Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1409

    avatar Zeromus Zeromus

    ‐ Co do jego powrotu jestem pewny … Wychodził z gorszych miejsc …

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1410

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Najlepszym wyborem mogła być partyjka ośmiu graczy, a dokładniej pięciu marynarzy i trzech miejscowych.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1411

        avatar FD_God FD_God

        Lorenzo:
        ‐Czyli mówisz, że dokładnie wiesz co tam się znajduje?

        Jin:
        No to warto obserwować taką grę, może wyniknie z tego coś ciekawego.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1412

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Wynikło to, że jeden z miejscowych oskarżył marynarza o oszustwo i wbił mu nóż w dłoń na stole. Pozostali nie byli im dłużni i po chwili zaczęło się klasyczne mordobicie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1413

            avatar Zeromus Zeromus

            ‐ Jeszcze nie, ale on miał sprawdzić to wszystko i czekać na spotkanie za murami miasta

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1414

              avatar FD_God FD_God

              Jin:
              ‐Klasyka, karczemne mordobicie…‐ Nieco się zaśmiał oglądając bitkę.

              Lorenzo:
              ‐Zatem nie wiesz czy ktoś go tam nie złapie i czy w ogóle przyjdzie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1415

                avatar Zeromus Zeromus

                ‐ Jak już mówiłem … on wychodził bez szwanku z gorszych miejsc … Takie coś to nie jest przeszkodą … Często wychodzi z podobnych nawet niezauważony

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1416

                  avatar FD_God FD_God

                  ‐Coś z pozoru łatwego może się nie udać.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1417

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Przeciwnik marynarzy był słabszy i w mniejszości, więc po chwili całą trójka leżała jak długa na podłodze karczmy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1418

                      avatar Zeromus Zeromus

                      ‐ To nie jest z pozoru łatwe … Miałem się z nim spotkać już poza murami miasta … Więc jeżeli chcesz iść na te ruiny, to powinniśmy już wyruszać

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1419

                        avatar FD_God FD_God

                        Lorenzo:
                        ‐Człowieku… Sporo ode mnie wymagasz… Prowadź.‐ Rzekł wstając ociężale od stolika, przy którym siedział.

                        Jin:
                        ‐No i po facecie!‐ Rzekł spoglądając na grupkę leżących mieszczuchów.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1420

                          avatar Zeromus Zeromus

                          Wstaje od stolika i kieruje się ku wyjściu

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1421

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Zero, FD_God:
                            Opuściliście zarówno karczmę, jak i miasto.
                            FD_God:
                            Barman zapukał miotłą w sufit i z piętra zwalił się Ork, który zaczął wyrzucać pobitych, lub martwych, na ulicę.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1422

                              avatar FD_God FD_God

                              Lorenzo:
                              ‐No to teraz tutaj czekamy na tego twojego zwiadowcę.

                              Jin:
                              No to było na tyle z tego co mógł tutaj teraz zrobić, postanowił podejść do karczmarza.
                              ‐Dobry panie, macie tutaj jakiś nocleg, zmęczony jestem nieco.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1423

                                avatar Zeromus Zeromus

                                Z cienia przy drzewie obok nich wyłania się Golbez

                                Cecil: ‐ No i jest
                                //Można prosić o tymczasowe (do opisu tego, co widział) przejęcie mrocznego ?? (chyba, że po prostu napisać, co się wywiedział)

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1424

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  FD_God:
                                  ‐ Pokoje na górze, ale Twoi kompani chyba wszystko już wykupili…
                                  Zero:
                                  //Yyy… Że co? Jak to sobie wyobrażasz?//

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1425

                                    avatar FD_God FD_God

                                    ‐A to ci niefart… Trzeba będzie zatrzymać się niestety gdzie indziej.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1426

                                      avatar Zeromus Zeromus

                                      //Wystarczy opisać to, co on mógł zobaczyć 😕 Jednak mogłem nim pisać to aktywnie wtedy 😕 //

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1427

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        FD_God:
                                        ‐ Karczm mamy sporo, polecę prowadzoną przez mojego zięcia “Pod Wesołym Opojem.”
                                        Zero, FD_God:
                                        Więc opowiedział Wam o ruinach zamku na wzgórzu, jakieś trzy kilometry prosto i na rozwidleniu dróg kilometrem na lewo.
                                        //Resztę opiszę później, jak już tam dojdziecie.//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1428

                                          avatar FD_God FD_God

                                          Jin:
                                          ‐Z pewnością skorzystam o ile znajdą się tam wolne miejsca, dziękuję.‐ Rzekł nieco się uśmiechając, po czym skinął głową do mężczyzny, a następnie opuścił karczmę szukając właśnie tej poleconej przez mężczyznę.

                                          Lorenzo:
                                          ‐No to co, warto by było tam ruszyć i zbadać to miejsce.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy