Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
‐Jeszcze nie.
‐ Kiedy?
‐Niech pierwsi zaatakują. Wtedy będziemy mieć przewagę. Przygotować kusze.
‐ Ale oni tam siedzieć i do nas czekać. My tak nie wygrać. ‐ zaprotestował.
Mejbi baron ;v ?
//Mejbi później.//
‐Jak chcesz. Ruszaj. ‐I żebyś tam skonał Ostrzeliwać dalej.
Ork ruszył do walki wraz z czwórką towarzyszy. Trzech wpadło do wilczych dołów, a resztę wybili kusznicy. //Ale wiesz, że to są Twoje Orki, nie?//
///Gdzie orki‐zdrajcy? ;‐; ‐Przekierować jedną z katapult pod niższym kątem! Dwie inne mają strzelać bardziej na boki!
//W pobliżu. Czekają w zwartej formacji.// Rozkazy zostały wykonane.
‐Starać się trafić prosto w barykadę!
Trafili kilka razy w palisadę. //Ten… Jutro wpuszczam tutaj Bila.//
///Pograjmy jeszcze trzy godziny z rzędu ;‐; ‐Atakować dalej! Teraz jak nie uderzą w palisadę, to we wioskę!
//Mam dla ciebie kilka niemiłych niespodzianek ;v//
///Poddaję się! ;‐;
W końcu katapulty stworzyły wyłom na tyle duży by móc atakować, a także poważnie uszkodziły bramę.
Kontynuować.
Vader: Wyło jest, bramy nie ma. Severus i jego wesoła gromadka zbliżają się do wyspy. Bilo: Powoli zbliżacie się do kolonii.
Vader: Wyło jest, bramy nie ma.
Severus i jego wesoła gromadka zbliżają się do wyspy. Bilo: Powoli zbliżacie się do kolonii.
Severus ma zatrzymać statek jak najbliżej plaży, w pobliżu której znajduje się Zamek przy Klifie. Jonathan spojrzał na oddział orków‐ zdrajców. ‐Możecie ruszać.
Severus ma zatrzymać statek jak najbliżej plaży, w pobliżu której znajduje się Zamek przy Klifie.
Jonathan spojrzał na oddział orków‐ zdrajców. ‐Możecie ruszać.
W takim razie władca Krasnoludów obserwował okolicę, pamiętał orków i miał nadzieję że nie zniszczyli jego pięknego miasta .