Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

MaxwellM

Maxwell

@Maxwell
Miasto Nieszczęść Wiek Pary
Informacje
Posty
427
Tematy
0
Grupy
48
Obserwujący
5
Obserwowani
1

Posty

Ostatnie

  • Miami [USA]
    MaxwellM Maxwell

    //A któż to wrócił?! : V Wybacz za ten zastój ;-;

    Ah, czyli nie będzie mieć aż tak łatwo… Sama skłaniała się bardziej ku samozwańczemu Herosowi, sprzeciwiającemu się systemowi i uznającego go za głupi, patrząc na obecna zamieszanie w Miami. Chociaż… zbir Kolektywu… hm… Czy aby na pewno te mniejsze ugrupowania były aż tak niebezpieczne dla molocha, jakim jest Maska?
    Ale, to tylko dywagacje, tak naprawdę bez poparcia w jakimkolwiek dowodzie. Będąc już przy laptopie, zaczęła szukać artykułów mówiących o jakiejś tajemniczej kobiece lis/wilk. Czy to w formie cosplayu, czy innej akcji ratunkowej. Tak samo szukała różnych filmików wysportowanych kobiet uprawiających parkour, odznaczających się wyraźnie ponadprzeciętnymi umiejętnościami akrobatycznymi. Najlepiej, jeśli takie filmiki będą nagrane “z przyczajki”, niż przez samą kobietę.


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    @kubeł1001 napisał w Czat:

    I szczerze mówiąc, nie myślałem, że ktoś zagra zwykłym agentem przy możliwościach tworzenia kogoś z mocami,

    Sam bym nie pomyślał, ale ekwipunek i wyszkolenie pozwala na fajnego agenta mimo wszystko (czyli takiego, co sobie poradzi przynajmniej ze słabszymi wrogami), zwłaszcza jak się oprze o fajną postać :V


  • Miami [USA]
    MaxwellM Maxwell

    Odłożyła telefon, odwracając się do swoich ludzi.
    - Póki co nic jakoś ważnego. Ot, bandyci napadli na sklep, złapała ich jakaś kobieta, świadkowie mówią, że kobieta lis czy wilk. Zbiorą i uporządkują te zeznania. I poszukają dwóch innych, którzy zbiegli. Zadzwonił, bo myślał że to ktoś od Herosów lub z Agencji. Kojarzycie kogoś takiego? Sama też za chwilę pewnie poszukam w bazie danych czy ogólnie sieci. Zadzwoni jak zdobędą nowe informacje, ja też chciałabym jakieś wtedy mieć - poinformowała oraz zapytała się, idąc w stronę laptopa służbowego, dając też czas na odpowiedź i chwilę namysłu reszcie.


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    Czy ja dobrze widzę i we frakcjach nie ma agencji? W spisie postaci graczy.


  • Miami [USA]
    MaxwellM Maxwell

    - Nie przypominam sobie kogoś takiego, ale poszukam w bazach danych. Przy następnym telefonie powiem czy się czegoś dowiedziałam.


  • Miami [USA]
    MaxwellM Maxwell

    Kobieta lis lub wilk? A to ciekawe, w końcu coś innego niż kot… Chociaż, czy w tym świecie istniała ta klisza?
    - Czyli to telefon jedynie informacyjny? To całość ich zeznań czy są na komisariacie bardziej szczegółowe? Będę mogła je zebrać i sprawdzić czy w bazie Ligii Herosów zwykłych czy Młodych widnieje ktoś taki.


  • Miami [USA]
    MaxwellM Maxwell

    Abigail Evans
    Ah tak, luksusy… Jeśli kiedyś przesadzą z tego “spędzania czasu w luksusie”, na pewno nieco uszczupli to mieszkanko… I wtedy usłyszała telefon. Nareszcie! Podeszła żwawym krokiem do stołu. Podniosła słuchawkę.
    - Jaki tym razem problem? - zapytała od razu.


  • Miami [USA]
    MaxwellM Maxwell

    Abigail Evans
    Abby obecnie była w swoim apartamentowcu, a dokładniej stała na balkonie, podziwiając panoramę miasta z centrum. Czekała na jakiś cynk od policji w sprawie interwencji. No, chyba że sama coś usłyszy. Jakąś strzelaninę, syrenę czy inny alarm. Jej drużyna pewnie też się gdzieś krzątała po mieszkaniu - patrząc na obecny stan miasta, lepiej zawsze być gotowym na wezwanie… Popatrzyła się na leżący na biurku telefon, na który policja dzwoniła w sprawie poważniejszych zgłoszeń i przestępstw, które wykraczają poza ich umiejętności. Zadzwoń, proszę…


  • Karty Postaci
    MaxwellM Maxwell

    Hyc.


  • Karty Postaci
    MaxwellM Maxwell

    …Ah, zapomniałem dodać tego jednego słówka w ich pancerzach po prostu. Je też dodałem.
    I dobrze wiedzieć, ale ksywę zostawię - używa jej humorystycznie bardziej, niż na serio. Zwłaszcza teraz, kiedy teoretycznie nie należy do żadnego oddziału, tylko tworzy swój. Zresztą pewnie i tak obecnie musi się zajmować papierologią związaną z oddziałem czasami, mimo wszystko. Po prostu za bardzo mi się też podoba sztampowe “Agent wpisz nazwisko”, aby z tego rezygnować :V
    Hmmm, wieżowiec w NY klasycznie, ale można uznać, że załatwiła im ekskluzywny apartament na czas wybudowania siedziby, który jest ich nieformalnym biurem.
    Granaty zostawiłem z opisu w pistolecie, żeby było w tym samym miejscu, dodając że jedynie karabiny to mają. I resztę też zmieniłem.


  • Karty Postaci
    MaxwellM Maxwell

    Imię: Abigail
    Nazwisko: Evans
    Pseudonim: Agentka Evans dla pracowników Agencji, Ligii Herosów i plebsu, Srebrny Demon dla przerażonych zbirów, Wariatka z laserowymi spluwami dla przerażonych zbirów bez wyobraźni
    Narodowość: Murica 100%
    Charakter: W grze plox
    Wiek: 30
    Towarzysze: 10-osobowy oddział (na których charakter nie mam pomysłu), uzbrojony w pancerze żołnierzy agencji, jak i prototypowe karabiny laserowe, z mniejszym magazynkiem niż te niżej przedstawione, przez co można je wymieniać podczas walki, ale starczą na 100 strzałów i ładują się dobę, każdy ma po 3 takie, plus załadowany. Posiadają pancerze zwykłych agentów, ale pomalowanych na szaro. Dzięki szkoleniom Abigail, są pomostem między komandosami a żołdakami w kwestii umiejętności. Ich karabiny zawierają te same bajery co pistolety opisane w supermocach
    Majątek i nieruchomości: Apartament w rodzinnym wieżowcu, 100, 000$ na koncie, przy sobie 200$
    Do tego śmigłowiec bojowy Agencji, nieco zmodyfikowany, z prototypowymi silnikami zamiast śmigła, dodając mobilności. Został też przez to odpowiednio pomniejszony, ale dalej zmieści jej oddział i karabiny. Posiada też zalążki sztucznej inteligencji, aby w razie wezwania nie uderzył w żaden budynek i ustawił się odpowiednio, ułatwiając wejście do środka.
    Oraz wynajmowany apartament w Miami, ich zastępcze biuro, na czas postawienia siedziby OAB.
    Historia: Abigail Evans urodziła się w rodzinie założycieli prosperującej firmy technologicznej “Techmorrow”, którzy byli też jej głównymi naukowcami. Przez to już od małego była przez nich
    nauczana, licząc że w przyszłości zajmie ich miejsce. Odziedziczenie tak sporej inteligencji tylko jej w tym pomagało, co nawet miała czas na typowe dziecięce aktywności, a nawet własne hobby, więc nie miała co narzekać.
    W nastoletnim wieku, Abigail mocniej zainteresowała się OAB, z którymi rodzice podpisali umowę o współpracy. Podczas podróży służbowych, na które była zabierana, oglądała głównie treningi agentów (spotkania były w różnych siedzibach agencji i mieli pełną swobodę przemieszczania się), a jak się przeciągało, to i z nimi trenowała. Był to zalążek jej późniejszego postanowienia - chciała pracować dla Agencji.
    Początkowo trudno było jej przekonać do tego pomysłu rodziców, ale ulegli, kiedy wspomniała o próbie zdobycia wpływów, żeby ich pomysły miały większą szansę przebicia. Tak oto zaczęła się jej kariera i… szła bardzo szybko naprzód. Co ważniejsze starcie, pięła się wyżej w hierarchii Agencji, wstępując ostatecznie w szeregi komandosów. Do tego, jak obiecała, technologie Techmorrow zaczęły cieszyć się sporym uznaniem,
    Pewnego dnia, na urlopie w rodzinnym domu, szperając po starych rzeczach, natknęła się na prototyp pewnego urządzenia. Po ważniejszym studiowaniu, odkryła co to było - pistolety laserowe. Wiązka miała być w stanie przebić się przez niemal każdy metal! Dołączone zapiski wspominały jednak o poważnych wadach - baterie były mniej więcej wielkości typowego pistoletu, co sprowadzało się do słabej poręczności i sporej wagi, a żaden koncept obudowy się nie sprawdzał. Do tego ich waga sprawiała, że ciężko było nosić dodatkowe baterie, więc w chwili wyczerpania się w czasie walki, strzelec stawał się nagle bezbronny. Abigail pogrzebała przy tym chwilę, wykorzystując swoje doświadczenie bojowe (i doszła do wniosku, że jakby obejrzał je bardziej obyty żołnierz, też wpadłby na te same rozwiązania) i stworzyła odpowiednie obudowy.
    Skierowała też wniosek i ponowne rozpatrzenie broni. Agencja zgodziła się, ale pod jednym warunkiem - ona będzie je testować. Broń sprawdzała się dobrze, a sama Abigail, zachłyśnięta sukcesem, opracowała prototyp karabinu laserowego. Agencja, widząc że to może się udać, zezwoliła jej na utworzenie niewielkiego oddziału, który by z nich korzystał. W ten oto sposób wystąpiła z komandosów, stając się pionierkią broni laserowej w Agencji.
    Supermoce: Tu opiszę te pistolety, bo nie lubię pustych rubryczek:
    Pistolety laserowe: Wyposażone w baterie laserowe, są główną i jedyną bronią Abigail. Poza nimi, sprzęt doczekał się wielu modyfikacji. Między innymi kotwiczek ze zmienną końcówką (czujnik na przodzie wykrywał czy stać się magnesem o sporej sile czy jednak hakiem do wbicia się), które działają bardzo sprawnie, wręcz jak pajęczyna spider-mana, do tego są na tyle mobilne, że może ich używać podczas walki do przemieszczania się, a ich zasięg mierzy maksymalnie do 30 piętra typowego wieżowca; trybu strzałów ogłuszających dla większej humanitarności (zużywają ładunki baterii, ale mniej); przeznaczonej wyłącznie dla karabinów wyrzutni granatów zwykłych jak i energetycznych, ostatecznie też i laserowych (działają jak zwykłe, z tym że mają większy zasięg eksplozji i są czerwone, wybuchają przy kontakcie z materią), po przerobieniu odpowiedniej ilości energii , otwieranej przyciskiem (ładuje się go wtedy do wysuwanego granatnika od strony użytkownika)wystrzeliwuje się bez ładowania innym przyciskiem); celownik optyczny, mogący przełączyć się na termowizję
    Baterie laserowe: Są to duże… no, baterie. Uciągną do 150 strzałów, potem przestają działać. Nie może jednak strzelać z nich za często, bo się przegrzeją, co sprawi że każdy następny strzał nie dość, że będzie wolniejszy, słabszy, to i zacznie ciągnąć więcej mocy. W skrajnych sytuacjach, podczas przegrzania na rezerwie, wyciągnie nawet energię której w teorii nie ma, co wydłuży czas ładowania o przynajmniej godzinę. Przegrzewanie się jest dość dobrze widoczne - lasery zmieniają barwę z ładnej i żywej czerwieni na bardziej matową i jałową. Karabiny laserowe, ze względu na większą szybkostrzelność, mają tę wadę pogłębioną. Ładowane są na baterie słoneczne (karabinowe też), po paru godzinach są znowu pełne.

