Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Wioska w Księstwie Orków

Wioska w Księstwie Orków

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
69 Posty 1 Uczestników 237 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #39

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Podrapał się po łbie, aby to wyliczyć oraz spróbować zrozumieć na ch*j Ci sześć talerzy suchych ziemniaków o tej porze…
    ‐ Z dwajścia złota, szefunciu? ‐ odparł po zakończeniu kalkulacji i rozważań.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #40

      avatar tadeusz999 tadeusz999

      ‐ To świetnie, A ile wyjdzie pięć talerzy i jakiś owoc?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #41

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        ‐ Też z dwajścia. ‐ powiedział o wiele szybciej, niż ostatnio, zapewne mając dość liczenia jak na jeden dzień.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #42

          avatar tadeusz999 tadeusz999

          Zauważył zniechęcony ton karczmarza, i aby trochę podkręcić atmosferę, powiedział:

          ‐ Dawaj te ziemniaki i owoc ‐ dał 20 sztuk złota.

          ‐ To jest żarcie dla mnie. Jak się najem, to pójdziemy na targowisko i kupię coś dla was, niziołki ‐ odparł szyderczo do Lote i Enhera.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #43

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Hobbici może i chcieli protestować, ale nie mieli odpowiednio dużo odwagi, zamiast tego przeważył instynkt samozachowawczy i woleli siedzieć cicho, byleby tylko nie dostać w łeb.
            Po kilku minutach dostałeś swoje zamówienie w postaci dorodnego jabłka barwy krwi oraz pięciu talerzy suchych ziemniaków, rzecz jasna zimnych, zgodnie z zamówieniem.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #44

              avatar tadeusz999 tadeusz999

              To wpie**olił wszystkie ziemniaki i owoc jak najszybciej jak się da.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #45

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Takie coś nie było wzywaniem dla głodnego Orka, więc uporałeś się z tym nadzwyczaj szybko.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #46

                  avatar tadeusz999 tadeusz999

                  Teraz nie poskąpiłbym czymś do picia.

                  ‐ Masz wodę? Po ile osiem kufli? ‐ zagadał do karczmarza.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #47

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ Wodę? ‐ spytał, znowu zdziwiony Twoim zamówieniem i zaśmiał się głośno. ‐ Co z Ciebie, ku*wa, za Ork, że piwa albo Kosy Śmierci nie chcesz?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #48

                      avatar tadeusz999 tadeusz999

                      ‐ Ch*j Ci w dupę. Jak Ci utnę narządy płciowe, to nie będziesz wyglądał jak Ork.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #49

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Ty chyba, ku*wa, dawno w pysk nie dostałeś, hę? ‐ spytał, waląc jedną pięścią w ladę, a drugą składając do ciosu, który zapewne zaraz Ci wymierzy, zależnie od Twojej odpowiedzi i reakcji.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #50

                          avatar tadeusz999 tadeusz999

                          Za pomocą Magii Próżni spróbował zagęścić powietrze wokół dłoni i nóg Orka tak, że ten z powodu wielkiego oporu stawianego przez powietrze nie mógł za wiele zdziałać.

                          ‐ Czym chcesz mnie walnąć? Ku*asem?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #51

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Udało się, ale on nie zdawał sobie z tego sprawy, a przynajmniej do chwili, w której miał sprzedać Ci soczysty cios prawą pięścią. Gdy uświadomił sobie, że nijak może to zrobić, ponownie spróbował i warknął przy okazji.
                            ‐ Co mi żeś do ch*ja zrobił?!

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #52

                              avatar tadeusz999 tadeusz999

                              W tym momencie pchnął Orka mieczem z całej siły w prawe ramię tak, aby go tylko zranić, nie zabić.
                              Piękna prowokacja… Będzie nas czterech. Zrobię małą armię. Idzie zgodnie z planem. ‐ pomyślał.
                              ‐ Zastaw karczmę i pójdziesz z nami ‐ pokazał na Hobbitów. Za brak szacunku okazanego Magowi Umysłu i Próżni zostaniesz naszym niewolnikiem na jakiś czas. Wojowniku. Byłeś łupieżcą, mistrzem topora, zarobiłeś trochę złota, w potyczce straciłeś oko a karczmę rozkręciłeś na goleniu z kasy niewinnych. Wiem o Tobie tyle, a mogę zrobić jeszcze więcej i jak ze mną nie będziesz chciał pójść to i tak pójdziesz, bo zniszczę w Tobie wszelką determinację, abyś mi odmówił ‐ powiedział to bardzo spokojnym, lecz podniosłym tonem.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #53

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Kilku stałym klientom lub przyjaciołom karczmarza, czy też obu na raz, nie spodobało się to, co robisz, więc ostentacyjnie wstali, a inni poszli o krok dalej, często dosłownie, a dwóch nawet dobyło broni, ściślej mówiąc jeden miał dwuręczny młot bojowy, a drugi dwa miecze długie.
                                Karczmarz nie odezwał się, bo i po co? Twój pokaz Magii i znajomości faktów z jego życia chwilowo przeraził go, ale po chwili zdał sobie sprawę, że jest kuwa Orkiem, a żaden Ork, do kuwy, nie będzie giął karku przed Magiem! W końcu jedną z nadrzędnych zasad, jaką wyznawała większość Orków, było hasło “Siła ponad Magią!,” które mówiło o wyższości wojownika nad Magiem… Niemniej, spróbował znów Cię zdzielić, a gdy zrozumiał, że i tym razem się to nie uda, to nabrał odpowiedniej ilości śliny i splunął Ci nią w twarz.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #54

                                  avatar tadeusz999 tadeusz999

                                  ‐ Podoba mi się Twoja odwaga, już Cię polubiłem ‐ zagadał do karczmarza.
                                  Jednak po chwili dodał:
                                  ‐ Ch*j Ci w dupę. Tylko żartowałem.
                                  Uprzednio redukując efekty Magii Próżni tak że powietrze wróciło do normalnego stanu, sprzedał karczmarzowi zręczny cios mieczem jednoręcznym mieczem prosto w jedno z czułych miejsc. Cios miał w zamiarze być śmiertelny.
                                  Gdyby tamci z tym młotem i mieczami chcieli zaatakować to za pomocą Magii Próżni siłą powietrza wytrącił ich broń z rąk i gdyby się udało to skierował za pomocą powietrza ich własnymi broniami ciosy prosto w serce, szyję lub narządy płciowe.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #55

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Wytrącenie broni jak najbardziej Ci się udało, ale druga część manewru niezbyt, ponieważ oręż został przytrzymany przez innych zielonoskórych, gdy Ci zauważyli, że próbuje sobie odlecieć… Niemniej, czy jakikolwiek Ork przejąłby się taką błahostką jak brak broni w łapie? Cóż, na pewno nie ci dwaj, ponieważ zaszarżowali na Ciebie i Hobbitów. Jeden chwycił któregoś z Niziołków i posłał go na przeciwległą ścianę karczmy, zaś drugiego zaczął naprzemiennie dusić i okładać pięścią. Nie mogłeś zorientować się, który Hobbit jak oberwał, ponieważ i Ty dostałeś solidnym prawym sierpowym w szczękę i poczułeś na języku ciepłą ciecz o smaku krwi, a także pływający w niej ząb. Zielony nie zamierzał na tym poprzestać i złączył dłonie w jedną, wielką pięść, aby wznieść je później na górę i opuścić w dół, wprost na Twoją głowę.
                                    Nie jest zbyt różowo, ale nie jest też strasznie: Zrobi się tak, gdy pozostali Orkowie również postanowią dołączyć do mordobicia, wtedy nawet żywa tarcza z Hobbita lub Magia Cię nie uratuje…

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #56

                                      avatar tadeusz999 tadeusz999

                                      Odskok od tego Orka co sierpowego nam sprzedał, błyskawiczny i fałszywy ruch mieczem w jedną stronę aby go zmylić i później dopiero centralne uderzenie w szyję z lewej pięści i jeśli się udało z mieczem w prawej ręce ukłuciem miecza w jego szyję. Ale porządnym. Najlepiej jakby przebiło jego szyję na wylot.
                                      Jeśli uprzedni manewr się uda ‐ to ratujemy Hobbitów. Za pomocą Magii Próżni napychamy mu (agresorowi który zajmuje się atakiem na Hobbitów) do narządów wewnętrznych tyle powietrza że rozsadzi je od środka.
                                      Za pomocą Magii Umysłu wrzucamy też w jednego z pozostałych Orków wspomnienie, jakoby drugi tam czekający napomknął coś w stylu “Ch** Ci w dupę” do niego, aby rozgorzało mordobicie między tamtymi ‐ Ci zajęci sobą być może nie zwróciliby uwagi na Ral‐Tala.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #57

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Dwie pierwsze akcje się udały i obaj zielonoskórzy padli trupem, oczywiście ten drugi w bardziej widowiskowy sposób, przez co trzecia czynność nie była konieczna, pozostali Orkowie jakoś stracili animusz i zaczęli ewakuować się z karczmy, zostawiając Cię samego, nie licząc Hobbitów i trupów swoich kompanów.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #58

                                          avatar tadeusz999 tadeusz999

                                          Teraz Ral‐Tal starał się opie**olić karczmę z wszystkiego co się da ale uważając jednocześnie na siebie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy