Wioska Pargos

[Kubeł1001]

Zeromus

‐ Zawsze oni mogliby mieć coś tam ukryte … Ale chyba nikogo tutaj nie znajdziemy. Chyba musimy iść do tamtego budynku, gdzie byliśmy na początku z tamtym gościem

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Nareszcie ._.//

[Kubeł1001]

Michaelpl03

‐ Prowadź.

[Kubeł1001]

Zeromus

Idzie w stronę długiego domu z drewna i kamienia …
//ja pukam, ty pytasz XDD//

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// To ja wolę na odwrót

[Kubeł1001]

Zeromus

/grrr no dobra //

[Kubeł1001]

Kuba1001

Budynek był w tym samym miejscu co wcześniej i o dziwo tylko tam paliły się nadal pochodnie.

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// Zero, ty pukasz i ty mówisz.

[Kubeł1001]

Zeromus

puka do drzwi budynku
//chociaz pewnie mi nie pomoga//

[Kubeł1001]

Kuba1001

Dopiero po kilku minutach otworzył Wam jakiś wieśniak. Zauważyłeś, że miał w prawej ręce włócznie, co z pewnością nie było typowym wyposażeniem rolników.

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// Może tym orze pole? Jak się nie ma czy, to i włócznią można ._.

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Pisz, a nie filozofujesz na temat orania pola.//

[Kubeł1001]

Michaelpl03

Zero prowadzi ._.

[Kubeł1001]

Zeromus

‐ Potrzebujemy czegoś, co pomoże nam wykonać zadanie

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ A czy ja wyglądam na kogoś kto się tym zajmuje? ‐ zapytał jednocześnie wskazując na radę starszych, z którą rozmawialiście wcześniej.

[Kubeł1001]

Zeromus

Podchodzi do rady
‐ Potrzebujemy niewielkiej pomocy w walce ze stworem … a dokładnie czegoś, co mogłoby posłużyć za przynętę na niego

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Czegoś czy kogoś? ‐ zapytał jeden ze starszych.

[Kubeł1001]

Michaelpl03

‐ Zależy jak postrzegacie zwierzęta.
//Hehe, nie ma to jak przeszkadzać ch**ową wypowiedzią ._.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nie zaszczycił Cię spojrzeniem, ani nawet komentarzem do Twojej uwagi. Czekał na jakąś bardziej sensowną wypowiedź.

[Kubeł1001]

Zeromus

‐ Zależy, czy wpłynie to na naszą nagrodę … ale chyba lepiej użyć jakiegoś zwierzęcia.
Chociaż i tak kiedyś wszyscy zapłacicie za to, co uczyniliście.