Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Plugawe Ziemie

Plugawe Ziemie

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.9k Posty 2 Uczestników 5.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1183

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Do towarzystwa miałeś dwóch innych Rycerzy, którzy również się zgłosili do tej misji.

    Dało to taki efekt, że został tylko ten z siekierą, dwaj pozostali wrócili do grupy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1184

      avatar Vader0PL Vader0PL

      Rycerz Śmierci
      A więc z nimi ruszył w kierunku miasta.

      Wampir
      Drugą dłonią dał sygnał temu z siekierą, żeby ten pierwszy zaatakował.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1185

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Zbiłeś go tym z tropu, ale nie na tyle, żeby nie skorzystał z okazji, wznosząc jednocześnie wściekły ryk i kręcąc siekiera nad głową, aby zadać wreszcie cios poprzez poziomy zamach z lewej do prawej, który miał rozłupać Ci czaszkę.

        Ruszyliście, nieniepokojeni przez jakiekolwiek istoty, co można wziąć za plus. Wreszcie zauważyliście małe wzgórze, idealny punkt do obserwacji.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1186

          avatar Vader0PL Vader0PL

          Wampir
          Chwycił miecz oburącz i spróbował zatrzymać siekierę. Uderzyć trochę poniżej głowni. Drewno kontra żelazo. A co z głownią siekiery? Przesunął się tak, żeby nie stanowiła zagrożenia.

          Rycerz Śmierci
          Skierował się tam.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1187

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            W ten sposób zdezorientowany chłop dzierży jedynie trzonek.

            Gdy tam wjechaliście, problem był taki, że ktoś tam już był, a mianowicie trzech obserwatorów, sądząc po szatach i uzbrojeniu, tutejszych pustynnych koczowników.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1188

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Wampir
              ‐Warto było?

              Rycerz Śmierci
              Odwrócił się do innego rycerza.
              ‐Nasi, czy jednak mogę ich zabić?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1189

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Wzruszył ramionami, zaś pytanie sprawiło, że reszta odwróciła się do Was, o dziwo bez strachu w oczach.
                ‐ No, nareszcie. ‐ burknął jeden. ‐ Ile mieliśmy tu na Was czekać, konserwy? Miasto samo się nie zdobędzie.

                W odpowiedzi zaklął, rzucając jednocześnie nim w siebie i uciekając między zabudowę wsi.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1190

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  Wampir
                  Niezbyt honorowe jest strzelanie w plecy, ale je*ać, dziś mam zły humor. Posłał za nim trzy pociski Mroku, by go zabić.

                  Rycerz Śmierci
                  ‐Racja, do tego potrzebni są mężczyżni. I oto właśnie przybyli… mniejsza, co już wiadomo?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1191

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Cudem uniknął dwóch, aż trzeci trafił go między łopatki i zakończył jego żywot.

                    ‐ Podejdź, to sam zobaczysz.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1192

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Wampir
                      ‐Czy ktoś chce go pomścić?

                      Rycerz
                      Zbliżył się, ale nie zamierzał pozostawać bezbronnym. Lekko opierał się na swoim mieczu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1193

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Brak odpowiedzi i śmiałków sygnalizuje, że chyba nie.

                        //Ale zszedłeś wcześniej z gada czy niekoniecznie?//

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1194

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          Rycerz
                          ///Yup.

                          Wampir
                          ‐Zabrać swoje rzeczy, ruszacie za kwadrans.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1195

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Koczownik podał Ci lunetę i wskazał na miasto.

                            I rozbiegli się, zapewne aby zabrać najpotrzebniejszy dobytek.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1196

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Rycerz
                              Sprawdził miasto.

                              Wampir
                              Czekał na nich.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1197

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Zebrali się, jedni szybciej, inni dłużej, acz wszyscy w ciągu kwadransa.

                                Całkiem duże jak na standardy Plugawych Ziem, otoczone linią murów, wież, bram i umocnień na około pół kilometra przed samym miastem. Również miasto posiadało grube mury i smukłe wieże z piaskowca, zaś po nich kręcili się kusznicy, łucznicy i żołnierze obsługujący balisty oraz skorpiony.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1198

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  Wampir
                                  ‐Za mną.
                                  Ruszył w stronę, z której przybył.

                                  Rycerz
                                  Gwizdnął. Zanucił coś z radości.
                                  ‐Będzie, będzue zabawa, będzie się działo…

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1199

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Szykuje się długa droga, bez pewności, czy wszyscy więźniowie przeżyją.

                                    ‐ Kiedy atakujemy, konserwo? ‐ spytał koczownik.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1200

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Wampir
                                      Aj tam, nic nie szkodzi. To tylko ludzie.

                                      Rycerz
                                      ‐Pytaj się dowódcy, ja jestem zwiadowcą. Nie rozpoznałeś oznaczeń kolorystycznych na pancerzu?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1201

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Skoro tak, to maszerujecie.
                                        //Dać Ci tego NPC, czy nie dawać: Oto jest pytanie.//

                                        ‐ Pewnie, że nie? Na kogo ja wyglądam? Na pie**olonego generała? Jestem prostym facetem z pustyni.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1202

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          Wampir
                                          Marsz nie był konieczny, gdyż nie zamierzał ich przemęczać. Po prostu wędrowi.
                                          ///Nigdy więcej nie dam się nabrać na posty :Masz arty, zobacz czy możesz stworzyć z nich NPC.

                                          Rycerz
                                          ‐Ma się rozumieć oficerze.
                                          Wrócił do swoich, przy okazji oddając lunetę facetowi.
                                          ‐To ja ruszam powiadomić dowódzę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy