Karta Postaci
-
Kuba1001
- Styrici są dość wątłej budowy, a jako pół‐Styrict odziedziczyłeś to po matce. W związku z tym proponuję zmienić na zwykłego człowieka jeśli chcesz walczyć tym wszystkim, ale usunąć topór dwuręczny, jeśli chcesz zostać mieszańcem.
- Co rozumiesz przez “rozmawianie ze swym wilkiem”?
- Wypadałoby napisać skąd tego wilka wziął.
- Usuń strzelanie z łuków i kusz.
- Dwa rodzaje Magii na start, jeden na zaawansowanym, a drugi na podstawowym. Magi Światła możesz się nauczyć będąc wyłącznie członkiem Krzyżowców Argentu, Paladynów Srebrnej Dłoni, Kapłanów Straceńczego Słońca i Inkwizycja Światła. Nie da się jej nauczyć, “na samouka.” No chyba, że żyjesz kilkaset lat, wtedy już opanujesz jakieś dwadzieścia procent tego, co umie Paladyn w kwiecie wieku.
-
-
-
-
pan_hejter
Ma wzmocnioną krew rany się szybciej goją, szybciej odpoczywa, może biec troche szybciej. Lepiej przyswaja tlen więc też krócej śpi. (I nie odrastają mu kończy jak wolwerinowi)
Runy nie zapisałem jako wady czy zalety. Bo z jednej strony jest odporniejszy na wszelkie magie psychiczna jak i dotykające jego bliskiego otoczenia. Ale z drugiej jest oporniejszy na magie leczenia czy wzmocnienia magiczne.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Konto usunięte
Imię: Heptilius
Nazwiskl: Harr
Rasa: Człowiek
Pseudonim: Klinga
Charakter: sarkastyczny, złośliwy, bezwzględny, odważny, mężny.
Wiek: 35 lat
Towarzysz: Koń Oskar. Potężny bojowy rumak.
Majątek: 650 sztuk złota
Historia: Nie wiadomo skąd przybył, ani gdzie się urodził. W wieku 2 lat porzucony przez rodziców. Wychowywany przez bezwględnych najemników w spartańskich warunkach. Przez wiele lat szlifował swe umiejętności walki. Porzucił swych nauczycieli, zabijając jednego z nich. Klingę jego miecza zostawił na pamiątkę. Stąd pseudonim. Po zajściu postanowił żyć jako najemnik. Wiele podróżował, po najdapczych lasach i pasamch górskich. Polował i bezwzględnie zabijał prawie wszystko co stanęło mu na drodze. Pewnego dnia, stanęła przed nim wioska. Odwiedził ją i jej karczmę. Tam, spotkał pewnego siwego staruszka, który podarował mu swojego bojowego rumaka, którego wygrał zakładem. Starzec dołączył także nie małą sumę pieniężną, którą Heptilius przepił i wydał na broń. Od tamtego momentu nigdy się nie rozstaje ze swym rumakiem.
Umiejętności: Najlepiej wychudzi mu tłuczenie łbów i wykonywanie nie wymagających inteligencji zadań. Nie zwraca większej uwagi na płacę. Byle by było porządne lanie. Słynie ze świetnych bójek w barach i karczmach. Tak jak mówiłem, umie mocno przywalić i nieźle włada każdym rodzajem broni do walki wręcz. Potrafi dużo udźwignąć i jest bardzo wytrzymały fizycznie i psychicznie. Dobrze jeździ konno.
Wady: Nasz przyjaciel jest czasami wolniejszy niż ślimak. Wspinaczka? Chyba żartujesz. Inteligencja ogranicza si3 do znajomości podstawowych taktyk wojennych. Pływać? Szkoda gadać…
Specyfikacje: Szrama na brzuchu. Pamiątka po walce z nauczycielami.
Rodzina: Sam tego nie wie.
Zawód: Można rzec, że najemnik. Podejmie się prawie każdego zadania jakie mu dadzą. Tuła się po świecie.
Ekwipunek: Ciężki miecz dwuręczny. Dwa sztylety. Lekki topór. Kolczuga i skórzana zbroja. Okrągła tarcza.
Wygląd: Łysa głowa, wielki nos i małe oczka szukające zaczepki. Czarna, krótka broda i dość blada cera. Dobrze zbudowany, barczysty. Tak jak mówiłem, na brzuchu szrama od cięcia nożem. Wygojona, oczywiście, ale blizna ciągle jest. Umięśnione nogi.
Ubranie: Skórzane elementy zbroi, tj. spodnie i ochrona torsu. Kolczuga. Stalowy hełm rycerski. -