Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Ghadugh

Ghadugh

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
230 Posty 1 Uczestników 708 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #90

    avatar Naczelny Naczelny

    Tak się, ku*wa, robi interesy. W oczekiwaniu na okręt wyszedłem z karczmy i spojrzałem w mieście, czy nie ma tam osób o innej rasie niż Orkowie.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #91

      avatar Kazute Kazute

      ‐ Róbta co chceta, pijcie do upadłego, bawcie się w burdelach, kupujta jakąś lepszą broń czy coś. Potem się zbieramy znowu oskubać kogoś. A Torg nie chce przegrać zakładu ‐ ork pociągnął łyk piwa.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #92

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Naczelny:
        Było tu wiele ras spokrewnionych z Orkami, a mianowicie Gobliny, Hobgobliny i Orokologi, ale poza nimi na pewno będziesz mógł tu trafić na wielu ludzi, Elfy czy Driady, przede wszystkim na targu niewolników lub w domach publicznych, ale tyczy się to tylko przedstawicielek płci pięknej tych ras.
        Kazute:
        Nie miał więcej pytań, więc dołączył do Ciebie, również żłopiąc piwsko.
        ‐ Jeden taki dzień albo dwa i chłopakom skończy się złoto, wtedy nawet to bez panienki trza się będzie zbierać, więc niech się szefo lepiej pospieszy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #93

          avatar Kazute Kazute

          ‐ Spokojnie, Bargund. Kamienny Topór wypije sobie jeszcze coś mocniejszego dla odwagi, większej niż zwykle oczywiście i pójdzie szukać panny‐ odparł, po czym dokończył piwko, które już mu trochę zbrzydło, by potem zawołać karczmarza. ‐ Ej, barman! Daj kieliszek czegoś mocnego, najlepiej najmocniejszego co macie!

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #94

            avatar Naczelny Naczelny

            To wje**łem się na targ niewolników i spojrzałem, kto tam stoi.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #95

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Naczelny:
              Albo to Twoim pobratymcom się ostatnio nie powodziło w ich wyprawach, albo zwyczajnie większość towaru została wykupiona, nim się tu zjawiłeś, bowiem na całym targu u kilku handlarzy znalazłeś ledwie sześć osób: Dwóch ludzkich mężczyzn i kobietę, Elfkę, Driadę i Krasnoluda.
              Kazute:
              Barman z radością spełnił Twoją prośbę, w końcu złota nigdy za wiele, stawiając Ci na stoliku znany jak Elarid długie i szerokie specyfik Waszej rodzimej produkcji, coś w czym byliście dobrzy, a nie polegało to na wojowaniu i łupieniu, a więc słynny lokalny bimber, Kosę Śmierci, ale zdecydowanie mocniejszą, niż gdziekolwiek indziej, bowiem tutaj była świeża i przygotowana przez bimbrowników na miejscu, a nie pędzona na lewo, przez kogoś, kto nie ma o tym pojęcia, lub nieświeża.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #96

                avatar Naczelny Naczelny

                Zagadał do nadzorcy (jeśli takowy był) tych dwóch ludzkich mężczyzn.

                ‐ Ile za jednego z nich? ‐ wskazał na niewolników.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #97

                  avatar Kazute Kazute

                  ‐ No no ‐ zacmokał. Po tym na pewno dostanie kopa odwagi. ‐ Tego Torg oczekiwał! Ile do zapłaty?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #98

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Naczelny:
                    Nadzorcy nie było, musiałeś rozmawiać z handlarzem, który to miał zamiar tę ludzką trójkę sprzedać. Spojrzał na Ciebie, podrapał się po głowie i odparł:
                    ‐ Nooo… To są zajebiści niewolnicy: Młodzi, silni, wytrzymali, posłuszni… Ja to proponuję trzydzieści złota od jednego.
                    Kazute:
                    ‐ Skończycie u mnie chlać nie za szybko, to może nawet z ceny zejdem? Będzie z dwajścia sztuk złota, szefuńciu. ‐ odparł karczmarz, wyciągając dłoń po należną mu zapłatę, chociaż mógłby zarządzać równie dobrze dwukrotnie więcej.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #99

                      avatar Kazute Kazute

                      Wręczył mu dokładnie dwadzieścia sztuk złota, z szerokim uśmiechem na zielonym ryju.
                      ‐ Właśnie żeś sobie załatwił stałego bywalca! Już Torg wie, jaką karczmę odwiedzać w Ghadugh! ‐ zawołał i wypił duszkiem Kosę Śmierci.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #100

                        avatar Naczelny Naczelny

                        ‐ Ku*wa. Nie mam złota. Dasz jednego za moją zbroję?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #101

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Na Tobie nie zrobiła takiego wrażenia jak na jakimś pierdołowatym człowieczku, ale i tak solidnie trzepła, jak na orczą gorzałkie przystało.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #102

                            avatar Kazute Kazute

                            I bardzo dobrze, tego właśnie chciał. Zaczął się rozglądać za wolnymi pannami w karczmie, zastanawiając się, ile jeszcze kieliszków tego płynnego specyfiku musiałby łyknąć, by się porządnie upić.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #103

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Problem jest taki, że Kosą nie można się upić, można się tylko napi**dolić tak, że następne godziny to agonia złożona przede wszystkim z bólu głowy i ciągłych wymiotów. Pań w karczmie, niestety, jak na lekarstwo, tylko kilku Orków mogło poszczycić się towarzystwem Driad, Drowek, Elfek i kobiet na łańcuchach, ewentualnie pozbawionych ich Orczyc, ale do tych raczej nie masz co podbijać.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #104

                                avatar Kazute Kazute

                                Trzeba będzie poszukać panienki gdzie indziej. Ale najpierw zielonoskóry stara się ocenić swój stan naje*ania się.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #105

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Alkohol powoli uderza Ci do głowy, ale wciąż możesz chodzić w miarę prosto i myśleć równie trzeźwo, więc nie jest raczej źle.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #106

                                    avatar Kazute Kazute

                                    ‐ Bargund, Twój szefo idzie wygrać zakład ‐ rzekł na odchodnym do swojego towarzysza i opuścił karczmę lekko chwiejnym krokiem, by następnie rozejrzeć się na ulicy za panienkami.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #107

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Najłatwiej trafić tu panienkę w burdelu albo a targu niewolników, kobiet zawsze było tutaj jak na lekarstwo, ale zauważyłeś kilka Orczyc przechadzających się po mieście samotnie lub w towarzystwie swoich samców.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #108

                                        avatar Kazute Kazute

                                        Podszedł do jednej z tych samotnych Orczyc, do tej, którą uznał za najurodziwszą. Pewnie je*ało od niego gorzałką, ale to przecież normalne.
                                        ‐ Torg Cię wita najserdeczniej jak potrafi ‐ przywitał się, po czym wziął dłoń kobiety i ucałował ją jak jakiś romantyk, czy coś.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #109

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Przez pierwszą chwilę miała ochotę zdzielić Cię przez łeb, w końcu śmierdziałeś Kosą Śmierci i tanim piwskiem, a do tego się do niej zalecałeś będąc zupełnie obcą osobą, jednakże nie zrobiła tego, Twój gest wzbudził w niej spore zdziwienie, najpewniej nikt nigdy nie witał jej w ten sposób.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy