Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Siedziba Gildii Magów

Siedziba Gildii Magów

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
947 Posty 6 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #658

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Szliście wielkim i przepastnym korytarzem, tylko czasem mijając innych Magów, przedstawicieli wielu ras ze wszystkich kontynentów, z których część kiwała Khizarowi głową z szacunkiem.
    ‐ Powiedzmy, że to tutaj… Jeśli się uda, ktoś inny poprowadzi Cię dalej. ‐ wyjaśnił żelaznoręki mężczyzna, odchodząc w swoją stronę. ‐ Powodzenia, Jin! ‐ dodał jeszcze na odchodnym.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #659

      avatar Kazute Kazute

      Wybrała cielęcinę w sosie grzybowym na główne danie, sok wieloowocowy do popicia oraz ciasto orzechowe na deser. Gdy odebrała tacę z jedzeniem rozejrzała się po sali szukając jakiejś znajomej twarzy.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #660

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Niestety, stołówka była dziś wyjątkowo pusta, a pośród tych kilku nielicznych osób, jakie dostrzegłaś, żadna z nich nie była Ci znana lepiej, niż z widzenia lub słyszenia.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #661

          avatar Kazute Kazute

          W takim razie samotnie przystąpiła do posiłku.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #662

            avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

            Jin
            ‐ Dziękuję. ‐ Pożegnała odchodzącego Khizara po czym rozejrzała się wokół. Do tego, że jest w nieznanym miejscu zdążyła się już przyzwyczaić. A przynajmniej tak jej się zdawało. Jednakże była ciekawa dokąd doprowadził ją Khizar oraz czy jest w pobliżu ktoś lub coś mogącego względnie prosto wskazać jej odpowiednią dalszą trasę.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #663

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Kazute:
              Brak towarzyszy do rozmowy sprawił, że nie miałaś jak zająć się czymkolwiek innym, niż posiłkiem, więc szybko się z nim uporałaś. Teraz, gdy jesteś już czysta i syta, możesz zająć się innymi sprawami, równie ważnymi, jeśli nie ważniejszymi.
              Rafael:
              Najlepiej byłoby wejść drzwiami, pod którymi zostawił Cię Mag, ale na upartego możesz szukać też innych opcji, w końcu taka dociekliwość to podobno jedna z pożądanych cech u potencjalnych adeptów Gildii.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #664

                avatar Kazute Kazute

                Udała się więc do gabinetu pani McTurns. Gdy już doszła na miejsce, zapukała w drzwi.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #665

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Tak jak wcześniej, usłyszałaś komendę, która zapraszała Cię do wejścia do środka.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #666

                    avatar Kazute Kazute

                    Weszła więc, a gdy zamknęła za sobą drzwi, odchrząknęła i powiedziała:
                    ‐ Witaj, Elisabeth. Przynoszę wieści odnośnie rzekomego powrotu Kapłanów Pustki.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #667

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Kobieta natychmiast odłożyła wszystko, czym się zajmowała, i zasiadał na miękkim fotelu przy kominku, wskazując Tobie taki sam, tuż obok.
                      ‐ Więc? ‐ zagadnęła krótko, czekając aż zaczniesz swoją opowieść.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #668

                        avatar Kazute Kazute

                        Usiadła we wskazanym miejscu i zaczęła opowiadać ze szczegółami. Nie pominęła ani Drowa im towarzyszącego, ani napotkanego Worgena i jego wojsk, ani Podróżnika. Miała cichą nadzieję, że może bardziej doświadczona od niej członkini rady będzie o nim wiedziała coś, czego o nim nie wie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #669

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Słuchała Cię z uwagą i skupieniem, gdy wspomniałaś o Podróżniku przez jej twarz przeszedł dziwny grymas, jakby strachu czy niedowierzania, ale później wróciła do siebie i nie okazywała żadnych emocji do końca wywodu.
                          ‐ Doskonale się spisaliście. Wszyscy, ale głównie Ty, moja droga. Nie zapomnę wspomnieć o tym w raporcie wobec Rady Gildii.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #670

                            avatar Kazute Kazute

                            ‐ Dziękuję, Elisabeth, to dla mnie zaszczyt i szczególne wyróżnienie ‐ odpowiedziała z delikatnym uśmiechem wywołanym przez usłyszaną pochwałę. Po chwili dodała. ‐ Mam do Ciebie pytanie jako do bardziej doświadczonej niż ja osoby. Czy wiesz coś więcej na temat mistycznego Podróżnika?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #671

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ To tajemna wiedza. ‐ wyznała w końcu i westchnęła. ‐ Nie powinnaś jej szukać. A już zwłaszcza nie w naszej gildyjnej bibliotece, pośród najstarszych ksiąg, nieopodal biografii pierwszych Wielkich Mistrzów Gildii. ‐ powiedziała z uśmiechem na ustach, dając Ci co prawda ostrzeżenie i zakaz, bo zapewne tak przedstawi to w raporcie, a w rzeczywistości wskazówkę, gdzie masz zdobyć wiedzę na własną rękę.
                              ‐ Ale ja oczywiście o niczym nie wiem, zrozumiano?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #672

                                avatar Kazute Kazute

                                ‐ Oczywiście. Oficjalnie nie było ani tego pytania ani odpowiedzi. Dziękuję za pomoc, z pewnością oszczędziła mi pani wiele godzin szukania w naszej skarbnicy wiedzy ‐ odpowiedziała odrobinę bardziej rozpromieniona.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #673

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ To, co mi przekazałaś, jest bardzo ważne. ‐ powiedziała z powagą, a uśmiech zniknął z jej twarzy. ‐ Muszę iść i pozmawiać z Mistrzami jak najszybciej. ‐ dodała, wstając z fotela, co było dla Ciebie znakiem, że i Ty powinnaś się już zbierać.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #674

                                    avatar Kazute Kazute

                                    Ona również spoważniała, wstając też z fotela.
                                    ‐ W takim razie żegnam. Gdyby pani mnie znów potrzebowała, zawsze może się do mnie pani zwrócić ‐ z tymi słowami opuściła pomieszczenie.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #675

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Nikt Cię nie zatrzymywał, więc bez trudności znalazłaś się na korytarzu. Niby możesz stać tu dalej, ale ani to ciekawe, ani pożyteczne, więc gdzie pójdziesz teraz?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #676

                                        avatar Kazute Kazute

                                        Do swojego pokoju oczywiście. Gdy już się tam znalazła, otworzyła okno, by jej orzeł mógł wlecieć do pokoju. Chciała pobyć trochę ze swoim zwierzęcym przyjacielem, by nie czuł się przez nią zapomniany.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #677

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Znając życie, ptak i tak będzie miał Ci coś do zarzucenia, ale to dopiero, gdy wróci, ponieważ teraz, choć na pewno dostrzegł otwarte okno, to dalej beztrosko krąży po niebie, zupełnie na to nie zważając.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy