Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Przełęcz Martwego Orka

Przełęcz Martwego Orka

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
575 Posty 2 Uczestników 3.1k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #96

    avatar Bilolus1 Bilolus1

    W takim razie podążał ochoczo za Van Helsingiem

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #97

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Rafael:
      ‐ Najsłabsze? ‐ zapytał zdezorientowany karczmarz zastanawiając się chwilę. ‐ To chyba zwykłe piwo. No, a jeśli chcesz to mogę Ci je jeszcze z wodą rozcieńczyć. ‐ dodał ze śmiechem.
      Bilo:
      ‐ Mamy jeszcze nieco czasu. Jak rozumiem chcesz wstąpić do karczmy?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #98

        avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

        ‐ Nie przesadzajmy ‐ Rafael lekko się uśmiechnął ‐ W sam raz będzie zwykłe piwo, tylko bez tego rozcieńczania ‐ złożył zamówienie na trunek, po czym rozsiadł się wygodnie w oczekiwaniu na jego realizację. Z zapłatą wolał poczekać, aż karczmarz sam poda cenę piwa.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #99

          avatar Bilolus1 Bilolus1

          ‐ Chętnie, krasnoludzka karczma fajna rzecz .‐ odparł swemu towarzyszowi zeskakując z Fistaszka ‐.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #100

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Rafael:
            Bardzo szybko otrzymałeś kufel i kwotę opiewającą na trzy sztuki złota.
            Bilo:
            ‐ Przywiąż gdzieś konie i idziemy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #101

              avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

              Rafael wyjął pieniądze i zapłacił żądaną kwotę. Wtedy już spokojnie mógł napić się zamówionego piwa, co też uczynił.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #102

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Piwo, jak piwo. Nic niezwykłego.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #103

                  avatar Lunaaax Lunaaax

                  Westchnęła cicho, lecz ostrożnie przybliżyła się do drzwi w nikłe nadziei, że coś jeszcze podsłucha.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #104

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Nie, tylko oberwałaś drzwiami, gdy Drow opuścił pomieszczenie.
                    ‐ Podsłuchiwanie nie popłaca. ‐ rzek i ruszył dalej, nie zatrzymując się nawet przy Tobie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #105

                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                      Tak też zrobił, poprowadził Fistaszka do jakiegoś słupka, przywiązał go i ruszył do którejś z zapewne licznych karczm.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #106

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        I weszliście do karczmy pełnej Krasnoludów, cuchnącej kwaśnym piwem i cygarami.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #107

                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                          Czyli raju według Inkwizytora, zaraz po wejściu ruszył w stronę lady żeby coś zamówić.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #108

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Przy ladzie tylko Krasnal, który był ciekaw co podać.
                            //Nie, to nie ta karczma, w której jest Rafael.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #109

                              avatar Lunaaax Lunaaax

                              ‐ Warto wiedzieć ‐ mruknęła, łapiąc się za bolące miejsce i poczłapała za Drowem.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #110

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Ten włóczył się po mieście, z braku innego zajęcia.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #111

                                  avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                  // Szkoda, myślałem że w końcu będę mógł z jakąś postacią należącą do gracza pogadać 😛 //

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #112

                                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                                    //Wię, gdyby to była jego karczma rzucił byś tradycyjnym “dostrzegłeś tajemniczego człeka przy ladzie”//

                                    ‐ Najmocniejsze co macie panie Krasnolud, trzeba jakoś się ożywić po długiej podróży.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #113

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      //Jeszcze będzie okazja Rafael, a nawet kilka.//
                                      Szybko nalał Wam do kieliszków fioletowo‐niebieskiego, mętnego płynu, jadącego siarką i błotem.
                                      ‐ Tutejsza Kosa Śmierci. ‐ wyjaśnił van Helsing wypijając całą zawartość na raz, bez mrugnięcia okiem.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #114

                                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                                        Znał kose śmierci i pijał ją już wielokrotnie, aż żal było że nie miał przy sobie żadnego młodego inkwizytora którego mógłby na to złapać. Tak więc bez dalszego owijania w bawełnę walną kieliszka.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #115

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Ta odmiana różniła się od oryginału większą goryczką i posmakiem czegoś na kształt rdzy. Niemniej, poza tym nadal pali gardło i przełyk, a do oczu napływają łzy.
                                          ‐ Pali suka, nie Manfred? ‐ zapytał łowca zamawiając drugą kolejkę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy