Pałac Lorda
-
-
-
-
Kuba1001
Co do wież, to pewnie miałeś rację, ponieważ z czterech pozostałych, które zachowały się w jakimś przyzwoitym stanie, wybiegli Orkowie. Ale nie na gołe klaty, tylko w ciężkich pancerzach i hełmach, z mieczami dwuręcznymi, toporami i włóczniami. Do tego oddziały tarczowników z dużymi tarczami, a na murach ustawili się lekkozbrojni kusznicy.
‐ Oho. ‐ rzekł Walon wyciągając broń. ‐ Robi się ciekawie. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Nie dałeś im nawet czasu na zastanowienie się co to było, gdyż fala energii zmiotła ich i zbiła w bezkształtną masę na końcu muru. Mogli zainwestować w pancerze…
Natomiast Orkowie z muru naprzeciwko podzieli zadania i jedli nadal ostrzeliwali Krasnale na powierzchni, a reszta wystrzeliła w Ciebie. To znaczy w miejsce, w którym sądzili, że jesteś. -
-