Miasto Ruhn
-
-
-
-
-
-
-
FD_God
//
//
Wyjął z ust swoją fajkę i wypuścił dym gdzieś na bok z dala od kobiety.
‐A gdzie tam, zwyczajnie pani tak stoi i przygląda się jak moi ludzie piorą oszusta, to kultura nakazuje by ino głową skinąć.‐ Nieco poprawił swoją pozycję na ścianie i spojrzał nadal nieco zły na krew na ramieniu swojego żupana. -
-
-
-
-
-
-
-
FD_God
//No korwa.
“Poza zabójcą na ulicy był tylko jakiś szlachcic palący fajkę, elfka i kilku mieszczan, którzy szybko zniknęli w drzwiach swego domu.” Ta wypowiedź była skierowana do ciebie. //
Raczej na swoich żołnierzach nie zamierza się wyżywać, więc dalej pić aż w końcu zacznie robić raban i w karczmie. -
-
-
-
-