//Jest, ale to wciąż dzień, do nocy jeszcze trochę zostało.//
Nie spotkałeś ani tańczącego Trolla, ani tańczącego myśliwego, ani nawet tańczącego wilka, a ściślej mówiąc to nie spotkałeś wewnątrz ani nic, ani nikogo.
Jak widać, myśliwy zabrał ze sobą większość wyposażenia, ale zostawił sporą, drewnianą tarczę, dwa ząbkowane noże, długi sztylet i trzy oszczepy do rzucania.
Masz tylko ten słaby trop, który zniknie, jeśli będziesz tak sterczał i zastanawiał się, tracąc czas. A to, jak daleko się znajduje, możesz określić tylko w jeden sposób: Ruszyć za jego zapachem.