Plugawe Ziemie
-
-
-
Kuba1001
Vader:
‐ I…? Nasza mentalność się różni, i to właśnie o to mi chodzi.Wszyscy się rozeszli, aby przekazać rozkazy, Ty zaś zostałeś sam.
Omeg:
Pierwszym, co dostrzegłeś, były trupy goblińskich służących oraz orkowych strażników, z obciętymi głowami, przeszyte strzałami, oszczepami lub włóczniami. Później zaś dostrzegłeś sprawców tego zamieszania, czyli około tuzina Centaurów noszących dumnie na piersiach i proporcach symbol Klanu Krwawego Kopyta. Połowa z nich uzbrojona była w łuki, z których ostrzeliwała w ciągłym biegu wszystko, co żywe. Pozostałych sześciu uzbrojonych było w kilka oszczepów, włócznię i miecz, acz większość straciła tę pierwszą broń, a nawet i drugą, walcząc jedynie pojedynczą klingą. Początkowo Orkowie dostawali sromotny wpierdziel, ale szybko ustawili linię defensywy opartą o powozy, gdzie też skryli się ich strzelcy wyposażeni w dwuręczne kusze, których celne strzały pięciu z sześciu łuczników oraz jednego z walczących w zwarciu. Chwilę później przed powóz wysypały się posiłki Orków, wspierając niedobitków jeszcze walczących z Krwawym Kopytem, a że byli uzbrojeni w długie miecze, szerokie tarcze i uniwersalne halabardy szybko poradzili sobie z większością wrogów, jedynie para Centaurów zdołała uciec, z czego jeden był ocalałym łucznikiem, który odwrócił się i wypuścił strzałę na ślepo, trafiając Twoją karetę, niedaleko wystawionej z niej głowy. -
-
-
Kuba1001
Omeg:
W Twoim kierunku ruszył dowódca oddziału Orków, który po drodze splunął na każde truchło Centaura.
Widać, że właśnie powstrzymał się przed najbardziej typową dla Orków odpowiedzią, jaką mógł Ci teraz zasugerować na Twe stwierdzenie, a mianowicie: “Pie**olisz?,” jednakże nie uczynił tego.
‐ Psy. ‐ mruknął. ‐ Podobno jesteśmy z nimi spokrewnieni. No, przynajmniej zwykli Orkowie. ‐ powiedział z niemałą dumą, jakby on i jego towarzysze byli tymi lepszymi lub niezwykłymi. ‐ To Klan Krwawego Kopyta, wojują z nami, ale nie tylko z nami. Z każdym właściwie.
Vader:
No nie, bo po blisko godzinie wszystko było już gotowe.‐ Dobro to dobro, a zło to zło. Tak samo jak biały to biały, a czarny to czarny. Tak postrzegam świat, bez odcieni szarości.
-
-
-
Vader0PL
Rycerz
Czekał więc.Wampir
‐Ojciec, który zabił kogoś po to, by pomścić swoją rodzinę. Służący, który zdradzieckim sztyletem zabija Tyrana uwolniając tym samym bezbronnych cywili. Ktoś, kto okrada bogatych, by biedni mieli włożyć coś do garka. Dziecko, które ukradło jedzenie, by mieć co jeść. Zło z dobrem zawsze się może zmieszać. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-