu głęboko w las, po czym zaczęła się fascynować przyrodą. To jakiś synonim masturbacji?
JaNuSZeq pisze:Pobiegła gdzieś 100m od domu głęboko w las, po czym zaczęła się fascynować przyrodą.
To jakiś synonim masturbacji?
pan_hejter pisze:To jakiś synonim masturbacji? Człowieniu, jakby mi się postać miała masturbować, to bym to rozpisał na 15 słów, a nie 3 XDD w sumie dobry plan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
pan_hejter pisze:To jakiś synonim masturbacji?
Człowieniu, jakby mi się postać miała masturbować, to bym to rozpisał na 15 słów, a nie 3 XDD w sumie dobry plan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bulorwas: Westchnięcie wyszło Ci zajebiście. Janusz: No więc się zachwycała i fascynowała.
Czekał na nią.
Nie chciało jej się wracać, ale poczuła nagły chłód, więc powoli zaczęła kroczyć w stronę domu.
No więc weszła do domu, a on ją zobaczył i to w sumie tyle.
Złożyła ręce, tak jak ludzie robią jak się wstydzą. ‐Jest jedzenie?‐Spytała cicho.
‐Masz. Podał jej jajecznicę na talerzu.
Zajęła się jedzeniem, jednak jej oczy patrzały w każdą inną stronę, tylko nie na jedzenie.
‐Co ty dzisiaj taka roztrzepana? Zapytał.
A skąd mam wiedzieć?‐odpowiada arogancko.
‐Dość! Zachowujesz się dziś niedopuszczalnie! Krzyknął waląc pięścią w stół.
Daj mi już spokój! ‐ Warknęła i poszła do swojego pokoju.