    Umiejętności:

    • Trening komandosa
    • Umiejętne posługiwanie się bronią palną, zwłaszcza pistoletami
    • Zna sztuki walki
    • Wysoka inteligencja i doświadczenie bojowe

    Wady:

    • Przez to, że nie może nosić zapasu baterii (są za ciężkie) i brak innej broni, zużycie ich oznacza dla niej przymusowy odwrót z pola bitwy
    • Sztuki walki poznała tak naprawdę głównie do obrony własnej, więc może i powali kogoś potężniejszego od niej, ale marna szansa, że wyrządzi mu krzywdę (zwłaszcza osobom w pancerzach) bez swojej broni
    • Tak naprawdę nie umie dowodzić oddziałami mimo bycia komandoską, ale wiedziała że w innym wypadku Agencja nie zgodziłaby się na przepuszczenie karabinów
    • Nosi zwykły pancerz Agencji, nawet trochę słabszy, dla większej mobilności podczas walki, co czyni ją bardziej podatną na obrażenia
    • Mimo że hełmy posiadają bardzo fajne bajery, niezwykła ich nosić tak naprawdę z samolubnego powodu - chce zrobić ze swoich włosów znak rozpoznawalny
    • Karabiny i pistolety dalej są prototypowe, więc pewnie skrywają w sobie jakieś wady lub usterki, których nie wyłapano

    Specyfikacje: Srebrne, rozpoznawalne włosy
    Zawód: Obecnie Agentka swojej grupy, wcześniej jedna z komandosów
    Frakcja: OAB
    Ekwipunek:

    • Wymieniona wyżej para pistoletów laserowych
    • 5 granatów zwykłych
    • 3 granaty energetyczne (aka ogłuszające i uszkadzające technologię strzałem pola energetycznego)
    • Tak samo z lżejszą wersją pancerza typowego żołnierza Agencji
    • Typowe ludzkie dokumenty
    • Typowe odznaczenia i odznaki Agencji
    • Drobny pilot mogący wzywać jej śmigłowiec, jak i sterować w uproszczony sposób (na przykład nakazać atak)

    Ubiór: W zasadzie będzie na grafice poniżej, czyli zazwyczaj: biały płaszcz, koszulka, spodnie wojskowe i wysokie buty, kiedy nie nosi pancerza
    Wygląd:

    Inne: Zacznę w Miami, po uznaniu, że przenieśli ją tam, bo w związku ze zwiększoną przestępczością, będzie mieć wiele okazji sprawdzić się w boju


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    O, dobra, czyli będzie mi pasować do historii~


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    Dla formalności - jak ma się rozwój broni laserowej rodem tej blasterowej z Gwiezdnych Wojen?


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    Czy ta nowa postać w galerii jest na niesfornych graczy? ;-;


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    Agentka* OAB, zapomniałem o “k” i wyszło jak wyszło. To byłaby też córką tych właścicieli. I młoda superhero, tak.


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    To którą bardziej wolisz z tych opisów?


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    Dobra, mam dylemat między dwiema postaciami, więc napisz której łatwiej będzie ci wymyślić wątek:
    Agenta OAB z laserowymi spluwami i swoim oddziałem, córka dzianych właścicieli firmy technologicznej robiącej technologię dla Agencji, tu myślę nad zaczęciem w Miami
    Czy początkująca członki Ligii Młodych Herosów, z dwoma magicznymi mieczami i takim “duchem-avatarem” za nią, który ma wielką magiczną tarczę i równie zaczarowany i olbrzymi miecz? I wywodzi się z Japonii.


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    Dajesz takich przeciwników, że aż żałuję, że kp zajmuje mi tyle czasu [*]


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    No, może być, ale nie musi. Tak samo jak fantasy w średniowieczu nie czyni rasizmu głównym motywem. Równie dobrze w jakimś średniowiecznym fantasy czarni mogą być traktowani jak reszta ludzi. Co innego pbfy bardziej osadzone w średniowieczu, niż tylko rozwój technologiczny.


  • Czat
    MaxwellM Maxwell

    Te więzienia aż kuszą na co-op postaci z mocami, które będą sprzyjać ucieczce.

  • Zaloguj się

  • Nie masz konta? Zarejestruj się

  • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
  • Pierwszy post
    Ostatni post
0
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy