Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Martwe Bagna

Martwe Bagna

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
733 Posty 1 Uczestników 2.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #572

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    Pajęczyna to też jakiś ślad. Ghyta zeskoczyła z konia, dała lejce Nawłociowi i ruszyła w stronę największej ilości pajęczyn, małym płomykiem wypalając w nich drogę

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #573

      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

      A sam Nawłoć poruszał się za nią na koniu. Niewiele wiedział o jeździectwie, ale koń to tylko taki większy osioł, więc powinno się jeździć podobnie, prawda?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #574

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Vader:
        A i owszem, zwłaszcza że wrócił sam, gdy kamienna płyta pokryta krwistymi inskrypcjami wzniosła go na górę. Dostrzegłeś, że był zdecydowanie weselszy niż wcześniej, zwłaszcza że pod jedną pachą dzierżył zwinięty w płachtę przedmiot przypominający miecz, pod drugą długi zwój pergaminu lub tkaniny, a w dłoniach szczelnie zamknięty kuferek.
        ‐ Niewiele, ale na początek powinno wystarczyć. ‐ powiedział Magnurth, udając się wraz ze swymi monstrami w drogę powrotną do fortu, acz pozostawił Bagiennego Obserwatora z połową Bagiennych i Bagiennych Gigantów na straży.
        Wiatrowiej:
        Nie było to trudne, zważywszy, że pajęczyny nie były czymś na kształt tunelu czy bariery, a jedynie zlepkiem pajęczych sieci rozrzuconych tu i tam, służących zapewne za tymczasowe lokum, pułapkę, oba po trosze, czy coś jeszcze innego, ale obecnie zostały tego jedynie nędzne resztki.
        Radio:
        Pewnie tak, acz obecnie zamiast zajmować się jeździectwem musiałeś trzymać lejce swej kompanki, która była zajęta badaniem śladów bytności Wielkich Pająków na Martwych Bagnach.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #575

          avatar Vader0PL Vader0PL

          No cóż, ruszył za nim.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #576

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            Ruszyła dalej śladem pajęczyn, bacznie rozglądając się dookoła

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #577

              avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

              Oh, on tu tylko jest dla weny. Bo po co, jeśli nie dla niej, miałby się tutaj zabierać?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #578

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Vader:
                Wróciliście i wszyscy zajęli się sobą ponownie, jak wcześniej, acz Ciebie powstrzymał Plugawiec.
                ‐ Czego życzyłbyś sobie za wierną służbę do teraz oraz za przyszłe lata spędzone na niej? ‐ spytał, wskazując ruchem głowy na zebrane z ruin łupy, które ustawił pod murem fortu.
                Wiatrowiej:
                Dookoła bagno, Ty zaś dostrzegłaś jednego z Wielkich Pająków na horyzoncie, który oddalał się w jego kierunku, i najpewniej zaraz tam zniknie.
                Radio:
                Dla złota, bo samą weną nie wyżej, a także to na grzbiecie osła, którego kupisz za złoto, ruszysz w dalszą drogę, a nie na wenie… Poza tym Elfka gdzieś ruszyła.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #579

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  ‐Wracając do tej księgi, której nie mogłem otworzyć…

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #580

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    Owszem, półelfka ruszyła ‐ w ślad za pająkiem, byle nie zgubić go z oczu. Na razie Ghyta nie miała zamiaru atakować, jedynie śledzić

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #581

                      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                      Oh, musiała trafić na ślad pająków. Podążył za nią, trzymając się w odległości paru metrów.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #582

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Vader:
                        ‐ Masz na myśli tę, którą zajmiemy się później, tak? Wtedy, gdy wszystko będzie już gotowe?
                        Wiatrowiej, Radio:
                        Wspólnie odkryliście coś co najmniej niezwykłego, a mianowicie sporych rozmiarów pajęcze leże złożone z pajęczyn rozwiniętych w grube pomosty nad drzewami rosnącymi na czterech wysepkach suchego lądu. Zliczyliście pięć Wielkich Pająków krzątających się pośród swego lokum oraz tego jednego, który właśnie doń wracał.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #583

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          ‐Tak.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #584

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            Na jakiej wysokości? I jaka +/‐ średnica? Ghyta spróbowała ocenić

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #585

                              avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                              Nawłoć przełknął ślinę. Te pająki były ogromne, nie takie, jak sobie wyobrażał je grajek, ale skoro tu już jest, to chyba nie ma wycofania, prawda? Poza tym, nie zostawiłby Ghyty bez konia.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #586

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Vader:
                                ‐ Nie zrobię nic bez odpowiednich ksiąg i pracowni, a będę dysponować tym dopiero, gdy moja nowa siedziba powstanie z dala od gruzów starej, a w sąsiedztwie tego fortu. Rozumiesz? ‐ zapytał, ponownie wskazując na trzy dary, z których jeden był dla Ciebie.
                                Wiatrowiej:
                                Na oko to na około trzech metrach wysokości, same miały średnicę nie większą niż piętnaście metrów, spokojnie wystarczały dla tych pająków, które akurat zostały w obejściu, bo najwidoczniej reszta polowała, aby zapewnić grupie przeżycie.
                                Radio:
                                Koń najpewniej myślał podobnie, więc dobrze że zostałeś. I w sumie dobrze by było, gdybyś pozostawił Ghycie walkę z pająkami, samemu zajmując się czymś, co nie utrudni jej zadania.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #587

                                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                  Poczekała, aż wszytkie pająki znajdą się na pajęczynie, po czym spróbowała podpalić ją za pomocą magii, starając się jak najbardziej oszczędzać energię. Po prostu płomyk, który mógłby pajęczynę podpalić

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #588

                                    avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                    To dobry pomysł. Odprowadził się wraz z koniem nieco dalej od młodej czarodziejki, w miejsce dobre do obserwowania całego zajścia.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #589

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      ‐Powiedz mi tylko, co to jest. Mój sprzęt mi obecnie wstarcza, a nauka magii mi wystarczy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #590

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Wiatrowiej:
                                        Nie paliła się w jakimś zawrotnym tempie, więc nawet połowa nie stanęła w ogniu, a wszystkie były już bezpieczne na ziemi, z dala od płomieni. Co gorsza, zauważyły Cię i pierwsze dwa ruszyły do ataku.
                                        Radio:
                                        Jak na razie jest nieźle, popaliła pajęczynę… Ale teraz robi się już mniej ciekawie, pająki przeżyły. A do tego dwa ją zaatakowały!
                                        Vader:
                                        ‐ Złoto, inne kosztowności i artefakty, kolejny artefakt, bardzo potężny, oraz zwój tajemnej wiedzy, pochodzący z dawnych dziejów, stary wtedy, gdy jeszcze chodziłem po tych bagnach przed swym przymusowym uśpieniem. ‐ wyjaśnił, wskazując kolejno na skrzynkę, miecz i wolumin.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #591

                                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                          Uśmiechnęła się. Wreszcie coś się dzieje, nie tylko gadanie! Wywołała ognisty podmuch w kierunku głów, szczególnie oczu pająków, po czym ruszyła do natarcia, tnąc mieczem nogi pająka po prawej z przodu od niej w stawach

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy