Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4688

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Poszukał statków z typu tych, które za złoto wypłyną ci tam, gdzie chce klient.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4689

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      Ruszył więc za nim.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4690

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        Ruszył naprzód ostrożnie badając tunel i rozglądając się uważnie dookoła

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4691

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Wiatrowiej:
          Niewiele miałeś do badania, bo i tunel niewielki: Właściwie ocierałeś się o jego ściany, mozolnie prąc do przodu, kilku centymetrów brakowało, abyś zahaczył głową o sklepienie, a brzuchem, nogami i całą resztą brodziłeś w odchodach… Dobrych dwadzieścia śmierdzących metrów później ujrzałeś koniec tej przebrzydłej podróży.
          Max:
          Typowa portowa karczma, która od tych, w których już bywałeś, różni się przede wszystkim klientelą, w której przeważają wilki morskie wszelkiej maści, od marynarzy, przez handlarzy, piratów i na korsarzach kończąc. Uzupełniali to nieliczni najemnicy. Poza tym, jak już zostało powiedziane, typowa karczma. Krasnoluda dostrzegłeś przed ladą, jak zamawiał piwo oparty o trzonek swej dwuręcznej broni.
          CC4:
          Wciąż walczyliście z przeważającymi siłami bandytów, których zdawało się nie ubywać, nawet pomimo ucieczki lub śmierci tak wielu.
          Vader:
          Miałeś do wyboru przeważnie przemytników, z czego “Gwiazda Zaranna” prezentowała się chyba najlepiej, była to bowiem elegancka galera, szybka i zwinna, wyposażona w taran, dwie balisty i sześć skorpionów. Załogę stanowiły przeważnie Mroczne Elfy, Gobliny i ludzie.
          Bulwa:
          Nigdzie nie było napisane wprost, że tutaj znajdziesz Alchemika, ale kilka szyldów z rysunkami i szyldami kociołków, fiolek i tym podobnych było zapewne tym, czego szukasz. Niestety, Elfa nigdzie nie znalazłeś.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4692

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            Poszedł za nim.
            ‐ To somo co kolego.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4693

              avatar bulorwas bulorwas

              Wszedł do najlepiej wyglądającego.
              ‐Witam. Po ile mikstury życia?
              Zapytał rozglądając się po półkach.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4694

                avatar MrCC4 MrCC4

                Zaczął porządnie leczyć tą ranę na brzuchu, po czym zrobił tak jak na początku

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4695

                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                  Ostrożnie ruszył w tamtym kierunku, szukając wzrokiem pułapek

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4696

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Zbliżył się więc do tego okrętu.
                    ‐Jest kapitan na pokładzie?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4697

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Wiatrowiej:
                      Najwidoczniej nikt nie był na tyle zmyślny, aby zastawić jakąś pułapkę w latrynie, gdyż to właśnie tutaj trafiłeś podczas podróży kanałami.
                      Vader:
                      ‐ We własnej osobie. ‐ odparł jeden z Drowów, wykonując zamaszysty salut swoim kapeluszem z niebieskim i czerwonym piórem. ‐ Co Cię tu sprowadza? Z góry mówię, że niepotrzebna mi dodatkowa załoga.
                      Max:
                      Karczmarz wzruszył ramionami i wręczył każdemu z Was po kuflu piwa, a także dwa kieliszki oraz małą buteleczkę jakiegoś trunku, który widziałeś po raz pierwszy w życiu. Krasnolud kazał Ci zająć jakiś stolik i wziąć kieliszki, flaszkę oraz swojego browca, a sam zobowiązał się zapłacić za Was obu, co jest dość dziwne i niespotykane, ale w końcu darowanemu brodaczowi nie patrzy się w zęby, prawda?
                      Bulwa:
                      ‐ Piętnaście złota za jedną. ‐ odparł ludzki sklepikarz, wskazując na jedną z drewnianych szafek, której półki zastawione były owym wywarem Kapłanów.
                      CC4:
                      Niewiele mogłeś zrobić, gdyż Twoje zasoby magicznej energii skurczyły się niemalże do zera, w końcu wyleczyłeś swe rany tak, że pozostaną po nich jedynie lekkie blizny.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4698

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        Dziwne, bardzo dziwne. Niemniej, zaczął więc pić.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4699

                          avatar bulorwas bulorwas

                          ‐5 będzie
                          Powiedział wręczając mu 75 sztuk złota i zabierając 5 sztuk
                          ‐Uznajmy, że mam trupa Mantikory, które części byś kupił i za ile?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4700

                            avatar MrCC4 MrCC4

                            Zdecydował jednak nie obwieszczać tego wszem i wobec. Podniósł miecz Orka i zaczął wojować na kontakt.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4701

                              avatar Konto usunięte Konto usunięte

                              Zanotował w myślach, by nie popełnić tego błędu gdyby kiedyś sam miał stać się rezydentem takiej wieży. Był w stanie wyjść przez wychodek, czy był zbyt wysoko?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4702

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Sam też zasalutował.
                                ‐Bardziej zastanawiam się, za ile będę mógł liczyć na transport mnie na Trujący Szczyt. Misja dyplomatyczna.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4703

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Wiatrowiej:
                                  Możesz spróbować, a wiele wskazuje na to, że Ci się uda, w końcu odległość dzieląca Cię od wyjścia nie jest jakaś szczególnie wielka.
                                  Vader:
                                  ‐ Nigdy jeszcze nie szmuglowałem dyplomaty. ‐ powiedział i potarł z zamyślaniem podbródek. ‐ Niby powinien być ten pierwszy raz, ale jednak wolę żyć, chyba że masz coś konkretnego, co zmieni moje zdanie.
                                  Max:
                                  Piwo opróżniłeś niemalże duszkiem, podobnie jak Krasnolud, który dosiadł się po chwili.
                                  ‐ Wiesz, co to jest? ‐ zagadnął po osuszeniu kufla, wskazując na stojącą pomiędzy Wami flaszkę.
                                  Bulwa:
                                  ‐ To oczywiste, że jad, wszystko inne jest bezwartościowe, ale wątpię, żebyś zdołał zgładzić Mantikorę. ‐ odparł, a Ty nie byłeś w stanie wywnioskować czy chodzi mu o to, że jesteś Hobbitem, czy też może o to, że takie potwór jest zbyt wielkiego kalibru dla każdego pojedynczego łowcy potworów.
                                  CC4:
                                  Byłoby świetnie, gdybyś mógł go w ogóle unieść, a dopiero zrobić nim krzywdę komukolwiek poza sobą, to spory kawał żelastwa dla Orka tak słusznej postury.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4704

                                    avatar bulorwas bulorwas

                                    ‐Spokojnie, artefakty odzyskiwałem, i z bestią dam radę.
                                    Powiedział w odpowiedzi na zaczepkę.
                                    ‐Po ile za buteleczkę byś brał?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4705

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      ‐ Ino… flocha?
                                      Stwierdził niepewnie, bo sam nie był pewien. Z tego co się orientuje, ludzie na co dzień nie pytają się o takie rzeczy, więc to na pewno nie jest flacha, ale i tak nie chciał powiedzieć, że nie wie, bo też z jednej strony było to oczywiste…

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4706

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        Ruszył więc się przekonać, nie tracąc czujności. Wpatrywał też jakiejkolwiek łuny światła lub odgłosó

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4707

                                          avatar MrCC4 MrCC4

                                          A ch*j, bierze sztylety, co się będzie bawił w odcinanie losowych części ciała

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy