Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Karaz-a-Karak

Karaz-a-Karak

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
506 Posty 1 Uczestników 1.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #300

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Kontynuować.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #301

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Vader:
      Wyło jest, bramy nie ma.

      Severus i jego wesoła gromadka zbliżają się do wyspy.
      Bilo:
      Powoli zbliżacie się do kolonii.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #302

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Severus ma zatrzymać statek jak najbliżej plaży, w pobliżu której znajduje się Zamek przy Klifie.

        Jonathan spojrzał na oddział orków‐ zdrajców.
        ‐Możecie ruszać.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #303

          avatar Bilolus1 Bilolus1

          W takim razie władca Krasnoludów obserwował okolicę, pamiętał orków i miał nadzieję że nie zniszczyli jego pięknego miasta .

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #304

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Bilo:
            Nagle statek stanął jak wryty.
            ‐ Cholerna mielizna! ‐ zaklął jeden z marynarzy.
            Vader:
            I na takiej plaży wylądowali.

            Orkowie podeszli na kilka kroków, ale po chwili stanęli i ustawili się w formacji. W środku stali kusznicy, przy nich wojownicy, a wszystkich otaczali tarczownicy. I tak ruszyli dalej. I w pewnej chwili wykonali gwałtowny zwrot, a bełty z kusz posypały się na Twoich Orków. Wojownicy wybiegli z kręgu i zaatakowali, a kusznicy, pod osłoną, zaczęli ponownie ładować kusze.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #305

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Jonathan rozejrzał się po okolicy.
              Następnie ustawił lustro i wedle przepisu starał się stworzyć swojego sobowtóra.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #306

                avatar Bilolus1 Bilolus1

                ‐ Jeśli to mielizna to niech giganty nas wyciągną !‐ zakrzyknął patrząc po obecnych na statku ‐.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #307

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Bilo:
                  Z pewnymi oporami Giganci wkroczyli do wody. Z pewnością nie była ona idealnym środowiskiem dla stworów z podziemi, zwłaszcza gdy sięgała im niemal do klatek piersiowych. Ale dzielnie pchali łodzie wprzód.
                  Vader:
                  Stworzyłeś sobowtóra o kilka metrów obok siebie. Może i nie idealny, ale Orków zmyli.

                  A Severus stał sobie na plaży.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #308

                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                    W takim razie czekał aż dotrą na wyspę .

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #309

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Severus rozejrzał się po okolicy.

                      Jonathan z uśmiechem patrzył na sobowtóra.
                      Po tym zawołał Rufusa.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #310

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Bilo:
                        Za chwilę tam będziecie.
                        Vader:
                        Plaża, kamienie, muszelki, drzewa. Nic niezwykłego.

                        Nie przyszedł, więc jest pewnie martwy, albo zajęty walką.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #311

                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                          W takim razie czekał .

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #312

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            I czekałeś, aż widać było już kolonię.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #313

                              avatar Bilolus1 Bilolus1

                              W takim razie przeszedł wolnym krokiem na przód statku i przyjrzał się miastu które zapewne niejako się już rozrosło .

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #314

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Było o wiele większe, otoczone palisadą, zbudowano nawet mały port. Sporo lasu wykarczowano, ale z pewnością wcześniej nie było tu armii Orków.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #315

                                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                                  ‐ Co do…‐ przez chwilę nie dowierzał po czym aż się zerwał, targany gniewem zrobił pierwszą rzecz jaka przyszła mu na myśl, wyrwał włócznię i ryknął ‐. LAKIS !

                                  Zaraz gdy to zrobił spojrzał po magach obsługujących broń magiczną .

                                  ‐ MAGOWIE OGNIA ! PODPALIĆ LAS KULAMI OGNIA !‐ po czym spojrzał po całej flocie ‐. DO ATAKU ! NIE BRAĆ JEŃCÓW !

                                  ‐ Broń magiczna ! Celować w orków !

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #316

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    //Czekajmy na Vadera.//

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #317

                                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                                      //Ale co on może zrobić nawet nie wiedząc o flocie ;‐; ?//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #318

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        //Ale poinformuję go o statkach i wtedy od niego będzie zależało czy zacznie uciekać, czy może będzie walczyć.
                                        Takim sposobem pozbawiłbyś go jakichkolwiek szans na przeżycie.//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #319

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          ‐A więc Brutusie. Twoim zadaniem jest walka.
                                          ‐Rozumiem.
                                          ‐Żegnaj.

                                          Jonathan po prostu uciekł w przeciwną stronę, na plażę.
                                          Przy okazji przez Brutusa kontrolował sobowtóra.

                                          Severus obserwował las.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy