‐O ile nagle nie chcesz się o coś zakładać… Zgoda.‐ Powiedział szykując się do jakiejś próby przyśpieszenia się praktycznie rzucając swoją zbroją do przodu.
I ruszyliście w tym samym czasie, Goblin początkowo był wyraźnie w tyle, ale później nagle przyspieszył i minął Cię z uśmiechem, ostatecznie dobiegając do końca trasy wyścigu, gdy Ty byłeś dopiero na trzydziestym metrze.